Zaloguj się

Limit kredytowy w ubezpieczeniu kredytu kupieckiego jako narzędzie zarządzania ryzykiem handlowym

W działalności przedsiębiorstw ubezpieczenia coraz częściej pełnią nie tylko funkcję kompensacyjną, lecz wykorzystywane są jako instrument zarządzania różnego rodzaju ryzykami. Do katalogu ubezpieczalnych ryzyk należy ryzyko nieotrzymania płatności od kontrahentów. Odroczone terminy płatności stały się nieodłącznym elementem obrotu w wielu sektorach gospodarki, stanowiąc nierzadko jeden z kluczowych elementów współpracy handlowej. Również w branży TSL dynamika obrotu oraz wysokie wolumeny transakcji wymagają elastycznych rozwiązań w zakresie rozliczeń.

Równocześnie poważny problem w gospodarce stanowią zatory płatnicze. Jak wskazuje Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów, nieterminowe regulowanie płatności negatywnie wpływa na płynność finansową całego otoczenia biznesowego – wywołuje tzw. efekt domina lub kuli śnieżnej. Przedsiębiorcy, którzy nie otrzymują w terminie zapłaty za dostarczone towary lub wykonane usługi, w konsekwencji nie mają środków na dalszą spłatę własnych zobowiązań wobec kontrahentów, wywołując te same problemy u kolejnych podmiotów.

Jednym z mechanizmów ochrony przed ryzykiem nieotrzymania zapłaty za sprzedany towar/ wykonaną usługę lub – może trafniej – jednym z narzędzi zarządzania tym ryzykiem jest ubezpieczenie należności handlowych, tzw. ubezpieczenie kredytu kupieckiego. Jak wskazała Polska Izba Ubezpieczeń w podsumowaniu z 14.04.2025 r., w 2024 r. polskie firmy ubezpieczyły obroty handlowe w kwocie ponad 939 mld zł.

Jak każde ubezpieczenie, ubezpieczenie kredytu kupieckiego nie chroni przed wszystkimi ryzykami wynikającymi z opóźnionej płatności lub z braku płatności. Nie opiera się bowiem na prostej zasadzie, że ubezpieczyciel pokryje każdą fakturę, której nie zapłaci w terminie partner biznesowy. Walory ubezpieczenia kredytu kupieckiego można jednak ujmować szerzej niż tylko przejęcie przez ubezpieczyciela ciężaru zapłaty już nieuregulowanych płatności i dotyczą one etapu nawiązania współpracy z kontrahentem.

Jednym ze specyficznych, a zarazem fundamentalnych pojęć w zakresie ubezpieczenia należności handlowych jest „limit kredytowy”, czyli maksymalna kwota wierzytelności przysługująca od kontrahenta, objęta ochroną ubezpieczeniową. Limit kredytowy pełni funkcję narzędzia zarządzania ryzykiem handlowym, odgrywając ważną rolę zarówno na etapie podejmowania decyzji o rozpoczęciu współpracy z parterem biznesowym, jak i w trakcie jej trwania:

  • zasadniczo limit kredytowy ustalany jest indywidualnie przez ubezpieczyciela dla poszczególnych kontrahentów ubezpieczającego w decyzji kredytowej/ decyzji o indywidualnym limicie kredytowym;
  • umowa ubezpieczenia należności handlowych zwykle przewiduje także drugi sposób ustalenia limitu kredytowego – w ramach uprawnień ubezpieczającego do samodzielnego podejmowania decyzji, tzw. limit automatyczny.

Optymalnym rozwiązaniem jest selektywne korzystanie z poszczególnych form limitów kredytowych - aby z jednej strony zabezpieczać transakcje z kluczowymi kontrahentami, o istotnej wartości, a z drugiej nie generować nadmiernych kosztów i nie hamować dynamiki działalności operacyjnej.

Depositphotos 321859964 XL

Limit kredytowy ustalony indywidualnie przez ubezpieczyciela jako profesjonalistę w zakresie szacowania ryzyka, po dokonaniu oceny ryzyka niewypłacalności kontrahenta, jest istotny nie tylko stricte pod kątem wyznaczenia maksymalnej, objętej ochroną ubezpieczeniową, kwoty należności przysługującej od danego kontrahenta. Cenną informacją dla przedsiębiorcy jest także negatywna ocena ze strony ubezpieczyciela – poprzez odmowę przyznania danemu kontrahentowi limitu kredytowego lub przyznanie limitu kredytowego w niższej wysokości niż wnioskowana przez przedsiębiorcę. Wskazuje na konieczność negocjowania warunków współpracy w sposób minimalizujący ryzyko strat, a niekiedy może stanowić nawet ostrzeżenie o konieczności rozważenia rezygnacji ze współpracy z potencjalnie ryzykownym kontrahentem.

