VIII Konferencja Logistyki Stosowanej – dobra teoria najlepszą inspiracją praktyki
- Iwo Nowak
- Kategoria: Pozostałe zagadnienia
Z udziałem ponad 70 uczestników z Polski, Czech, Rosji, Ukrainy i USA
odbyła się w dniach 9-11 grudnia 2004 r. w Zakopanem VIII Konferencja
Logistyki Stosowanej „Total Logistic Management”. Nad tegoroczną edycją
patronat honorowy objęli: Przewodniczący Komitetu Transportu PAN, prof.
dr hab. inż. Janusz Dyduch oraz Rektor Akademii Górniczo-Hutniczej,
prof. dr hab. inż. Ryszard Tadeusiewicz.
Otwierając obrady prof. Janusz Dyduch stwierdził m.in., iż nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria, inspirująca się nawzajem z praktyką. „Przykładem tego może być właśnie ta konferencja, która pokazuje, jak osiągnąć korzyść dwustronną przy udanym połączeniu nauki z praktyką, na przykładzie tak dynamicznie rozwijającej się dziedziny, jaką jest logistyka. Musimy też pamiętać, iż w naukach stosowanych obowiązkiem każdego z nas jest poszukiwanie kontaktów z praktyką” – podkreślił J.Dyduch.
Rozpoczynając wystąpienia sesji plenarnej Honorowy Przewodniczący Komitetu Naukowo-Programowego Konferencji, prof. dr hab. inż. Stanisław Oziemski (IMBiGS, Warszawa) wskazał w swoim wystąpieniu na fakt, iż „od dawna zauważa się, że w Polsce logistyka nie może zaistnieć jako dziedzina wiedzy. Brak jej jednolitego kanonu i teorii, na bazie których realizowane by były programy edukacyjne”.
„Na kierunku logistyka brak merytorycznych podstaw i teorii logistyki, co pozwala na dość dowolną interpretację wymaganych treści i minimów programowych studiów. Logistyka została uznana przez MENiS za przedmiot kierunkowy i oferuje się na nią 120, 150, 165, 180, 420, 450, a nawet 525 godzin wykładów i ćwiczeń. Coś tu nie gra”. Jak zwraca uwagę prof. Włodzimierz Rydzkowski, ”brak niezależnie od rodzaju i typu studiów wspólnego kanonu i swoistego rdzenia programu specjalności logistyka” pozwala odnosić wrażenie, ”że wykładowcy wykładają to, co umieją, a nie to, co jest aktualnie potrzebne” – powiedział prof. S.Oziemski. Dodał też, że poszczególne uczelnie nie są zainteresowane ustaleniem obowiązującego „kanonu”, odnoszącego się do logistyki. „Ustalenie semantyki, wspólnych przedmiotów i ilości przewidzianych na nie godzin wymaga konsensusu pomiędzy instytucjami nauczającymi, który jednak, szczególnie dla słabych, będzie niewygodny” – stwierdził Profesor.
W przekonaniu Przewodniczącego Komitetu Naukowo-Programowego Konferencji, prof.dr.hab.inż. Lecha Bukowskiego (AGH), „jak dotąd, zarówno w kraju jak i za granicą, brak jednolitego poglądu, czy logistyka jest ‘tylko’ skuteczną metodą rozwiązywania problemów związanych z procesami przepływu dóbr w tzw. łańcuchach zaopatrzeniowych, czy też może już spełniać wymagania stawiane przed dziedzinami wiedzy naukowej. W związku z dużą liczbą interpretacji pojęcia ‘logistyka’ oraz znaczną rozbieżnością poglądów na jej temat sądzę, że można przyjąć zgodnie z koncepcją Kuhna, iż aktualnie znajduje się na etapie pre-nauki” – ocenił prof. L.Bukowski.
Aby logistyka przeszła z etapu pre-nauki do etapu nauki w pełnym tego słowa znaczeniu profesor wskazał na konieczność spełnienia kilku warunków. W tym celu należałoby m.in. wyodrębnić ze zbioru pojęć odpowiadających aktualnie terminowi „logistyka” jedno szczególne i nazwać je logistyką stosowaną; przyporządkować logistykę stosowaną do nauk kompleksowych, opartych na teorii systemów; zaliczyć logistykę stosowaną do uogólnionych teorii systemowych, a jako paradygmat logistyki stosowanej przyjąć podejście systemowe (holizm), które charakteryzują przejścia: od pojęcia części do całości, od struktury do procesu, od obiektywizmu do relatywizmu, od metafory hierarchicznej budowli do metafory sieci, od pojęcia prawdy absolutnej do przybliżonego opisu. Następnie podzielić obszar zainteresowania logistyki na trzy podstawowe sfery aktywności: analizę systemów logistycznych, syntezę (projektowanie) systemów logistycznych oraz zarządzanie systemami logistycznymi. „Uważam, że wspólnota naukowa związana z Konferencjami Logistyki Stosowanej jest w stanie doprowadzić do przejścia logistyki z etapu pre-nauki, w jakim aktualnie się znajduje, do etapu nauki normalnej” – podkreślił prof. L.Bukowski, proponując jednocześnie przyjęcie definicji logistyki stosowanej jako „dziedziny wiedzy naukowej opartej na paradygmacie systemowym, obejmującej planowanie, koordynację i sterowanie w czasie i przestrzeni realnych procesów, realizujących przyjęte w organizacji cele”.
