Większość autorów twierdzi, że w ostatnim dwudziestoleciu w dziedzinie bezpieczeństwa sytuacja zaczęła się radykalnie poprawiać. Jest to w pewnym sensie zgodne z tym ładem bezpieczeństwa, który nas otacza, ponieważ nie żyjemy już w czasach „zimnej wojny”, gdzie konflikt nuklearny był zmorą. Nie ma już wyścigu zbrojeń. Ale czy to nasze bezpieczeństwo faktycznie się poprawiło? Największym problemem, jaki stoi przed współczesnym światem jest utrzymanie i zapewnienie bezpieczeństwa. Jest wiele definicji bezpieczeństwa, ale chciałabym tu skupić się na tej najbardziej ogólnej i najprościej sformułowanej. Bezpieczeństwo jest to stan niezagrożenia i spokoju, poczucie pewności, wolność od zagrożeń, strachu lub ataku, czy też wreszcie swoboda działania i warunek przetrwania.