Zaloguj się

WIEDZA: logistyka

Ceny wynajmu powierzchni magazynowych w Polsce

Niniejszy artykuł stanowi kontynuację wcześniejszego artykułu Autorów, który poświęcony został trzem potencjalnym formom organizacji magazynowania, to jest magazynowaniu we własnym zakresie i związanym z tym kosztom oraz magazynowaniu zewnętrznemu/obcemu w dwu wariantach: wynajmu powierzchni magazynowych oraz zakupu usług obsługi magazynowej jednostek ładunkowych. Obecnie rozwinięto wątek magazynowania obcego w układzie wynajmu powierzchni magazynowych (w tym całych obiektów lub ich części).

Źródła władzy gospodarczej w łańcuchach dostaw - wyniki badań

Do zweryfikowania wyników badań ankietowych związanych z ustaleniem różnych form władzy gospodarczej w łańcuchach dostaw zastosowano analizę czynnikową. Celem analizy czynnikowej jest sprowadzenie informacji zawartych w wielu zmiennych do niedużej liczby zastępujących je czynników. Analiza czynnikowa ma dwa główne zastosowania:

E-rozwiązania w obszarze spedycji w wojsku

Realizacja zadań w obszarze współczesnej logistyki wspomagana jest w dużej mierze poprzez wykorzystanie technologii informatycznych. Dynamika i intensywność procesów zachodzących w łańcuchach logistycznych, wymaga posiadania i wykorzystywania na każdym jego etapie kompleksowych, pewnych i rzetelnych informacji umożliwiających podejmowanie szybkich i racjonalnych decyzji, usprawniających określone działania. Główne cechy, jakie warunkują powodzenie wykorzystania rozwiązań informatycznych w zakresie zarządzania logistycznego, koncentrują się na zapewnieniu przesyłanych za ich pomocą informacjom: wiarygodności (określonego stopnia prawdziwości, rzetelności), relatywności (kompleksowości), przyswajalności (braku dodatkowych wymagań przekształceń jej postaci), dostępności (w odpowiednim miejscu, odpowiednim użytkownikom), prostoty przekazu (pełnej zrozumiałości treści), poufności dostępu (między innymi poprzez: kodowanie, autoryzację i ograniczony dostęp) oraz bezpieczeństwa w przypadku awarii systemu (między innymi poprzez dublowanie newralgicznych elementów rozwiązania).

Koncepcja metodyki budowy systemu zarządzania zaopatrzeniem w przedsiębiorstwie montażowym o wysokim stopniu kastomizacji

Artykuł bazuje na praktycznym doświadczeniu autorów zdobytym w dużym przedsiębiorstwie produkcyjnym realizującym produkcję jednostkową na indywidualne zamówienia. Przedsiębiorstwo montażowe oferuje produkty wysoko zindywidualizowane ze względu na potrzeby klientów, w których kluczowe znaczenie mają zdecydowanie procesy przygotowania produkcji. Produkty firmy mają złożone struktury materiałowe od 500 do ponad 1000 zespołów i części rodzajowych na wyrób. Wzrost stopnia kastomizacji wiąże się z przesunięciem punktu rozdzielającego, w którym tworzony jest zapas główny w systemie logistycznym, w stronę zapasu surowców i podzespołów.
W ramach prac nad budową dedykowanego, do powyżej opisanych warunków produkcyjnych, systemu zarządzania zaopatrzeniem, autorzy przeprowadzili segmentacje pozycji asortymentowych z zastosowaniem analizy ABC/XYZ. Wyniki analizy potwierdziły odmienność modelu funkcjonowania tego przedsiębiorstwa w stosunku do producentów wyrobów masowych.

System automatycznej dystrybucji: Część 2 - case study

Automatyczny system sortowania umożliwił hiszpańskiemu dystrybutorowi odzieży dziecięcej Millamed radykalną poprawę procesu realizacji zamówień w centrum dystrybucyjnym w Maladze. Wolumen, który Millamed obsługiwał w ciągu całego tygodnia jest teraz przerabiany w trakcie jednego dnia roboczego. Cechy systemu, to:

Polskie drogi nadal z trudnościami: Wywiad z Wiceprzewodniczącym Sejmowej Komisji Infrastruktury, Januszem Piechocińskim

