Transport szyty na miarę
- Oprac. M.T.
- Kategoria: Transport i spedycja
Po trudnym okresie spowodowanym ograniczeniami w czasie pandemii, rynek odzieżowy w Polsce znów jest na fali wznoszącej. Analitycy szacują, że sprzedaż produktów w branży fashion osiągnie w tym roku wartość niemal 65 mld zł. Jak to możliwe, że rynek tak szybko pozbierał się po kryzysie? Eksperci nie mają wątpliwości, że przyczyniło się do tego m.in. przeniesienie zakupów ze sklepów stacjonarnych do Internetu. Przewagę szybko zdobyli Ci producenci i dystrybutorzy, którzy mogli liczyć na wsparcie sprawdzonego i doświadczonego partner, dbającego o kluczowy element e-handlu, czyli transport. Taką przewagę oferuje swoim klientom FM Logistic lider branży TSL w Europie Centralnej.
Ostatnie lata pokazały jak ogromne znaczenie dla globalnej gospodarki mają stabilne łańcuchy dostaw. W branżach takich jak fashion, które uzależnione są w dużej mierze od komponentów i wyrobów z Azji, zachwianie łańcuchów dostaw doprowadziło do pogorszenia się sytuacji co najmniej połowy firm. Na ratunek firmom odzieżowym przyszli konsumenci, którzy, jak stwierdzają autorzy raportu The State of Fashion 2022 z McKinsey, gdy tylko stało się to możliwe ruszyli szturmem do sklepów i "kupowali w odwecie". Zjawisko zidentyfikowano wprawdzie w USA, ale wiemy skądinąd, że przeciętny Polak na zakupy odzieży, butów czy akcesoriów także wydaje niemało, bo nawet ponad 7% swoich dochodów. W efekcie, w 2023 roku zdaniem analityków z platformy Statista, poziom sprzedaży odzieży na świecie osiągnie niebagatelny poziom ok. 7 560 mld zł. Eksperci podkreślają jednak, że na kawałek tego tortu załapią się wyłącznie najlepsi, którzy doskonale radzą sobie z nowymi wymaganiami rynku.
W modzie liczą się łańcuchy (dostaw)
Jednym z elementów o który trzeba zadbać, gdyż bez wątpienia ma coraz większy wpływ na rentowność przedsiębiorstw z branży fashion jest optymalizacja łańcucha dostaw i dostosowanie go do coraz wyższych wymagań odbiorców. – Segment modowy jest bardzo zróżnicowany, a co za tym idzie potrzeby zarówno poszczególnych przedsiębiorców, jak i odbiorców są różne. Jako duża, międzynarodowa firma, w FM Logistic możemy zaproponować klientom z tej branży bogatą ofertę, szczególnie z zakresu usług wartości dodanej (VAS). Dzięki temu, że posiadamy bogatą flotę oraz własne platformy magazynowe, jesteśmy elastyczni i działamy zgodnie ze zmieniającymi się potrzebami klienta – wyjaśnia Krystian Koprowski, Senior Business Development Manager, FM Logistic Central Europe. Jak wyglądają te potrzeby? – Ponieważ obsługujemy kluczowe marki zarówno na polskim, jak i środkowoeuropejskim rynku widzimy, że rosną, przede wszystkim oczekiwania względem terminowości. Nawet najmniejsze opóźnienia na jednym etapie łańcucha dostaw powodują efekt kuli śnieżnej i kolejne problemy, a to może przełożyć się nie tylko na wyniki finansowe firmy, ale też na jej wizerunek, który ma obecnie ogromne znaczenie – dodaje Krystian Koprowski.
Sposobem na uniknięcie takich sytuacji okazuje się być powierzenie całości lub części operacji logistycznych doświadczonym partnerom. Operator logistyczny, który posiada bogate know-how oraz odpowiednią infrastrukturę może pełnić rolę tzw. wieży kontroli, która nadzoruje działania i reaguje z wyprzedzeniem na ewentualnie zachwiania łańcucha dostaw. – Nasze doświadczenie oraz stała obserwacja tego co dzieje na szeroko rozumianym rynku TSL pozwalają przewidywać niektóre sytuacje i odpowiednio im zapobiegać. Ponadto wykorzystujemy zdobywane latami know-how, aby doradzić klientom najbardziej optymalne dla ich potrzeb działania. Branży fashion dedykujemy np. transport międzymagazynowy czy w ramach tzw. middle i short mile. Jest to odpowiedź na konkretne oczekiwania klientów – mówi Krystian Koprowski.
