Cła nakładane na UE przez administrację Trumpa mogą znacząco wpłynąć na kondycję polskiej gospodarki, mimo że bezpośredni eksport z Polski do USA ma stosunkowo niewielkie rozmiary, a sama Polska odnotowuje deficyt handlowy w wymianie z tym krajem. Stany Zjednoczone są jednak drugim po Niemczech odbiorcą polskiej wartości dodanej na świecie – wskazują wyliczenia Polskiego Instytutu Ekonomicznego. Eksperci ostrzegają, że wojna handlowa uderzy we wszystkie kraje ze Stanami włącznie i we wszystkie sektory.

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie SA. podjęła uchwałę o wprowadzeniu akcji MAZOP Group SA. do obrotu na rynku NewConnect. Oznacza to, że polski producent opakowań dla e-commerce, przemysłu i branży motoryzacyjnej jest o krok od debiutu na małej giełdzie. Debiut powinien nastąpić w ciągu najbliższych tygodni. Spółka koncentruje się na dynamicznym rozwoju struktur sprzedażowych na rynkach zagranicznych. W ubiegłym roku MAZOP utworzył własny dział handlowy w Niemczech. Produkty firmy dostarczane są obecnie do klientów w 24 krajach, a do najważniejszych rynków eksportowych, obok krajów DACH, należą również Holandia, Francja oraz kraje Skandynawskie. Dodatkowo Sheep Me, spółka zależna od MAZOP Group, świadczy usługę fulfillmentu, dzięki czemu Grupa zapewnia kompleksowe usługi dla swoich klientów.

Kilkudziesięcioprocentowe cła nałożone przez administrację Donalda Trumpa na towary z Unii Europejskiej czy Chin mogą wywołać istotne turbulencje w polskiej gospodarce, ale w tej presji kryje się potencjał. Eksperci Fulfilio, dostawcy usług logistycznych dla e-commerce, wskazują, że Polska, jako atrakcyjna lokalizacja produkcyjna i logistyczna, może przyciągnąć inwestorów uciekających z drożejącej Europy Zachodniej. Co więcej, dzięki rozwiniętej infrastrukturze oraz kompetencjom w obsłudze e-commerce mamy szansę stać się kluczowym hubem tranzytowym dla chińskich towarów kierowanych na rynek amerykański. Nie bez znaczenia dla Polski jest też koniec reguły T86.

​​​​​Do 2030 r. w Polsce zostanie wykorzystane 147 milionów plastikowych toreb w ramach dostaw zakupów modowych online, co przekłada się na ponad 2500 plastikowych toreb dostarczanych co godzinę – wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie DS Smith, światowego lidera w zakresie zrównoważonych opakowań. Tylko w ubiegłym roku internetowi sprzedawcy mody dostarczyli polskim konsumentom 16 milionów plastikowych toreb (43 tysiące toreb każdego dnia), które można by zastąpić innymi, bardziej zrównoważonymi rozwiązaniami. Ponad trzy czwarte (77%) kupujących w Polsce chce wycofania plastikowych toreb, jeśli są dostępne ich zamienniki. 

Spring GDS, dostawca logistyki “ostatniej mili” specjalizujący się w usługach dla e-commerce, zamknął rok 2024 solidnymi wynikami na rynku polskim i czeskim: jego obroty sięgnęły 25 mln euro, czyli o 42% więcej niż w roku poprzednim.

2024 rok, a szczególnie IV kwartał zwieńczony Bożym Narodzeniem, był dobrym czasem dla sektora e-commerce. Jak wynika z badania PAYBACK Opinion Poll, kolejne miesiące powinny przynieść dalsze wzrosty. Aż 54% konsumentów deklaruje, że w najbliższym czasie planuje kupować więcej rzeczy w Internecie zamiast w sklepach stacjonarnych. Rosnące zainteresowanie zakupami online znacząco wpływa na funkcjonowanie łańcuchów dostaw, kluczowych dla płynnego przepływu towarów.

Packeta Poland nawiązała strategiczną współpracę z ORLEN Paczką, by ułatwić i przyspieszyć e-sklepom sprzedającym za pośrednictwem Allegro dostawy zagraniczne do Czech, Słowacji i Węgier. Od marca ORLEN Paczka jest partnerem Packety w ramach realizacji usługi first mile.

Wartość inwestycji na rynku logistycznym w Polsce wzrosła do 5 mld euro rocznie, a 37 proc. inwestorów planuje dalej lokować swój kapitał w tej branży. Poszczególne branże skorzystały na odbudowie globalnych łańcuchów dostaw, a firmy stoją przed wyzwaniem szybkiego dostosowania się do zmieniającej się struktury zatrudnienia. Przedsiębiorcy deklarują coraz większe trudności w rekrutacji wykwalifikowanych pracowników, szczególnie w obszarach logistyki i produkcji. Czy rynek pracy sprosta rosnącym potrzebom inwestycji i rozwoju logistyki? Komentarza udziela Jakub Kizielewicz, prezes Grupy Opteamic.