Łowcy wiedzy: Infobrokerstwo - nowa dziedzina, nowa profesja, nowy rynek
- Wielicka Izabela
- Kategoria: E-gospodarka
W dobie powszechnej globalizacji oraz inwazyjnego rozwoju technologii informatycznych i komunikacyjnych mówi się coraz częściej o wytworzeniu społeczeństwa informacyjnego, którego największym dobrem jest informacja.
Nauka i gospodarka rozwijają się w oszałamiającym tempie. Na rynku pojawia się coraz więcej książek i czasopism. Ponadto Internet otworzył drogę nowoczesnym mediom. Jak grzyby po deszczu powstają więc czasopisma elektroniczne, portale internetowe, wortale i witryny, zawierające mnóstwo nieocenionych informacji, ale również sporo tzw. wiadomości-śmieci, które trudno jest zweryfikować. Wbrew pozorom, mimo powszechnego dostępu do informacji, w ich gąszczu coraz trudniej dotrzeć do tych najbardziej przez nas pożądanych. Paradoksalnie, zjawisko nadmiarowości informacji uczyniło z niej towar na wagę złota.
Ocean wiedzy
Wiedzy poszukują nie tylko naukowcy. Szerokie kontakty gospodarcze i handlowe przedsiębiorców i biznesmenów powodują ich gorączkowe i nieustanne poszukiwanie wiadomości o coraz liczniejszej konkurencji, rynkach zbytu, nowinkach technologicznych itp. Dotychczas informacji szukano przede wszystkim w bibliotekach. To właśnie bibliotekarz, bądź specjalista informacji naukowej gromadził, przechowywał i udostępniał informacje. Jednak biblioteka, mimo ogromnej roli jaką odgrywa w rozwoju wiedzy, nie jest już w stanie spełnić informacyjnych wymagań społeczeństwa. Źródłem informacji nie są bowiem wyłącznie publikacje naukowe, ale również zamieszczane w sieci informacje agencji PR, reklamy, listy otwarte, fora, a nawet blogi. Oknem na świat stał się Internet – prawdziwy ocean wiedzy. Ale jego użytkownik, nie posiadając umiejętności wyszukiwania i agregacji informacji, może w tym oceanie „utonąć” i czuć się w swych poszukiwaniach bardzo zawiedziony.
Wiedzy poszukują nie tylko naukowcy. Szerokie kontakty gospodarcze i handlowe przedsiębiorców i biznesmenów powodują ich gorączkowe i nieustanne poszukiwanie wiadomości o coraz liczniejszej konkurencji, rynkach zbytu, nowinkach technologicznych itp. Dotychczas informacji szukano przede wszystkim w bibliotekach. To właśnie bibliotekarz, bądź specjalista informacji naukowej gromadził, przechowywał i udostępniał informacje. Jednak biblioteka, mimo ogromnej roli jaką odgrywa w rozwoju wiedzy, nie jest już w stanie spełnić informacyjnych wymagań społeczeństwa. Źródłem informacji nie są bowiem wyłącznie publikacje naukowe, ale również zamieszczane w sieci informacje agencji PR, reklamy, listy otwarte, fora, a nawet blogi. Oknem na świat stał się Internet – prawdziwy ocean wiedzy. Ale jego użytkownik, nie posiadając umiejętności wyszukiwania i agregacji informacji, może w tym oceanie „utonąć” i czuć się w swych poszukiwaniach bardzo zawiedziony.
Poławiacze informacji
Wciąż wzrastający głód informacji przyczynił się do narodzin nowej dziedziny – infobrokerstwa. Infobrokerstwo to dziedzina interdyscyplinarna. Obejmuje wiedzę z zakresu nauk humanistycznych, zwłaszcza bibliotekoznawstwa, naukoznawstwa, socjologii, psychologii, filozofii, komunikacji społecznej, zarządzania wiedzą jak i nauk przyrodniczych, głównie informatyki. Prócz wiedzy teoretycznej składają się na nią praktyczne oświadczenia, związane z pozyskiwaniem, udostępnianiem i autoryzacją informacji. Infobroker, określany w języku angielskim jako: information broker, information professionals (zawodowiec z zakresu informacji), cyberian, knowledge broker (pośrednik wiedzy), freelance librarian (niezależny bibliotekarz), independent reasearcher (niezależny poszukiwacz), data dealer (handlujący danymi) itp., zajmuje się profesjonalnym wyszukiwaniem, selekcją, gromadzeniem, udostępnianiem, prezentacją i analizą informacji na życzenie klienta. Materiałów poszukuje w bibliotekach, archiwach, ośrodkach informacji naukowej i turystycznej, tematycznych bazach danych i w Internecie. Źródłami informacji są dla niego czasopisma w formie drukowanej jak i elektronicznej, portale, wortale, strony internetowe, wyszukiwarki, katalogi, grupy dyskusyjne, e-booki itp. Obszary działania infobrokera są przeróżne. W zależności od potrzeb wyszukuje informacje naukowe, techniczne, prawnicze i gospodarcze. Dlatego rzetelny infobroker nie zapomina o konsultacjach ze specjalistami z różnych dziedzin wiedzy.
Artykuł pochodzi z czasopisma "e-Fakty" 6/2006.
Wciąż wzrastający głód informacji przyczynił się do narodzin nowej dziedziny – infobrokerstwa. Infobrokerstwo to dziedzina interdyscyplinarna. Obejmuje wiedzę z zakresu nauk humanistycznych, zwłaszcza bibliotekoznawstwa, naukoznawstwa, socjologii, psychologii, filozofii, komunikacji społecznej, zarządzania wiedzą jak i nauk przyrodniczych, głównie informatyki. Prócz wiedzy teoretycznej składają się na nią praktyczne oświadczenia, związane z pozyskiwaniem, udostępnianiem i autoryzacją informacji. Infobroker, określany w języku angielskim jako: information broker, information professionals (zawodowiec z zakresu informacji), cyberian, knowledge broker (pośrednik wiedzy), freelance librarian (niezależny bibliotekarz), independent reasearcher (niezależny poszukiwacz), data dealer (handlujący danymi) itp., zajmuje się profesjonalnym wyszukiwaniem, selekcją, gromadzeniem, udostępnianiem, prezentacją i analizą informacji na życzenie klienta. Materiałów poszukuje w bibliotekach, archiwach, ośrodkach informacji naukowej i turystycznej, tematycznych bazach danych i w Internecie. Źródłami informacji są dla niego czasopisma w formie drukowanej jak i elektronicznej, portale, wortale, strony internetowe, wyszukiwarki, katalogi, grupy dyskusyjne, e-booki itp. Obszary działania infobrokera są przeróżne. W zależności od potrzeb wyszukuje informacje naukowe, techniczne, prawnicze i gospodarcze. Dlatego rzetelny infobroker nie zapomina o konsultacjach ze specjalistami z różnych dziedzin wiedzy.
Artykuł pochodzi z czasopisma "e-Fakty" 6/2006.
Ostatnio zmieniany w wtorek, 06 luty 2007 12:02
Ściągnij załącznik:
Zaloguj się by skomentować