Zmieniamy nasze miasta dla lepszej przyszłości
- Janusz Mincewicz
- Kategoria: Logistyka
Rozmowa z Małgorzatą Jarosińską - Jedynak, wiceminister w Ministerstwie Funduszy i Polityki Regionalnej, Pełnomocnikiem Rządu do spraw przygotowania Światowego Forum Miejskiego w Katowicach w 2022 r.
Janusz Mincewicz: Katowice, po Barcelonie i Neapolu, są trzecim europejskim miastem, które w dniach 26-30 czerwcu br., będzie organizatorem 11. sesji Światowego Forum Miejskiego (WUF11). Skąd takie wyróżnienie Katowic i Polski?
Małgorzata Jarosińska - Jedynak: Sądzę, że kluczowe były tutaj trzy kwestie. Po pierwsze, bardzo dobra kandydatura Polski i Katowic. Stolica województwa śląskiego ma już doświadczenie w organizacji dużych wydarzeń, także we współpracy z ONZ. Największym z nich był Światowy Szczyt Klimatyczny w 2018 roku. Pokazaliśmy wtedy, że jesteśmy wiarygodnym partnerem. Po drugie, skutecznie promowaliśmy naszą kandydaturę, różnymi kanałami, wszędzie, gdzie mogliśmy. W efekcie to nie Mexico City ani Dortmund, tylko Katowice zostały gospodarzem WUF11. Trzecim elementem jest historia, którą chcemy opowiedzieć. Mam na myśli transformację, jaką przeszły polskie miasta, a zwłaszcza Katowice. My nie mieliśmy Planu Marshalla, Unii Europejskiej, wolności gospodarczej. Mieliśmy za to sowiecki dyktat, dla którego kluczowy był przemysł ciężki. A wszystko podlane było sosem rzekomej walki o prawa robotników. Proszę zobaczyć, gdzie teraz są na przykład Katowice, Kraków czy Gdańsk. To miasta atrakcyjne dla inwestorów, coraz bardziej zielone, przyjazne mieszkańcom i dobrze skomunikowane. Właśnie tę historię transformacji polskich miast chcielibyśmy na WUF11 opowiedzieć.
J.M.: Czym konkretnie stolica Śląska zaskoczyła konkurencję, że wygrała z innymi miastami i otrzymała organizację WUF?
M.J.-J.: Myślę, że właśnie swoją historią. Katowice z typowo górniczego, przemysłowego miasta stały się zieloną, nowoczesną metropolią, kładącą nacisk na kulturę i biznes, a jednocześnie pełną szacunku dla swojej historii. Katowice dają przykład jak wykorzystać poprzemysłowe tereny do innych celów. Miejsce, w którym znajduje się teraz Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia i Muzeum Śląskie to tereny byłej kopalni Katowice. Podobne doświadczenia ma wiele polskich miast. To wszystko sprawia, że 11. Sesja Światowego Forum Miejskiego będzie wyjątkowa. Głęboko w to wierzę.
J.M.: Jaki będzie główny temat katowickiego Światowego Forum Miejskiego?
M.J.-J.: W trakcie WUF11 będzie przyświecało nam hasło "Zmieniamy nasze miasta dla lepszej przyszłości". Te słowa mogą wydawać się pustym sloganem, ale nim nie są. To wezwanie do podjęcia konkretnych działań. Zrównoważony rozwój miast nie jest zadaniem na kiedyś, to potrzeba na tu i teraz. Hasło przewodnie WUF11 przekłada się na 6 tematów, które zostaną podjęte na wydarzeniu. W trakcie WUF11 będziemy zatem rozmawiać o sprawiedliwych i odpornych miastach. Skupimy się także na planowaniu i zarządzaniu miejskim oraz zielonej przyszłości miast. Będziemy również debatować na temat innowacji i technologii, a także o przyszłości gospodarki i finansów miejskich. Program WUF11 jeszcze powstaje, więc szczegóły będziemy jeszcze ogłaszać wspólnie z Katowicami i UN-Habitat.
