Badanie funkcjonalności stron www wybranych firm logistycznych - II edycja

Przedstawiamy drugą edycję badania funkcjonalności stron internetowych firm logistycznych. Pierwsze takie badanie firm z tej branży wykonano w ub. r., a jego wyniki opublikowano w numerze 3/2006 "Logistyki". W tym roku analiza jest ponawiana w niezmienionej formie dla sprawdzenia, czy firmy wprowadziły zmiany na swoich stronach, usuwając zidentyfikowane w 2006 roku błędy.

Badanie zostało tradycyjnie podzielone na cztery części. W pierwszej sprawdzono dostępne możliwości nawiązania kontaktu z firmą: telefon stacjonarny, kontakt z wykorzystaniem poczty e-mail oraz przy pomocy formularza kontaktowego umieszczonego na stronie WWW. W tej części praktycznie nie odnotowano większych zmian w porównaniu z zeszłym rokiem. Kilka firm niestety zrezygnowało z umieszczania na swoich stronach formularza kontaktowego, co znacznie utrudnia kontakt z firmą osób, które nie mają dostępu do programu pocztowego w trakcie korzystania ze strony danej firmy.

Główna część badania dotyczyła tradycyjnie funkcjonalności stron WWW. W tej części nie odnotowano praktycznie żadnych zmian w porównaniu z rokiem ubiegłym. Warto tutaj jedynie zauważyć zmiany na stronie firmy PKP CARGO SA, która dzięki przebudowie strony nie zajmuje już niechlubnego ostatniego miejsca, jak w 2006 roku. W tym roku najgorzej w tej części badania wypadły firmy No Limit i Rat-Pol, które uzyskały tylko 9 punktów na 20 możliwych do zdobycia. Bardzo złym przykładem jest też strona firmy DSV, która uniemożliwia korzystanie z niej użytkownikom przeglądarki Opera.

Firmy nadal ignorują potrzeby osób ze słabszym wzrokiem, uniemożliwiając im dostosowywanie rozmiarów czcionek do własnych preferencji. Często też bardzo rozbudowane strony nie posiadają ułatwienia w postaci wyróżnienia innym kolorem hiperłączy już odwiedzonych i innym kolorem tych, które jeszcze nie zostały odwiedzone. Różnych kolorów hiperłączy nie zastosowała żadna z firm biorących udział w badaniu. Tylko 8 firm ułatwia odnalezienie strony swoim klientom, umożliwiając korzystanie ze strony zarówno po wpisaniu jej adresu z subdomeną "www", jak i bez niej. Tylko 5 firm posiada własne, przydatne strony błędów, które w pewien sposób pomagają zagubionym użytkownikom, gdy wpiszą oni w przeglądarce błędny adres strony. W przypadku pozostałych błędów proporcje są bardziej wyrównane. Część firm zwraca uwagę na przestrzeganie pewnych zasad (wymienionych w poszczególnych rubrykach tabeli - przyp. red.), ignorując inne, a inna część firm robi dokładnie odwrotnie i ignoruje te zasady, które dla innych firm są ważne. Takie pośrednie rozwiązania nie zapewniają klientom należytego komfortu w korzystaniu ze stron firmowych.