Różne oblicza partnerstwa
- Teresa Magdalena Dudzik
- Kategoria: Konferencje
Referat został zaprezentowany na Polskim Kongresie Logistycznym "Logistics 2000 - Wyjść naprzeciw logistycznym wyzwaniom XXI wieku". Poznań 1-2 czerwca 2000 r.
„Partnerstwo jest modne. A już z pewnością modne jest pisanie na temat partnerstwa”. W takim mniej więcej stylu rozpoczyna się wiele opracowań na temat partnerstwa. Dlaczego uległam tej modzie?
„Partnerstwo jest modne. A już z pewnością modne jest pisanie na temat partnerstwa”. W takim mniej więcej stylu rozpoczyna się wiele opracowań na temat partnerstwa. Dlaczego uległam tej modzie?
Chciałam znaleźć odpowiedź na pytanie:
Kim jest partner?
W życiu codziennym, jeśli mamy szczęście i potrafimy mu pomóc, znajdujemy partnerów w życiu osobistym, partnerów w pracy, coraz też częściej znajdujemy partnerów w biznesie. Dlaczego potrzebne jest do tego szczęście? Gdyż z pojęciem partner (tak jak i ze szczęściem) mamy na ogół dobre skojarzenia. Słowo partner ze względu na liczne konteksty, w jakich występuje, może z powodzeniem konkurować nawet z pojęciem sponsor; zaczynamy się zastanawiać, co ono tak naprawdę znaczy.
Spróbujmy odwołać się do „Słownika języka polskiego”, według którego partner to:
1) współuczestnik gry, zabawy, rozmowy, towarzysz, wspólnik, partner życiowy, współmałżonek;
2) artysta, aktor współgrający z kimś;
3) partnerstwo, współuczestniczenie w czymś, bycie partnerem; współpraca na zasadzie partnerstwa.
Partner jako wspólnik
Słownikowa definicja generalnie usprawiedliwia powszechność użycia pojęcia partner / partnerstwo. Pozwala też zrozumieć, dlaczego to właśnie partnerzy podpisują się pod raportami biegłych zlecanych firmom audytorskim, opiniami prawnymi sporządzanymi przez kancelarie prawne. Jeszcze kilka lat temu pojęciami: partner / partnerzy epatowały firmy o renomie światowej, dziś wykorzystywanie tych pojęć zarówno w nazwach firm, jak i w formie tytularnej wydaje się być cechą charakterystyczną dla wszystkich firm sektora usług prawnych i audytorskich. Zjawisko to, budzące często zdziwienie i traktowane (zresztą w dużej mierze słusznie) jako zabieg marketingowy, jest w pełni zrozumiałe dla prawników; powołując się na prof. Całusa „w ujęciu prawa angielskiego i praw stanowych USA podstawową formą prawną spółek jest spółka zwykła (partnership). Partnership oznacza stosunki występujące między osobami, które prowadzą wspólnie w charakterze współwłaścicieli (co-owners) interes (business), mając na celu osiągnięcie zysku. Przez interes rozumie się każdy handel, zajęcie czy zawód” [1]. Tak więc w tym znaczeniu partner to po prostu wspólnik. Używanie jednak pojęcia partner ma swój wydźwięk emocjonalny o charakterze zdecydowanie pozytywnie wartościującym.
Partner jako uczestnik relacji rynkowych
Coraz częściej pojęcie partnerstwa pojawia się w kontekście relacji między uczestnikami rynku i wcale nie chodzi tu o partnera w sensie strony kontraktu czy wspólnika [3]. Macneil rozróżniając pomiędzy rynkową wymianą transakcyjną a wymianą relacyjną podkreśla, że w przypadku transakcji kupna – sprzedaży można opisywać cały cykl transakcyjny rozpoczynający się fazą przygotowania transakcji i kończący się jej rozliczeniem, zaś w przypadku wymiany prowadzącej do kooperacji mamy do czynienia ze stanem dynamicznym, „którego żadna cząstka nie może być sensownie ujmowana niezależnie od innych cząstek” [2]. Bardzo często też długi horyzont współpracy wiąże się (lub też w ogóle jest możliwy) dzięki inwestycjom w klienta.