J.M.: Największe polskie, europejskie i światowe miasta stawiają na inteligentne rozwiązania wpisujące się w koncepcję smart city. Czy polskie miasta już dorównują tym najlepszym?
M.J.-J.: Widzimy, że w ostatnich latach wiele polskich miast podejmuje wyzwania wpisujące się w koncepcję, o której Pan mówi. Najbardziej cieszy nas to, że nie są to tylko działania typu "wprowadźmy nowinkę technologiczną i nazwijmy ją smart city". Coraz więcej samorządowców wie, że miasto inteligentne to nie tylko innowacyjne błyskotki, ale też na przykład udział obywateli w zarządzaniu, dostępność czy troska o środowisko. To kompleksowe rozwiązania oparte na strategii, a nie punktowe działania. Przykładem może być Gdynia, gdzie powstało Laboratorium Innowacji Społecznych. To miejsce, w którym poszukuje się i wdraża nowatorskie rozwiązania wychodzące naprzeciw potrzebom mieszkańców. Kolejne miasto z rozwiązaniem smart to Kielce i Kielecki Park Technologiczny. W stolicy województwa świętokrzyskiego realizację idei miasta inteligentnego postanowiono oprzeć na wypracowanej wspólnie z mieszkańcami długofalowej wizji zrównoważonego miasta przyszłości. W tym celu opracowano Strategię Rozwoju Miasta Kielce 2030+ w kierunku Smart City. Dziś ośrodkiem innowacji jest także Rzeszów. To właśnie w tym mieście powstał Zintegrowany System Zarządzania Ruchem i Transportem Publicznym. Pod koniec 2021 roku Rzeszów, jako pierwsze miasto w Polsce, wprowadził hybrydowy monitoring stanu wolnych miejsc parkingowych, co stało się możliwe dzięki otwarciu miejskich danych. Informacje o możliwościach zaparkowania udostępniane są na interaktywnych tablicach w aplikacji mobilnej. To tylko kilka przykładów. Widać, że idea miasta inteligentnego kręci naszych samorządowców. My ich wspieramy i będziemy wspierać.
J.M.: Którymi polskimi miastami, oprócz Katowic, będziemy się chwalić na Forum?
M.J.-J.: Kilka miast w naszej rozmowie już wymieniłam jako przykłady, ale jest ich dużo więcej. Nasi samorządowcy nie mają kompleksów, dlatego bardzo liczymy też na to, że miasta same będą się promować. Temu służą różne rodzaje wydarzeń na WUF, w tym WUF EXPO, które zawsze cieszy się dużym zainteresowaniem podczas Światowego Forum Miejskiego. Miasta mogą zgłaszać swoje stoiska na EXPO i pokazywać jak działają na rzecz zrównoważonego rozwoju.
J.M.: Ministerstwo Funduszy i Polityki Regionalnej odpowiada za Krajową Politykę Miejską, dlatego nadzoruje organizację WUF. Czy organizacja Światowego Forum Miejskiego to duże wyzwanie dla Pani i MFiPR?
M.J.-J.: O tym, że Katowice zostaną gospodarzem WUF11 dowiedzieliśmy się w maju 2019 roku, a już w październiku odbyło się pierwsze posiedzenie Zespołu Koordynacyjnego. Od tego czasu regularnie spotykamy się w ramach zespołu oraz podzespołów. Ściśle współpracujemy z UN-Habitat, Miastem Katowice oraz Instytutem Rozwoju Miast i Regionów, który koordynuje kwestie programowe i pomaga nam w promocji. Czerpiemy także z doświadczeń naszych poprzedników – organizatorów poprzednich sesji WUF. Organizacja Światowego Forum Miejskiego to dla naszego ministerstwa, jak i dla mnie osobiście jeden z priorytetów, ale też pewne novum, bo to pierwsze tak duże wydarzenie, którego jesteśmy gospodarzem. Wyzwaniem jest też pandemia. Wydarzenie po raz pierwszy odbędzie się w formule hybrydowej, więc tutaj całkowicie przecieramy szlaki. Mamy fundamenty merytoryczne – jako resort odpowiadający za Krajową Politykę Miejską, znamy problemy i wyzwania współczesnych miast, mamy sprawdzonych partnerów i doświadczenia innych instytucji. Te elementy zsumowane tworzą naprawdę mocny kapitał. WUF11 będzie sukcesem. Jestem tego pewna.
