Witam!
Może to i niestandardowy rodzaj tematu na tym forum, ale sądzę, że jesteście w stanie mi doradzić lepiej, niż użytkownicy bardziej ogólnikowych for o studiach.
A więc za rok czeka na mnie odpowiedzialna decyzja - wybór kierunku i uczelni. Ogólnie jestem zorientowany na logistykę, jednak jak to zawsze w tak poważnych sprawach, pojawiło się kilka dylematów.
Otóż (po pierwsze) nie jestem pewien, co byłoby bardziej odpowiednie - logistyka czy transport. Mimo wszystko, są to kierunki odmienne, ale oprócz tego, nie do końca wiem, jakie są podstawowe różnice na studiach na tych kierunkach? Mimo to, chyba bardziej ciągnie mnie logistyka, może dlatego, że moja rodzina żyje na tym biznesie.
O ile jestem mniej-więcej zorientowany, na jaką uczelnię iść w przypadku transportu, z logistyką, którą wolę chyba bardziej, jest nieco trudniej. Wybór jest taki - albo na specjalność na Uniwersytecie Ekonomicznym w Poznaniu lub we Wrocławiu, albo na kierunek na politechnice lub Uniwersytecie Ekonomicznym w Katowicach. Dodam, że poza ambicjami, mam dobre wyniki w nauce, więc nie boję się lepszych uczelni. Poza tym, miasto tu odgrywa małą rolę - po prostu mieszkam poza granicami Polski i nie ma różnicy, czy jestem 300 km od domu, czy 700. No i jako Kresowiak mam zagwarantowane pełne stypendium.
Warto tu także uwzględnić rolę miast w dziedzinie TSL. Ogólnie już się tym interesowałem i spis ograniczył się do politechnik: poznańskiej, śląskiej (tu wada że jednak ośrodek zamiejscowy, ale to uczelnia z renomą - jak to się traktuje?) oraz łódzkiej, a także do uniwersytetów ekonomicznych: poznańskiego, wrocławskiego oraz katowickiego; ewentualnie Uniwersytet Łódzki.
Słyszałem, że podobno na wydziałach zarządzania politechnik poziom jest niższy, niż na uniwersytetach ekonomicznych - czy to prawda?
Uczelnie prywatne natomiast odpadają, ani wystarczy mi środków, ani jako konserwatysta aż tak im ufam
A więc co byście mi poradzili? Jeszcze raz podkreślam, że lubię klimaty i ekonomiczne (a więc logistyka), i techniczne (a więc transport), ewentualnie z lekkim odchyleniem w stronę ekonomicznych.