Bez względu na to, czy mamy do czynienia z transakcją rynkową sprzedaży czy też z rynkową relacją handlową, zawsze występują dwie strony; jedna zainteresowana kupnem, druga zaś sprzedażą. Spróbujmy zatem spojrzeć na kwestie partnerstwa z dwóch perspektyw: perspektywy sprzedającego, wykorzystując teorię marketingu, i perspektywy kupującego ,sięgając do teorii zarządzania zakupami i zarządzania logistycznego.
Punkt widzenia sprzedającego
Koncepcja budowania ściślejszych relacji między dostawcami i odbiorcami najwcześniej została wykorzystana w marketingu dóbr przemysłowych. Partnerstwo w stosunkach sprzedawca - kupujący wymienia się jako jedną z możliwych i coraz bardziej pożądanych relacji między uczestnikami rynku. M. Hutt i Th. W. Speh sytuują te relacje między dwoma skrajnymi biegunami: od czystych stosunków transakcyjnych, poprzez transakcje powtarzane, powiązania długofalowe, partnerstwo nabywca – sprzedawca, do sojuszy strategicznych stanowiących biegun czystych stosunków współpracy [4].
Współcześnie marketing coraz więcej uwagi przywiązuje do pielęgnowania długotrwałych, korzystnych relacji z klientami, czego wyrazem jest pojawienie się nowej, jak twierdzą niektórzy, koncepcji marketingu a mianowicie marketingu relacji, nazywanego też często marketingiem partnerskim.
Według J. Otty, autora obszernej monografii na temat marketingu relacji, „poprawa skuteczności i efektywności działań marketingowych, realizowanych przez współczesne przedsiębiorstwa na coraz bardziej konkurencyjnym rynku, wymaga ich radykalnej weryfikacji i wzbogacenia klasycznej koncepcji 4P o działania kreujące budowę i utrzymanie długoterminowych i opłacalnych związków z wyselekcjonowaną grupą potencjalnie najcenniejszych klientów [5].
Kim jest partner?
W życiu codziennym, jeśli mamy szczęście i potrafimy mu pomóc, znajdujemy partnerów w życiu osobistym, partnerów w pracy, coraz też częściej znajdujemy partnerów w biznesie. Dlaczego potrzebne jest do tego szczęście? Gdyż z pojęciem partner (tak jak i ze szczęściem) mamy na ogół dobre skojarzenia. Słowo partner ze względu na liczne konteksty, w jakich występuje, może z powodzeniem konkurować nawet z pojęciem sponsor; zaczynamy się zastanawiać, co ono tak naprawdę znaczy.
Spróbujmy odwołać się do „Słownika języka polskiego”, według którego partner to:
1) współuczestnik gry, zabawy, rozmowy, towarzysz, wspólnik, partner życiowy, współmałżonek;
2) artysta, aktor współgrający z kimś;
3) partnerstwo, współuczestniczenie w czymś, bycie partnerem; współpraca na zasadzie partnerstwa.