Wirtualny handel wymaga realnych rozwiązań
Żadna inna branża nie zmieniła się tak bardzo po wybuchu popularności zakupów online jak fashion. Jak podaje serwis fashionbiznes.pl, w 2022 roku liczba zakupów zrealizowanych w ramach e-commerce w segmencie modowym wrosła w Polsce o ponad 12 proc. Jednocześnie aż o 19 proc. wzrosła kwota, jaką konsumenci byli skłonni wydać na zakupy odzieżowe. Według szacunków wywiadowni Admitad liczba zamówień w przemyśle modowym w styczniu i lutym 2023 roku wzrosła natomiast o 27 proc. rdr. Ten ogromny segment rynku wymaga od operatorów logistycznych odpowiednich rozwiązań. Warto zwrócić uwagę, że łańcuch dostaw w ramach sprzedaży online to nie tylko, obsługa zamówień i zwrotów od klientów indywidualnych, ale cały system transportu, magazynowania, VAS oraz całościowa logistyka zwrotów. O ile jakość obsługi indywidualnych klientów ma ogromny wpływ na wizerunek i potencjalne dochody firmy, to sprawne funkcjonowanie łańcucha dostaw międzymagazynowych i B2B wpływają na działanie całego przedsiębiorstwa. – W ramach wielokanałowej obsługi segmentu e-commerce, którą realizujemy wymienić możemy m.in. dedykowane e-commerce usługi wartości dodanej, czyli przygotowywanie i dystrybucja palet z paczkami przeznaczonymi do odbioru w sklepach. Dla jednego z naszych klientów opracowaliśmy też optymalny system całopojazdowego transportu zwrotów z poszczególnych punktów odbioru do centrów logistycznych klienta, który obejmuje większość krajów Europy. Oczywiście, podobnie jak w przypadku innych usług, tu także jesteśmy otwarci na wypracowanie unikalnych rozwiązań – zaznacza Krystian Koprowski. Skrojone na miarę usługi z pewnością będą coraz bardziej potrzebne, bowiem wraz z rozwojem e-handlu pojawia się konieczność konkurowania w coraz trudniejszym środowisku, w którym efektywny łańcuch dostaw będzie miał jeszcze większe znaczenie.
Galerie nadal na szczycie
Mimo ogromnego rozwoju e-commerce, nadal najchętniej odzież, buty i akcesoria kupujemy stacjonarnie. I to logistyka międzymagazynowa oraz między magazynem a punktem handlowym stanowi trzon modowego łańcucha dostaw. Nauczeni doświadczeniami producenci z branży fashion, nie chcąc narażać się na braki, stawiają w swoich dostawach na dywersyfikację i nearshoring, co generuje kolejne kwestie do rozwiązania na etapie planowania operacji logistycznych. – Odpowiedzią FM Logistic na tę sytuację są projekty międzymagazynowe w ramach magazynów klienta oraz usługa konsolidacji przesyłek paletowych w naszych crossdockach. W dużym skrócie polega ona na transporcie palet z towarem do crossdocku, rozparcelowaniu ich oraz ponownemu złożeniu towaru na palety zgodnie ze specyfikacją klienta. Gotowe palety dystrybuujemy do konkretnych sklepów na terenie Europy Centralnej. W zależności od wolumenu, klientom proponujemy transport FTL i LTL w sztywnej i miękkiej zabudowie, ale też lokalną dystrybucję paletową mniejszymi samochodami. Liczba realizowanych przez nas operacji transportowych w ramach middle mile i lokalnych usług międzymagazynowych dla branży fashion przekracza miesięcznie 1500 transportów. Dzięki dywersyfikacji środków transportu, możemy optymalizować ten proces i realizować usługi maksymalnie efektywne dla klienta – wyjaśnia Krystian Koprowski.
Samodzielnie czy z pomocą?
Jak w wielu innych branżach, także w fashion producenci mają ostatecznie do przemyślenia kwestię, czy realizować operacje logistyczne w ramach własnych zasobów, czy jednak powierzyć je zewnętrznemu operatorowi, a uwolnione w ten sposób zasoby przesunąć do innych zadań. O ile w niewielkich przedsiębiorstwach, gdzie łańcuchy dostaw nie są bardzo skomplikowane, a wolumeny dość stabilne, można jeszcze rozważyć samodzielną obsługę logistyczną, to w przypadku sprzedaży wielokanałowej i rozbudowanej dystrybucji, współpraca z doświadczonym partnerem jest jednak lepszym wyborem. Wiarygodny operator logistyczny o ugruntowanej na rynku pozycji umożliwia elastyczne zarządzanie łańcuchami dostaw i szybkie reagowanie na wszelkie zmiany. Know-how operatora często natomiast pozwala uniknąć błędów i pomyłek, które mogą zaważyć na wynikach firmy. Nie warto więc wyważać otwartych drzwi, ale raczej przejść przez nie wspólnie z partnerem logistycznym i wejść na wyższy poziom biznesu.
Źródło: FM Logistic Central Europe