Mimo dynamicznego rozwoju branży TSL, której udział w polskim PKB od czasów wejścia do Unii Europejskiej wzrósł prawie do 20%1, w ciągu kilku ostatnich lat lista problemów trapiących ten sektor gospodarki wydłuża się. Większość z nich jest dobrze rozpoznana i zdiagnozowana. Począwszy od braków kadrowych wśród kierowców, mierzonych w setkach tysięcy wakatów2, poprzez rosnącą konkurencję na rynku wewnętrznym, aż do ciągle nowych regulacji prawnych3, wszystko to składa się na obraz rynku niestabilnego i trudnego, z którym branża musi się zmierzyć. Wielu tym problemom można jednak zaradzić przy użyciu nowych technologii, zwłaszcza z zakresu telematyki lub Internetu rzeczy4.