Optymalizuj logistykę w firmie: Aktualne trendy i sprawdzone rozwiązania dla Twojego biznesu

Zaloguj się

WIEDZA

Co obecnie stanowi największe zagrożenie legislacyjne dla branży transportowej?

Wiele osób zastanawia się, jakie będą skutki długofalowe trwającej już ponad pół roku epidemii koronawirusa. Zarówno pod względem medycznym, społecznym jak i gospodarczym znamy więcej pytań niż odpowiedzi. Inni zadają sobie pytanie jak będzie wyglądała współpraca handlowa i logistyczna z Wielką Brytanią od stycznia 2021 roku, gdy Brexit będzie odczuwalny na granicach. Właściciele firm transportowych czekają na precyzyjne informacje, jakie w praktyce będą musieli wprowadzić zmiany w swoich firmach, aby spełnić wymagania związane z Pakietem Mobilności.

Przewoźnicy samochodowi postulują przedłużenie okresu przejściowego

FNTR (Francja), BGL (Niemcy), NLA (Skandynawia), TLN (Holandia), FEBETRA (Belgia), ZMPD (Polska) oraz FinMobility (Finlandia) we wspólnym oświadczeniu wyrażają zaniepokojenie dotyczące przyszłych stosunków między Wielką Brytanią a UE i postulują przedłużenie okresu przejściowego do dwóch lat, aby jasno ustalić zasady, które będą stosowane przez obie strony.

PEKAES przewodnikiem w drodze do Wielkiej Brytanii

Brexit - co warto wiedzieć?

Wielkimi krokami zbliża się termin, w którym Wielka Brytania planuje opuścić Unię Europejską. Kluczowe pytania, jakie obecnie najczęściej się pojawiają to: w jakim stopniu zmiana ta wpłynie na działalność firm, które prowadziły i nadal prowadzą interesy w Wielkiej Brytanii? A także jaki jest obecny status w sprawie Brexitu? PEKAES, czołowy operator logistyczny przygotował na stronie www.pekaes.pl kompendium wiedzy dotyczące Brexitu dla firm i podpowiada, jak dobrze przygotować się do nadchodzących przemian.

Unia Europejska nie przygotuje przedsiębiorców na brexit

138 milionów funtów będzie kosztować kampania informacyjna, która ma pomóc między innymi przedsiębiorcom przygotować się na utrudnienia związane z tak zwanym twardym brexitem1. Daily Telegraph określił tę akcję jako największe tego typu działanie od czasów drugiej wojny światowej. Dodatkowo brytyjski rząd ma przeznaczyć jeszcze w tym roku budżetowym 4,2 miliarda funtów na zwiększenie liczby funkcjonariuszy straży granicznej i służby celnej, a także na wsparcie właścicieli firm, które mogą ucierpieć na bezumownym wyjściu z Unii Europejskiej. Jednak czy to wystarczy, by uniknąć chaosu legislacyjnego i ekonomicznej zapaści?

Czy otwarcie składu celnego pozwoli na uniknięcie płacenia cła podczas wywozu towarów poza obszar UE?

Firma produkcyjna w centrum dystrybucyjnym, mieszczącym się koło Łodzi, składuje towary wyprodukowane w Polsce jak i importowane spoza UE. Spora część produktów wyjeżdża do Wielkiej Brytanii. Czy firma może uniknąć płacenia cła w UE, jeśli centrum dystrybucyjne, gdzie składowane są produkty, operowałoby jako skład celny? Jakie warunki należy spełnić, aby móc otworzyć skład celny w Polsce? Czy taka strategia byłaby opłacalna, przy proponowanym modelu sprzedaży towarów do klientów w Wielkiej Brytanii?