Wśród blisko 50 referatów i wystąpień (także podczas sesji plakatowej) prezentowano m.in. zagadnienia: reguł koordynacji procesów logistycznych (prof. dr hab. Stanisław Krawczyk), wsparcia decyzji logistycznych w procesie rozwojowym małych i średnich firm (prof.dr hab. Danuta Kisperska-Moroń, dr Ewa Płaczek), znaczenia nowoczesnych systemów identyfikacji w procesach logistycznych (prof.dr hab. Barbara Kos, dr Anita Mutwil), strategii dostaw materiałów w systemach montażu produktów wykonanych na zamówienie (prof.dr hab.inż. Tadeusz Sawik), zintegrowanego logistycznie systemu gospodarki odpadami w transporcie morskim (prof.dr hab. Zofia Jóźwiak), organizacji procesów logistycznych (prof. dr hab. Ryszard Barcik), analizy integracji działań w przemysłowych systemach logistycznych (dr inż. Grażyna Radziejowska), możliwości wykorzystania systemów GPS w logistyce (dr inż. Jerzy Feliks), broker workflow - systemy zarządzania przepływem danych i procesów (mgr inż. Dariusz Sala), a także analizę efektu bicza na przykładzie popytu na produkt o krótkim cyklu życia (mgr Justyna Bobowska). Ostatni dzień konferencji wypełniła dyskusja Okrągłego Stołu, która – jak można przypuszczać – stanie się jednym z ważniejszych elementów tworzących podwaliny pod ogólnopolską debatę w sprawie miejsca i rozwoju logistyki w Polsce.
Otwierając obrady prof. Janusz Dyduch stwierdził m.in., iż nie ma nic bardziej praktycznego niż dobra teoria, inspirująca się nawzajem z praktyką. „Przykładem tego może być właśnie ta konferencja, która pokazuje, jak osiągnąć korzyść dwustronną przy udanym połączeniu nauki z praktyką, na przykładzie tak dynamicznie rozwijającej się dziedziny, jaką jest logistyka. Musimy też pamiętać, iż w naukach stosowanych obowiązkiem każdego z nas jest poszukiwanie kontaktów z praktyką” – podkreślił J.Dyduch.
Prof. dr hab. inż. J.Dyduch inauguruje
konferencję. W prezydium od lewej: dr hab. inż. Wiesław Waszkielewicz,
prof. AGH; dr hab. Danuta Kisperska-Moroń, prof. AE; prof. dr hab. inż.
Lech Bukowski.
Rozpoczynając wystąpienia sesji plenarnej Honorowy Przewodniczący Komitetu Naukowo-Programowego Konferencji, prof. dr hab. inż. Stanisław Oziemski (IMBiGS, Warszawa) wskazał w swoim wystąpieniu na fakt, iż „od dawna zauważa się, że w Polsce logistyka nie może zaistnieć jako dziedzina wiedzy. Brak jej jednolitego kanonu i teorii, na bazie których realizowane by były programy edukacyjne”.
Prof.
S.Oziemski: W Polsce logistyka nie może zaistnieć jako dziedzina wiedzy
„Na kierunku logistyka brak merytorycznych podstaw i teorii logistyki, co pozwala na dość dowolną interpretację wymaganych treści i minimów programowych studiów. Logistyka została uznana przez MENiS za przedmiot kierunkowy i oferuje się na nią 120, 150, 165, 180, 420, 450, a nawet 525 godzin wykładów i ćwiczeń. Coś tu nie gra”. Jak zwraca uwagę prof. Włodzimierz Rydzkowski, ”brak niezależnie od rodzaju i typu studiów wspólnego kanonu i swoistego rdzenia programu specjalności logistyka” pozwala odnosić wrażenie, ”że wykładowcy wykładają to, co umieją, a nie to, co jest aktualnie potrzebne” – powiedział prof. S.Oziemski. Dodał też, że poszczególne uczelnie nie są zainteresowane ustaleniem obowiązującego „kanonu”, odnoszącego się do logistyki. „Ustalenie semantyki, wspólnych przedmiotów i ilości przewidzianych na nie godzin wymaga konsensusu pomiędzy instytucjami nauczającymi, który jednak, szczególnie dla słabych, będzie niewygodny” – stwierdził Profesor.
