Polityka parkingowa a ograniczanie kongestii transportowej w miastach
- Igliński Hubert
- Kategoria: Transport i spedycja
Miasta od zarania pełniły istotną rolę w życiu gospodarczym, społecznym i kulturowym, jednak nigdy ich rola nie była tak znaczna jak obecnie. Obserwując światowe tendencje można sformułować dwa wnioski - systematycznie rośnie wskaźnik urbanizacji oraz miasta stają się coraz większe. Co więcej, trendy te będą kontynuowane. Dowody na prawdziwość tych tez przynosi analiza danych opublikowanych przez ONZ. Wynika z nich, że w ostatnich 30 latach wskaźnik urbanizacji wzrósł z poziomu 38,9% do 50,5% w 2010 roku, co oznacza, że liczba mieszkańców miast wzrosła ponad dwukrotnie, z 1 727 mln w 1980 roku do 3 486 mln obecnie. W 2010 roku było 21 ośrodków miejskich zamieszkanych przez populację o liczebności powyżej 10 mln i aż 442 miast zamieszkanych przez ponad 1 mln mieszkańców. Natomiast przed 30 laty miast tych było odpowiednio 4 i 197.
Wielkie miasta to akceleratory rozwoju regionów, a nawet całych państw. Rozwój każdego miasta ograniczany jest jednak przez występowanie różnorodnych barier. Najistotniejsze grupy barier to bariery naturalne i przyrodnicze, demograficzno - społeczne, ekonomiczne, strukturalno - przestrzenne, techniczne oraz informacyjne. Nie każde z miast boryka się ze wszystkimi wymienionymi grupami barier, nie w każdym ośrodku skala ograniczeń wynikających z występowania poszczególnych barier jest taka sama. Jednak w zgodnej opinii specjalistów reprezentujących różnorodne dziedziny i dyscypliny wiedzy, a równocześnie uczestniczących w zarządzaniu miastem, najpowszechniejszą i coraz istotniejszą barierą ich rozwoju jest kongestia transportowa.
Według A. Altshulera, kongestia transportowa pojawia się w każdej sytuacji, gdy "popyt na obiekt infrastrukturalny uniemożliwia swobodny przepływ, przy maksymalnej dopuszczalnej prędkości ruchu". Natomiast swobodny przepływ należy zdefiniować, jako przepływ pojazdów, którego nie utrudniają ani interakcje zachodzące pomiędzy pojazdami, ani też warunki atmosferyczne, czy inne czynniki, które mogłyby spowodować, iż prędkość poruszania się pojazdów jest niższa, niż maksymalna dopuszczalna prędkość na danym odcinku drogi.
Występowanie kongestii powoduje powstawanie wielu różnorodnych grup kosztów oraz negatywnych efektów lub zwiększa ich poziom. Do najważniejszych zaliczyć należy:
-
koszty utraconego czasu,
-
koszty eksploatacji pojazdów,
-
koszty zanieczyszczenia środowiska naturalnego,
-
koszty wypadków,
-
koszty infrastruktury.
Najbardziej dotkliwe są koszty utraconego czasu ponoszone zarówno przez użytkowników systemu transportowego miasta - kierowców i ich pasażerów - jak również przedsiębiorców i instytucje korzystające bezpośrednio z infrastruktury transportowej lub korzystające pośrednio z usług firm przewozowych, kurierskich i innych. Do kosztów utraconego czasu zaliczyć można również koszty nieterminowego dotarcia na miejsce docelowe, przede wszystkim koszty spóźnień. Spóźnienia mogą spowodować daleko idące reperkusje, na przykład zbyt późne przybycie na rozmowę kwalifikacyjną może zaważyć na całej karierze zawodowej, a spóźnienie na lotnisko skutkować niepodpisaniem intratnego kontraktu. Dotyczy to również przewoźników, operatorów logistycznych, kurierskich, pocztowych dla których nieterminowe dostarczenie przesyłki wiąże się zwykle z koniecznością poniesienia kar finansowych, a także, co zwykle bardziej dotkliwe, z utratą wiarygodności i popsuciem wizerunku w oczach kontrahenta.
Służby miejskie - między innymi policja, straż (pomimo, iż ich pojazdy są uprzywilejowane, wykorzystują tę samą infrastrukturę co inni użytkownicy) - aby zapewnić krótki czas dotarcia do miejsca zdarzenia, zmuszone są eksploatować większą liczbę pojazdów i zatrudniać odpowiednio większą liczbę osób je obsługujących. Podobne problemy mają przewoźnicy transportu zbiorowego, głównie autobusowi (o ile nie zostały wydzielone dla ich pojazdów specjalne pasy ruchu). Dla zachowania odpowiedniej częstotliwości kursowania muszą oni zwiększyć liczbę pojazdów w ruchu. Ponadto, niska prędkość przejazdu powoduje, że komunikacja zbiorowa staje się mniej atrakcyjna dla pasażera, co w konsekwencji ogranicza przychody przewoźnika, a to prowadzi do dalszego obniżenia konkurencyjności jego oferty. Dochodzi przy tym również do niekorzystnego sprzężenia zwrotnego, bowiem większa liczba poruszających się po drogach pojazdów wszystkich powyższych grup użytkowników infrastruktury dodatkowo zwiększa poziom kongestii.
Poruszanie się w warunkach kongestii powoduje wydłużenie czasu pracy pojazdów i - tym samym - wzrost zużycia paliwa. Przyspieszanie i hamowanie, nieraz bardzo gwałtowne, zwiększa koszty ogumienia, zużycia układu hamulcowego (klocki i tarcze hamulcowe) oraz sprzęgła, które jest wielokrotnie załączane i odłączane. Dlatego wszystkie wymienione podzespoły wymagają częstszej wymiany. Dodatkowo, przyspieszona eksploatacja układów hamulcowych powoduje wzrost emisji metali ciężkich oraz azbestu, które niekorzystnie wpływają na ludzkie zdrowie, powodując zwiększoną zapadalność na choroby nowotworowe.
Kongestia powoduje znaczny wzrost emisji szkodliwych substancji, takich jak tlenki azotu, cząstki stałe, dwutlenek siarki, tlenek węgla, a także gazów cieplarnianych - CO2 oraz podtlenku azotu i innych związków, które negatywnie wpływają na ludzkie zdrowie. Wiele podróży odbywanych w mieście, wykonywanych jest przy "zimnym silniku", kiedy nie osiąga on całkowitej sprawności, a paliwo spalane jest w niepełny sposób, co dodatkowo zwiększa emisję powyższych polutantów, w szczególności tlenku węgla.
Artykuł pochodzi z czasopisma "Logistyka" 5/2010.