Partner jako wspólnik
Słownikowa definicja generalnie usprawiedliwia powszechność użycia pojęcia partner / partnerstwo. Pozwala też zrozumieć, dlaczego to właśnie partnerzy podpisują się pod raportami biegłych zlecanych firmom audytorskim, opiniami prawnymi sporządzanymi przez kancelarie prawne. Jeszcze kilka lat temu pojęciami: partner / partnerzy epatowały firmy o renomie światowej, dziś wykorzystywanie tych pojęć zarówno w nazwach firm, jak i w formie tytularnej wydaje się być cechą charakterystyczną dla wszystkich firm sektora usług prawnych i audytorskich. Zjawisko to, budzące często zdziwienie i traktowane (zresztą w dużej mierze słusznie) jako zabieg marketingowy, jest w pełni zrozumiałe dla prawników; powołując się na prof. Całusa „w ujęciu prawa angielskiego i praw stanowych USA podstawową formą prawną spółek jest spółka zwykła (partnership). Partnership oznacza stosunki występujące między osobami, które prowadzą wspólnie w charakterze współwłaścicieli (co-owners) interes (business), mając na celu osiągnięcie zysku. Przez interes rozumie się każdy handel, zajęcie czy zawód” [1]. Tak więc w tym znaczeniu partner to po prostu wspólnik. Używanie jednak pojęcia partner ma swój wydźwięk emocjonalny o charakterze zdecydowanie pozytywnie wartościującym.
Partner jako uczestnik relacji rynkowych
Coraz częściej pojęcie partnerstwa pojawia się w kontekście relacji między uczestnikami rynku i wcale nie chodzi tu o partnera w sensie strony kontraktu czy wspólnika [3]. Macneil rozróżniając pomiędzy rynkową wymianą transakcyjną a wymianą relacyjną podkreśla, że w przypadku transakcji kupna – sprzedaży można opisywać cały cykl transakcyjny rozpoczynający się fazą przygotowania transakcji i kończący się jej rozliczeniem, zaś w przypadku wymiany prowadzącej do kooperacji mamy do czynienia ze stanem dynamicznym, „którego żadna cząstka nie może być sensownie ujmowana niezależnie od innych cząstek” [2]. Bardzo często też długi horyzont współpracy wiąże się (lub też w ogóle jest możliwy) dzięki inwestycjom w klienta.
Bez względu na to, czy mamy do czynienia z transakcją rynkową sprzedaży czy też z rynkową relacją handlową, zawsze występują dwie strony; jedna zainteresowana kupnem, druga zaś sprzedażą. Spróbujmy zatem spojrzeć na kwestie partnerstwa z dwóch perspektyw: perspektywy sprzedającego, wykorzystując teorię marketingu, i perspektywy kupującego ,sięgając do teorii zarządzania zakupami i zarządzania logistycznego.
Punkt widzenia sprzedającego
Koncepcja budowania ściślejszych relacji między dostawcami i odbiorcami najwcześniej została wykorzystana w marketingu dóbr przemysłowych. Partnerstwo w stosunkach sprzedawca - kupujący wymienia się jako jedną z możliwych i coraz bardziej pożądanych relacji między uczestnikami rynku. M. Hutt i Th. W. Speh sytuują te relacje między dwoma skrajnymi biegunami: od czystych stosunków transakcyjnych, poprzez transakcje powtarzane, powiązania długofalowe, partnerstwo nabywca – sprzedawca, do sojuszy strategicznych stanowiących biegun czystych stosunków współpracy [4].
Współcześnie marketing coraz więcej uwagi przywiązuje do pielęgnowania długotrwałych, korzystnych relacji z klientami, czego wyrazem jest pojawienie się nowej, jak twierdzą niektórzy, koncepcji marketingu a mianowicie marketingu relacji, nazywanego też często marketingiem partnerskim.
Według J. Otty, autora obszernej monografii na temat marketingu relacji, „poprawa skuteczności i efektywności działań marketingowych, realizowanych przez współczesne przedsiębiorstwa na coraz bardziej konkurencyjnym rynku, wymaga ich radykalnej weryfikacji i wzbogacenia klasycznej koncepcji 4P o działania kreujące budowę i utrzymanie długoterminowych i opłacalnych związków z wyselekcjonowaną grupą potencjalnie najcenniejszych klientów [5].
Cały artykuł w formacie PDF.
Ostatnio zmieniany w poniedziałek, 23 lipiec 2007 12:14
Ściągnij załącznik:
Zaloguj się by skomentować