W przekonaniu Przewodniczącego Komitetu Naukowo-Programowego Konferencji, prof.dr.hab.inż. Lecha Bukowskiego (AGH), „jak dotąd, zarówno w kraju jak i za granicą, brak jednolitego poglądu, czy logistyka jest ‘tylko’ skuteczną metodą rozwiązywania problemów związanych z procesami przepływu dóbr w tzw. łańcuchach zaopatrzeniowych, czy też może już spełniać wymagania stawiane przed dziedzinami wiedzy naukowej. W związku z dużą liczbą interpretacji pojęcia ‘logistyka’ oraz znaczną rozbieżnością poglądów na jej temat sądzę, że można przyjąć zgodnie z koncepcją Kuhna, iż aktualnie znajduje się na etapie pre-nauki” – ocenił prof. L.Bukowski.
Prof.
dr hab. inż. L.Bukowski: Jesteśmy w stanie wyprowadzić logistykę z
etapu pre-nauki do nauki normalnej
Aby logistyka przeszła z etapu pre-nauki do etapu nauki w pełnym tego słowa znaczeniu profesor wskazał na konieczność spełnienia kilku warunków. W tym celu należałoby m.in. wyodrębnić ze zbioru pojęć odpowiadających aktualnie terminowi „logistyka” jedno szczególne i nazwać je logistyką stosowaną; przyporządkować logistykę stosowaną do nauk kompleksowych, opartych na teorii systemów; zaliczyć logistykę stosowaną do uogólnionych teorii systemowych, a jako paradygmat logistyki stosowanej przyjąć podejście systemowe (holizm), które charakteryzują przejścia: od pojęcia części do całości, od struktury do procesu, od obiektywizmu do relatywizmu, od metafory hierarchicznej budowli do metafory sieci, od pojęcia prawdy absolutnej do przybliżonego opisu. Następnie podzielić obszar zainteresowania logistyki na trzy podstawowe sfery aktywności: analizę systemów logistycznych, syntezę (projektowanie) systemów logistycznych oraz zarządzanie systemami logistycznymi. „Uważam, że wspólnota naukowa związana z Konferencjami Logistyki Stosowanej jest w stanie doprowadzić do przejścia logistyki z etapu pre-nauki, w jakim aktualnie się znajduje, do etapu nauki normalnej” – podkreślił prof. L.Bukowski, proponując jednocześnie przyjęcie definicji logistyki stosowanej jako „dziedziny wiedzy naukowej opartej na paradygmacie systemowym, obejmującej planowanie, koordynację i sterowanie w czasie i przestrzeni realnych procesów, realizujących przyjęte w organizacji cele”.
Fragment sali obrad podczas jednej z
pięciu sesji plenarnych
Wśród blisko 50 referatów i wystąpień (także podczas sesji plakatowej) prezentowano m.in. zagadnienia: reguł koordynacji procesów logistycznych (prof. dr hab. Stanisław Krawczyk), wsparcia decyzji logistycznych w procesie rozwojowym małych i średnich firm (prof.dr hab. Danuta Kisperska-Moroń, dr Ewa Płaczek), znaczenia nowoczesnych systemów identyfikacji w procesach logistycznych (prof.dr hab. Barbara Kos, dr Anita Mutwil), strategii dostaw materiałów w systemach montażu produktów wykonanych na zamówienie (prof.dr hab.inż. Tadeusz Sawik), zintegrowanego logistycznie systemu gospodarki odpadami w transporcie morskim (prof.dr hab. Zofia Jóźwiak), organizacji procesów logistycznych (prof. dr hab. Ryszard Barcik), analizy integracji działań w przemysłowych systemach logistycznych (dr inż. Grażyna Radziejowska), możliwości wykorzystania systemów GPS w logistyce (dr inż. Jerzy Feliks), broker workflow - systemy zarządzania przepływem danych i procesów (mgr inż. Dariusz Sala), a także analizę efektu bicza na przykładzie popytu na produkt o krótkim cyklu życia (mgr Justyna Bobowska). Ostatni dzień konferencji wypełniła dyskusja Okrągłego Stołu, która – jak można przypuszczać – stanie się jednym z ważniejszych elementów tworzących podwaliny pod ogólnopolską debatę w sprawie miejsca i rozwoju logistyki w Polsce.
Z etykietą
Zaloguj się by skomentować