J.M.: Na jakim etapie są przygotowania?
M.J.-J.: Jesteśmy na finiszu. Kilka najbliższych tygodni będzie dla nas czasem pracy na najwyższych obrotach. Czasem żartujemy, że chyba po prostu zamieszkamy w Katowicach. Szacujemy, że do naszego kraju może przybyć nawet kilkanaście tysięcy osób chcących wziąć udział w WUF11, choć nie bez znaczenia będą tutaj rozwój sytuacji na Ukrainie i pandemiczne obostrzenia. Proszę pamiętać, że Światowe Forum Miejskie to nie tylko debaty w Międzynarodowym Centrum Kongresowym w Katowicach (MCK), ale ogromne przedsięwzięcie, które rozleje się na całe miasto. Mamy naprawdę dużo do zaoferowania. Miasteczko Młodych, Strefa Chillout, Strefa Miasta Muzyki i wiele innych miejsc – każde oferujące liczne możliwości nie tylko dla uczestników WUF11, ale też dla mieszkańców i turystów.
J.M.: W jakim zakresie Katowice włączyły się w organizację WUF?
M.J.-J.: Katowice są jednym z trzech organizatorów, dlatego działają we wszystkich obszarach. Miasto w szczególności koordynuje kwestie związane z obecnością WUF11 w przestrzeni miejskiej. To choćby transport publiczny czy część stref dostępnych dla wszystkich, które znajdować się będą poza MCK. Katowice dużo pracy wkładają też w promocję wydarzenia u siebie i na całym Śląsku.
J.M.: Jakie doświadczenia wyniesiemy z organizacji WUF?
M.J.-J.: Będzie ich mnóstwo. Powiem o trzech. Przede wszystkim będą to doświadczenia związane ze zrównoważonym rozwojem miast. Na WUF11 przyjadą ludzie z całego świata, którzy będą chcieli powiedzieć: spójrzcie na nas, my robimy to tak i tak, i to nam wychodzi. Skorzystajcie z naszych doświadczeń. Dla nas i dla nich to szansa. Dla nich na promocję, dla nas na inspirację lub wdrożenie konkretnego działania. Klasyczna sytuacja win-win. Drugim ważnym aspektem są kwestie organizacyjne i logistyczne. Im więcej tego typu wydarzeń Polska organizuje z sukcesem, tym bardziej wiarygodnym partnerem się stajemy, bo pokazujemy, że po prostu potrafimy to zrobić. Taka impreza to nie tylko wynajęcie MCK. Trzeba przygotować program, zaprosić gości, zapewnić bezpieczeństwo, tłumaczenia, hotele, odpowiednio to wszystko wypromować. Można by jeszcze z godzinę tak wymieniać. Trzecia kwestia to doświadczenia dotyczące promocji Polski i polskich miast. Po WUF11 będziemy mogli wyciągnąć wnioski co do przyjętych założeń i efektów promocji. W przyszłości będziemy mogli robić to skuteczniej. Zapraszam wszystkich w czerwcu do Katowic. Nie trzeba być ekspertem, urzędnikiem ani przedsiębiorcą. Można po prostu zarejestrować się, przyjechać i zobaczyć jak wygląda takie wydarzenie. Być może ta wizyta zaowocuje inspirującymi zdjęciami, nowymi kontaktami albo ciekawym postem w mediach.