Artur Rona zwyciężył w Ogólnopolskiej Olimpiadzie Logistycznej
- Napisał Michał Koralewski
- Kategoria: Logistyka

W tym roku wszystkie miejsca na podium należą do osób, które startowały we wcześniejszych edycjach olimpiady. Wytrwałość się opłaciła, choć nie obyło się bez ciężkiej pracy. Tegoroczny zwycięzca startował w olimpiadzie od pierwszej edycji i co roku dostawał się do finału.
- Tym razem musi mi się udać. W końcu mówi się "do trzech razy sztuka!". Chcę studiować w Wyższej Szkole Logistyki, więc zrobię wszystko, żeby wygrać - mówił Artur Rona podczas marcowego finału.
Obietnicy dotrzymał. Zdobył 82,5 pkt. na 100 możliwych, co dało mu zdecydowaną przewagę nad pozostałymi finalistami.
- Jestem bardzo zaskoczony. Podejrzewałem, że mogę zająć wysokie miejsce, ale nie myślałem, że wygram. Teraz przynajmniej wiem, że te godziny nauki nie poszły na marne - cieszył się Artur Rona, tuż po ogłoszeniu wyników.
Wątpliwości nie miała Bernadeta Szymańska, nauczycielka Artura: - Liczyłam na ten sukces. Trzy lata nad tym pracowaliśmy. Mówię my, bo przygotowanie olimpijczyków nie jest łatwe. Sama muszę się cały czas dokształcać, bo przecież branża logistyczna nie stoi w miejscu.
Drugi na liście, Szczepan Górtowski z Zespołu Szkół Zawodowych w Brodnicy, zdobył 75 punktów. W premierowej edycji konkursu zabrakło mu dwóch punktów do zakwalifikowania się do finału, rok temu zwyciężył II Ogólnopolską Olimpiadę Logistyczną. Paweł Turski z Zespołu Szkół Ponadgimnazjalnych w Sulechowie z wynikiem 74,5 pkt. zajął trzecie miejsce. Maturzysta z Sulechowa w olimpiadzie startował również rok temu, zajmując miejsce czwarte. Pokazał jednak, że zawsze można osiągnąć więcej. Miejsce na podium jest na pewno powodem do dumy.
Najlepszą Szkołą III Ogólnopolskiej Olimpiady Logistycznej został Zespół Szkół Budowlanych i Odzieżowych w Tczewie. Zgodnie z regulaminem olimpiady, za najlepszą szkołę uznaję się taką, której przedstawiciele zdobędą w finale najwięcej punktów, przy czym dla wyników laureatów trzech pierwszych miejsc stosuje się mnożnik. Nagrodą był zestaw piętnastu licencji programu do zarządzania zapasami MonZa Edu, ufundowany przez Instytut Logistyki i Magazynowania oraz oprogramowanie SKK SMART do realizacji operacji magazynowych razem z kolektorem danych od firmy SKK Systemy Kodów Kreskowych.
- Bardzo się cieszę. Po tegorocznym finale czuję jeszcze większą motywację. Na szczęście w szkole mamy już godnych zastępców. Kamil Myrda jest w drugiej klasie, a już dostał się do finału olimpiady - mówi Bernadeta Szymańska.
.jpg)
- W ciągu tych trzech lat olimpiada stała się jednym z najważniejszych wydarzeń z zakresu edukacji logistycznej w naszym kraju. Najlepiej świadczy o tym ciągle rosnąca liczba uczestników. Jesteśmy bardzo zadowoleni, że fakt ten doceniły też firmy z branży, które chętnie wspierają finansowo organizację tego wydarzenia - podsumował sukcesy olimpijczyków Wojciech Zalewski, rzecznik prasowy WSL.
Organizatorem olimpiady jest Wyższa Szkoła Logistyki w Poznaniu. Patronat Honorowy nad konkursem objęło Ministerstwo Infrastruktury.
Partnerami merytorycznymi olimpiady są: Instytut Logistyki i Magazynowania oraz Polskie Towarzystwo Logistyczne. Sponsorem Strategicznym została firma CHEP.
Patronatem medialnym Olimpiada została objęta m.in. przez portal logistyka.net.pl.
Ostatnio zmieniany w poniedziałek, 18 kwiecień 2011 10:27
Zaloguj się by skomentować