Handel elektroniczny w Polsce - cz. 2

Takim silnym partnerem, do którego można w łatwy sposób dołączyć są tzw. e-pasaże handlowe, wirtualne odpowiedniki galerii handlowych, do których przyzwyczaiły nas już wiele lat temu największe sieci tradycyjnych hipermarketów.
- Obecnie współpracujemy z ponad 300 sklepami, a wiele z nich, po początkowych testach, chętnie podpisuje umowy wielomiesięczne, choć wcale tego nie wymagamy. Dzięki pośrednictwu pasażu Onetu można nabyć nawet mało popularne produkty. Dziś nasi klienci mogą przebierać w ofertach spośród 22 kategorii głównych i kilkuset podkategorii – wyjaśnia Piotr Tchórzewski, rzecznik prasowy Onet.pl. - W sumie posiadamy w tym momencie ponad 1,7 mln ofert z najlepszych w Polsce sklepów internetowych.
O przychodach z e-pasaży nikt nie chce oficjalnie mówić.
- Jak na razie takich danych nie mogę udzielić. Mogę tylko powiedzieć, że obroty te wzrastają z roku na rok. O tym, że rynek się rozwija może świadczyć stale przyrastająca liczba firm świadczących tego rodzaju usługi – mówi Benita Jakubowska, dyrektor sprzedaży w Pionie Internet Agora SA - Użytkownicy portalu Gazeta.pl najczęściej kupują książki, bilety lotnicze i kolejowe. Jednak zanim internauta cokolwiek kupi, najpierw porównuje cenę w kilku sklepach internetowych.
Sklepy elektroniczne, czy to działające na własną rękę, czy też podłączone pod elektroniczne pasaże, nie są jedyną formą, która pozwala na prowadzenie handlu w sieci. Bardzo popularne są również aukcje elektroniczne. Mijający rok jest pierwszym, w którym wzrost dynamiki polskiego rynku e-commerce był tak duży, że zainteresowały się nami zagraniczne przedsiębiorstwa. Od kilku miesięcy działa w naszej sieci platforma aukcyjna eBay, światowy prekursor handlu elektronicznego. Pomimo początkowego rozczarowania związanego z formą obsługi, serwis powoli odbiera klientów dotychczasowym polskim platformom aukcyjnym – Allegro.pl i Świstak.pl. Dobra opinia o polskim rynku może sprawić, że w niedługim czasie pojawią się inni zagraniczni inwestorzy, którzy już zapowiadają ekspansję na wschód (np. Google ze swoją wyszukiwarką handlową Froogle).
- Obecnie w Polsce najciekawszym elementem e-commerce są aukcje internetowe, na których koncentruje się zainteresowanie internautów i które generują największe obroty – mówi Dariusz Zaremba. - Moim zdaniem rynek aukcyjny czeka dalszy rozwój, choćby przez fakt, że do Polski wszedł światowy gracz eBay. Jednak oczekuję, że firma ta powoli będzie zwiększała swój udział w rynku i dostosowywał ofertę do ich potrzeb.
Jednocześnie Allegro, jako zdecydowany lider na rynku aukcji online, skupia się na zwiększaniu świadomości potencjalnych użytkowników sieci. Trudno przesądzać w tej chwili o wyniku walki konkurencyjnej pomiędzy Allegro a eBay, która coraz bardziej przybiera na sile: Allegro ma wieloletnie doświadczenie na rynku polskich aukcji internetowych oraz wsparcie największych polskich portali i serwisów, natomiast eBay posiada zaplecze międzynarodowego koncernu i znaną globalną markę.
- Patrzymy na konkurencję z respektem i życzliwością – mówi Bartek Szambelan, rzecznik prasowy Allegro. – Wejście tego dużego gracza świadczy o tym, że polski rynek e-commerce cechuje się dużym potencjałem.