Iwo Nowak: Stan polskich dróg znają najlepiej ich użytkownicy i ich opinie są powszechnie znane. W przypadku jakichś większych "potknięć" w realizacji założonego harmonogramu budowy i remontów naszych szlaków komunikacyjnych najczęściej tłumaczy się w prasie, radiu i telewizji aktualny szef Resortu Infrastruktury, choć czasem chyba nie za swoje grzechy?
Janusz Piechociński: Kierowanie Resortem Infrastruktury w Polsce to ciągłe stąpanie po polu minowym. Za stan, utrzymanie, modernizację i budowę sieci drogowej odpowiada i jest rozliczany minister, a przecież wiadomo, że obecna infrastruktura drogowa jest ciągle efektem wieloletnich zaniedbań i zaniechań, braku dobrego prawa, rynku wykonawstwa, a przede wszystkim pieniędzy, pieniędzy i jeszcze raz pieniędzy. Powszechnie i słusznie, nie tylko w świecie polskiej polityki i samorządu, wskazuje się infrastrukturę jako główną barierę w procesach modernizacji kraju, naszej ekonomicznej konkurencyjności w przestrzeni europejskiej i społecznych oczekiwań i kosztów. Kiedy jednak przychodzi wybierać, to przez lata wygrywała logika: za brak 50 czy 100 km autostrady czy drogi ekspresowej nikt rządu nie obali, podczas gdy hutnicy, stoczniowcy, lekarze i nauczyciele już tak.
I. N.: Tym razem na celowniku jest min. Cezary Grabarczyk…
J. P.: Drogowe procesy inwestycyjne to obszary, za które konstytucyjnie odpowiada minister Grabarczyk, są bardzo wrażliwe na gospodarczą koniunkturę, a w polskich warunkach pierwsze 2-3 lata każdego ministra to tak naprawdę weryfikacja prac przygotowawczych dokonanych pod kierunkiem poprzedników. "Efekt odłożonego przecięcia wstęgi" przy często nieporównywalnych dla ministra i jego podwładnych warunkach zewnętrznych (sytuacja budżetowa, koszt pieniądza na europejskim rynku finansowym, zawartość harmonogramów pozyskania środków unijnych na drogi przez agendy rządowe i samorząd, protesty społeczne, wydolność "pozadrogowej" administracji publicznej), niewątpliwie utrudnia dokonanie rzetelnej, syntetycznej oceny.
I. N.: Wspomniał Pan o dobrym prawie. Bez tego chyba trudno mówić o rozpoczynaniu czegokolwiek w dłuższej perspektywie? Szczególnie długotrwałego procesu inwestycyjnego w polskim drogownictwie.
J. P.: Najważniejsze dokonania legislacyjne są związane z uporządkowaniem stanu prawnego w celu usprawnienia procesów inwestycyjnych. Zmieniono "specustawę" drogową, a później rozszerzono zasady jej działania także na inne obszary infrastruktury, dzięki czemu proces realizacji inwestycji uległ skróceniu, a nieruchomości pod budowę są sprawniej pozyskiwane. Decyzję o ustaleniu lokalizacji drogi i decyzję o pozwoleniu na budowę zastąpiła decyzja o zezwoleniu na realizację inwestycji. Uregulowano również kwestię tak zwanego "słusznego odszkodowania". Wprowadzono nowe możliwości prawne realizacji inwestycji - Ustawa o koncesji na roboty budowlane lub usługi pozwala prywatnym przedsiębiorcom włączyć się do realizacji inwestycji, zarówno gminnych (takich jak budowa mostów czy wiaduktów), jak i do zadań związanych z utrzymaniem infrastruktury komunalnej. Znowelizowano martwą wcześniej Ustawę o partnerstwie publiczno - prywatnym. Zmieniono zapisy w prawie zamówień publicznych, pozwalając na dokonywanie korekt w treści ogłoszenia. Wdrożono uzgodnione z Komisją Europejską zmiany w ustawach z zakresu środowiska i udziale społeczeństwa [w] procesie przygotowania i realizacji inwestycji, tak, aby wszystkie realizowane inwestycje infrastrukturalne spełniały wymagania UE w zakresie ochrony środowiska, co likwiduje ryzyko utraty środków unijnych na drogi. W 2009 roku, w trybie kryzysowym dokonano zmian w funkcjonowaniu Krajowego Funduszu Drogowego (KFD) i zwiększono jego możliwości w pozyskiwaniu środków poprzez emisję obligacji na nowych warunkach. W tym obszarze minister miał pełne wsparcie Sejmowej Komisji Infrastruktury i całego Sejmu, dla których dokonanie tych zmian było zadaniem ponadpartyjnym. Jednak legislatorzy resortowi i rządowi nie ustrzegli się błędów czy braku rozpoznania finansowego rynku, o czym świadczy fakt, że w ciągu kilku miesięcy dokonywano kilku nowelizacji. Dopiero pod koniec drugiego roku rządzenia uporządkowano system formalno - prawny procesu inwestycyjnego na polskich drogach. Wydaje się, że po doświadczeniach w stosowaniu specustawy drogowej od 2003 roku i gorzkich doświadczeniach z lat 2005 - 2006, szczególnie w obszarze ochrony środowiska i udziału społeczeństwa w konsultacjach społecznych, prawne bariery przygotowania i realizacji budowy dróg i autostrad powinny być wyeliminowane już w I połowie 2008 roku.

Finansowanie łańcucha dostaw (SCF) na przykładzie rynku amerykańskiego

Koncepcja łańcucha dostaw zakłada projektowanie, realizowanie i kontrolowanie przepływów produktów w całym procesie, utożsamianym z "jednym" przedsiębiorstwem. Alokacja działań oraz kosztów następuje tam, gdzie jest to zasadne z punktu widzenia optymalizacji całego łańcucha dostaw. Działania takie mają doprowadzić do wzrostu efektywności ekonomicznej poszczególnych przedsiębiorstw i ich sieci poprzez eliminowanie barier, wzrost integracji i koordynacji oraz maksymalizacji wartości dodawanej na każdym etapie łańcucha dostaw do produktu oczekiwanego przez klienta. Z początkiem lat 90. ubiegłego wieku wzrosło zainteresowanie optymalizacją procesów zarządzania zintegrowanym łańcuchem dostaw. Sukces zarządzania łańcuchem dostaw jest determinowany integracją i koordynacją następujących przepływów: informacji, produktów i gotówki. O ile wyrażenie "Supply chain" (łańcuch dostaw) ma ugruntowane miejsce w języku biznesu, to coraz częściej można spotkać termin "Supply chain finance" (SCF), co można przetłumaczyć jako finansowanie łańcucha dostaw. SCF można ogólnie zdefiniować jako: zestaw rozwiązań z zakresu usług i technologii, które łączą kupujących, dostawców oraz instytucje finansujące, tak, aby poprawić przejrzystość, obniżyć koszt finansowania, dostępność środków pieniężnych w łańcuchu dostaw.

Subskrybuj to źródło RSS