Układnica jaka jest, każdy widzi
- Krojenka Zbyszko
- Kategoria: Logistyka
Układnica (stacker crane) to urządzenie do składowania ładunków w magazynie, którego ustrój (konstrukcję nośną) stanowi przejezdny słup lub rama, po której przemieszcza się wodzak. Rozróżnia się układnice słupowe oraz ramowe. Tyle definicja słownikowa, ale ponieważ Polska jest pełnoprawnym członkiem Unii Europejskiej, musimy tę definicję rozszerzyć o zakres podany w punkcie 1 normy PN-EN 528: 1996 "Układnice. Bezpieczeństwo": Niniejsza norma dotyczy wszystkich typów urządzeń poruszających się po szynach, w przejściach i poza przejściami, zawierających elementy podnoszące, mogących także mieć wyposażenie do manipulowania przy układaniu i wyjmowaniu jednostek ładunkowych i/lub długich ładunków, takich jak pręty, i/lub do kompletacji, lub podobnych prac. Normą objęto również przesuwnice, stosowane do przemieszczania układnic pomiędzy przejściami, a także urządzenia od sterowanych ręcznie aż do urządzeń sterowanych automatycznie.
Taki opis układnicy podają wybrane definicje. Dlaczego akurat te, a nie inne: po pierwsze - układnica jest jak najbardziej "zwierzęciem" logistycznym, nie przypadkowo można o nim przeczytać w czasopiśmie o wiadomej nazwie, po drugie - i najważniejsze - "zwierzę" to zostało w pełni "udomowione" na terenie UE dopiero w 1998 roku. Kto tego nie bierze pod uwagę, może narazić siebie i nie tylko na poważne konsekwencje.
Aktem "udomawiającym" była i jest Dyrektywa 98/37/WE Parlamentu Europejskiego i Rady z 22 czerwca 1998 roku w sprawie zbliżenia ustawodawstwa Państw Członkowskich, dotyczącego maszyn. Dyrektywa została przeniesiona do polskiego systemu prawnego Rozporządzeniem Ministra Gospodarki z dnia 20 grudnia 2005 roku w sprawie zasadniczych wymagań dla maszyn i elementów bezpieczeństwa (Dz. U. 2005 nr 259 poz. 2170) i treścią tego Rozporządzenia oraz jeszcze jednego, wbrew pozorom, ważnego aktu. Bardzo często się zdarza, że Rozporządzenie to jest pomijane, zarówno przez dostawców maszyn branży logistycznej, jak i - niestety - także użytkowników urządzeń "o napędzie innym, niż mięśnie ludzkie". A przecież Rozporządzenie określa:
-
zasadnicze wymagania w zakresie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia dotyczące projektowania i wykonywania maszyn wprowadzanych do obrotu
-
procedury oceny zgodności
-
rodzaje maszyn i elementów bezpieczeństwa, dla których jest wymagany udział jednostki notyfikowanej, w trakcie przeprowadzania procedury oceny zgodności
-
sposób oznakowania maszyn i elementów bezpieczeństwa
-
wzór znaku CE.
W zamieszczonym poniżej opisie nie zostaną podane wytyczne dla dostawców maszyn, ale wymagania, jakie powinni spełnić i odpowiednio udokumentować przed przekazaniem układnicy lub zespołu (maszyn) układnicowego do użytkowania.
Co wymaga Rozporządzenie (Dyrektywa 98/37/WE) od dostawcy układnicy?
Przede wszystkim maszyna musi spełnić charakterystyczne dla niej wymagania, określone aktem prawnym. Są to zasadnicze wymagania w zakresie bezpieczeństwa i ochrony zdrowia oraz wymagania określone normami zharmonizowanymi. Co to jest norma zharmonizowana? Jest to właśnie ten jeszcze jeden, wbrew pozorom, ważny akt. Norma europejska EN 528:1996 "Układnice. Bezpieczeństwo" jest normą zharmonizowaną do Dyrektywy 98/37/WE, co oznacza, że jej stosowanie jest obowiązkowe, gdyż zawiera szczegółowe wymagania co do maszyn opisanych w cytowanym punkcie pierwszym niniejszej normy.
Co powinien uzgodnić z odbiorcą i dostarczyć mu dostawca układnicy? Opisuje to przede wszystkim punkt 9 normy - "Weryfikacja", gdzie mówi się, że "przed oddaniem do eksploatacji maszyna powinna zostać sprawdzona przez wykwalifikowaną, upoważnioną do tego osobę". Weryfikacja ma obejmować: projekt; zgodność montażu z projektem; próby odbiorcze (próbę pod obciążeniem, próbę skuteczności zabezpieczeń, kontrolę kompletności i poprawności montażu, a także kompletności i poprawności zapisów w dokumentacji wytwórcy).
Artykuł pochodzi z czasopisma "Logistyka" 5/2009.