Witam. Ostatnio przytrafiła mi się niemal tragedia na magazynie. Zatrudniliśmy nowego pracownika, niby wszystko ładnie w papierach, że ma doświadczenie z wózkami, szkolenie za sobą itd. Przyjeliśmy go, bo nam brakowało magazyniera z uprawnieniami na wózek i gość przez dwa-trzy dni sobie radził. Ale to, co zrobił ostatnio… Ja wiem, wypadki się zdarzają, ale on tak mocno uderzył o ramę regału, że cały się zatrząsł. Teraz jest piękne wgięcie, a jemu kazałem przenieść część towarów z półek do innego regału. I teraz pytanie… co mogę zrobić z takim fantem? To znaczy, muszę go rozbierać i wymienić uszkodzony element? Czy da się go jakoś naprostować?