Ustalenie przez ubezpieczyciela indywidualnego limitu kredytowego wiąże się z kosztami, obejmującymi opłatę za proces oceny ryzyka ubezpieczeniowego. Ponadto, procedura weryfikacji kontrahenta może być stosunkowo czasochłonna. Nie sposób odmówić słuszności działaniom podejmowanym przez ubezpieczyciela w zakresie oceny ryzyka i ustalenia limitu kredytowego, jednak z uwagi na specyfikę struktury kontrahentów przedsiębiorcy wdrażanie takich rozwiązań nie zawsze okazuje się zasadne.

W sytuacji, gdy przedsiębiorca, obok stałych kontrahentów, z którymi współpracuje w sposób regularny (np. w oparciu o umowy ramowe), świadczy usługi lub sprzedaje towary na rzecz kilkunastu bądź kilkudziesięciu mniejszych odbiorców, łączny koszt opłat za ocenę ryzyka i ustalenie indywidualnych limitów kredytowych może być znaczący, a ich przeprowadzenie – czasochłonne. Z drugiej jednak strony, jeżeli przedsiębiorca zawiera kilkanaście lub kilkadziesiąt tego typu transakcji w ciągu miesiąca, to łączna kwota należności z tytułu usług świadczonych na rzecz „jednorazowych” albo „sporadycznych” kontrahentów może być znaczna, a przedsiębiorca nie będzie chciał pozbawiać się w tym zakresie ochrony ubezpieczeniowej.

Narzędziem pozwalającym dostosować ubezpieczenie należności handlowej do specyfiki działalności danego przedsiębiorcy jest tzw. limit automatyczny, czyli kwota należności od danego kontrahenta ubezpieczona w ramach kontroli klienta przeprowadzonej samodzielnie przez przedsiębiorcę. Choć limit ten będzie znacznie niższy niż limit, który może zostać przyznany na podstawie indywidualnej decyzji ubezpieczyciela i może cechować się wyższym udziałem własnym, to jednak procedura jego uzyskania jest łatwiejsza.

Oceny kontrahenta pod kątem przyznania określonego limitu kredytowego dokonuje sam ubezpieczający (przedsiębiorca) – nie ubezpieczyciel. Ubezpieczający nie posiada jednak pełnej swobody w zakresie ustalania zarówno limitu, jak i w wyborze kontrahenta, któremu zostanie on przyznany. Zakres uprawnień ubezpieczającego jest ograniczony warunkami określonymi przez ubezpieczyciela, co oznacza konieczność dostosowania się do przyjętych kryteriów oceny ryzyka:

  • warunki przyznania limitu automatycznego każdy ubezpieczyciel określa odrębnie i mogą być one związane z samodzielną, pozytywną, weryfikacją kontrahenta w sposób określony przez ubezpieczyciela;
  • umowa ubezpieczenia określa maksymalną wysokość tego typu limitu dla jednego kontrahenta. Co do zasady nie są to wysokie kwoty, zwykle kilkudziesięciotysięczne, a ponadto z wyższym udziałem własnym;
  • umowa ubezpieczenia zawierać może katalog przesłanek wykluczających objęcie danego partnera biznesowego limitem automatycznym (np. jeżeli w określonym czasie poprzedzającym uruchomienie limitu automatycznego ubezpieczyciel odmówił przyznania indywidualnego limitu kredytowego).

W konsekwencji przedsiębiorca nie może traktować limitu automatycznego jako narzędzia całkowicie elastycznego, lecz raczej jako instrument, który - choć upraszcza proces i skraca czas uzyskania ochrony ubezpieczeniowej - obarczony jest określonymi restrykcjami, mogącymi wpływać na tempo oraz zakres nawiązywania relacji handlowych. Przestrzeganie określonych w umowie ubezpieczenia warunków przyznania limitu automatycznego jest jednak kluczowe, aby uzyskać odszkodowanie, gdyż to przedsiębiorca będzie musiał wykazać przed ubezpieczycielem, że warunki przyznania limitu automatycznego zostały spełnione.

