Zaloguj się

Marketing a logistyka

Artykuł ten mógłby być zatytułowany "o szkodliwości supremacji marketingu". Nie traktuje on jednak o negatywnym wpływie marketingu na decyzje podejmowane przez konsumentów. Ta kwestia jest dobrze znana, choć rzadko podnoszona. Wiadomo, iż działaniom marketingowym można zarzucić niekiedy przybieranie postaci lub form budzących wątpliwości natury etycznej. Prawdopodobnie nigdy nie dowiemy się, na przykład, czy historia o wynalezieniu przez specjalistów od marketingu choroby zwanej halitozą dla zwiększenia sprzedaży płynu do płukania ust, jest prawdziwa, czy stanowi wytwór ludzkiej fantazji. Łatwo jednak wskazać na podobne przypadki.

Mniej luk na regałach - jak zwalczać Out-of-Stocks

Badania dowodzą, że handel co roku traci 3,9% obrotów z powodu brakujących produktów na regalach i półkach handlowych. Producenci dóbr konsumpcyjnych w Unii Europejskiej z tego samego powodu tracą około 11,4 mld zł. rocznie. Ponadto luki na regałach handlowych (Out-of-Stocks - OOS) powodują również utratę lojalności klientów, którzy znajdują na półkach w sklepach tylko 90-95% produktów gotowych do sprzedaży. Powstawanie luk na regałach zależy od wielu czynników, tak jak rotacja wyrobów, kategoria produktu, akcje promocyjne, wielkość i położenie filii handlowej, jak również godzina zakupu.

Logistyka miejska oczami operatora logistycznego

Logistyka miejska jest pojęciem wciąż trudnym do jednoznacznego zdefiniowania. Jedna z definicji określa, że są to wszystkie działania, które służą optymalizacji przepływu dóbr, ludzi i informacji wewnątrz społecznego systemu, jakim jest miasto. Inna definicja wskazuje na transport towarowy z uwzględnieniem procesów magazynowania, zaopatrzenia w wodę, gaz, energię elektryczną i energię cieplną, organizację sieci telekomunikacyjnej, transport tranzytowy, transport indywidualny, pasażerski miejski oraz podmiejski, a także wywóz odpadów i nieczystości, aż po kształtowanie powiązań transportowych aglomeracji z systemem logistycznym regionu, kraju czy nawet globalnym.

Świecące eko-chodniki

W miarę intensywnego rozwoju przemysłu oraz, jak pokazują analizy, niemalże podwojenia w ciągu ostatniego dziesięciolecia zużycia energii przypadającej średnio na gospodarstwo domowe, wszczęto wzmożone prace nad poszukiwaniem odmiennych od konwencjonalnych źródeł energii, których zasoby na świecie nieustannie maleją. Alternatywę dla gazu ziemnego, ropy naftowej, węgla kamiennego i brunatnego, łupków bitumicznych oraz pierwiastków promieniotwórczych, stanowi tak zwana energia odnawialna, pozyskiwana z promieni słonecznych, siły wiatru, fal morskich, pływów oraz geotermalna. Do niekonwencjonalnych źródeł energii zalicza się także urządzenia, za pomocą których możliwe jest odzyskiwanie energii kinetycznej, jej skumulowanie i zamiana na elektryczną. Jednym z takich genialnych urządzeń są na przykład chodnikowe płyty kinetyczne. Dzięki temu wynalazkowi przyjęło się mówić, że prąd leży na ulicy - bo i tak jest w istocie...