Depositphotos 220530976 XL

Co istotne w bieżącej działalności przedsiębiorstwa, limit kredytowy dla danego kontrahenta nie zostanie przyznany „na zawsze”. Postanowienia umowy ubezpieczenia standardowo przewidują, że ubezpieczyciel ma prawo w każdym czasie obniżyć lub znieść limit kredytowy dla przyszłych należności od danego kontrahenta lub dla wszystkich kontrahentów np. z siedzibą w danym kraju, informując ubezpieczającego o obniżeniu/ zniesieniu tego limitu kredytowego.

Istotniejsze z punktu widzenia ubezpieczającego mogą być jednak postanowienia umowy ubezpieczenia określające zdarzenia, z którymi łączy się skutek w postaci automatycznego wygaśnięcia limitu kredytowego przyznanego określonemu kontrahentowi, o czym nie każdy przedsiębiorca pamięta. Standardowo umowy ubezpieczenia należności handlowych przewidują mechanizm automatycznego wygaśnięcia ochrony ubezpieczeniowej w określonych sytuacjach. Ich zaistnienie spowoduje, że ochrona wobec należności przysługujących od danego kontrahenta wygaśnie automatycznie, bez konieczności wydawania przez ubezpieczyciela odrębnej decyzji kredytowej w przedmiocie zniesienia limitu kredytowego. Mechanizm ten ma na celu uproszczenie procedur oraz ograniczenie ryzyka po stronie ubezpieczyciela, a jednocześnie wymusza na przedsiębiorcy bieżące monitorowanie sytuacji kontrahentów.

Skutek w postaci wygaśnięcia ochrony ubezpieczeniowej (określanej również jako automatyczne wygaśnięcie limitu kredytowego) może być związany z określonym opóźnieniem kontrahenta w zapłacie jakiegokolwiek zobowiązania wobec ubezpieczającego, w tym także opóźnienia w zapłacie tych należności, które powstały jeszcze przed udzieleniem ochrony ubezpieczeniowej (przed przyznaniem limitu kredytowego) danemu kontrahentowi (tj. z opóźnieniem przekraczającym sprecyzowaną w umowie ubezpieczenia liczbę dni od upływu terminu płatności). Choć w takim przypadku udzielona ochrona ubezpieczeniowa wygasa ze skutkiem na przyszłość, tj. w zakresie wierzytelności powstałych po dacie ustania ochrony i nie będzie dotyczyła należności od kontrahenta powstałych przed ww. zdarzeniem, objętych ochroną ubezpieczeniową, to jednak przedsiębiorca musi samodzielnie zidentyfikować moment, w którym to nastąpi.

Co to oznacza w praktyce dla przedsiębiorcy?

  • Ubezpieczyciel nie obejmie ochroną ubezpieczeniową kolejnych transakcji z tym kontrahentem i nie będzie o tym informował przedsiębiorcy – ochrona ubezpieczeniowa wygaśnie bowiem automatycznie, na bazie postanowień umowy ubezpieczenia.
  • Skoro kontrahent nie wywiązuje się ze swojego wymagalnego zobowiązania przez okres określony w umowie ubezpieczenia, dalsze prowadzenie z nim współpracy obarczone jest znacznym ryzykiem.

Dlaczego limit kredytowy może pełnić funkcję narzędzia zarządzania ryzykiem handlowym?

Ubezpieczenie kredytu kupieckiego nie tylko chroni przed stratami finansowymi, lecz także wzmacnia dyscyplinę organizacyjną i sprzyja budowaniu długoterminowej przewagi konkurencyjnej. Z uwagi na specyfikę przyznawania ochrony ubezpieczeniowej, pełni istotną funkcję prewencyjną, która wykracza poza samą ochronę przed niewypłacalnością kontrahentów, wpływając na:

  • dobór partnerów biznesowych – procedura uzyskania limitu kredytowego wiąże się z koniecznością przeprowadzenia szczegółowej weryfikacji kontrahentów, obejmującej m.in. analizę ich wypłacalności i kondycji finansowej. Przedsiębiorca zyskuje narzędzie umożliwiające ograniczenie ryzyka nawiązania współpracy z podmiotami nierzetelnymi lub mającymi problemy finansowe;
  • standaryzację procesów zarządzania należnościami – postanowienia umowy ubezpieczenia zazwyczaj obligują przedsiębiorcę do przestrzegania określonych procedur w zakresie monitorowania i windykacji należności, co w praktyce winno prowadzić do wypracowania lub uporządkowania wewnętrznych procedur zarządzania należnościami.
Zaloguj się by skomentować