ESG to stały kontrakt, który wymaga zaangażowania
- Magdalena Stelmach, CEO Redigo Carbon
- Kategoria: Komentarz tygodnia
Czy ESG w logistyce staje się fundamentem, czy jedynie zestawem wskaźników koniecznych do obowiązkowego raportu firmowego? Prawdziwe zaangażowanie w ESG może być kluczowe dla budowania przewagi konkurencyjnej w branży TSL. Niestety, nadal wiele firm traktuje to jak jednorazowe zadanie, zapominając, że autentyczna zmiana wymaga czasu i głębokiego zakorzenienia w kulturze organizacji. Czy ESG może już dziś przeobrazić sposób działania przedsiębiorstw TSL i czy warto patrzeć na nie szerzej? Komentarza udziela Magdalena Stelmach, CEO Redigo Carbon.
– Logistyka stoi w tej chwili przed szeregiem zmian, które pozwolą zniwelować jej wpływ na środowisko. Postrzeganie ESG jako elementu kultury organizacji pozwala wprowadzać je w przemyślany, optymalny sposób. Tak by przyczyniły się do wzrostu firmy, a nie tylko by spełnić narzucone obowiązki – mówi Magdalena Stelmach, CEO Redigo Carbon.
Dzięki wpisaniu ESG w DNA firmy i uporządkowaniu wszystkich procesów od podstaw zyskuje się nie tylko kompletny zestaw danych do obowiązkowych raportów, ale przede wszystkim wiedzę co i jak zmieniać, by, realizując założenia zrównoważonego rozwoju, budować wiarygodny obraz odpowiedzialnego przedsiębiorstwa i zyskiwać przewagę konkurencyjną.
– Rozwiązania automatyzujące działania, takie jak oparta na technologii chmurowej platforma Redigo Carbon wspierająca dekarbonizację przedsiębiorstw, pozwalają podejść do ESG w sposób całościowy i skuteczny, dopasowany do specyfiki branży logistycznej oraz indywidualnych potrzeb przedsiębiorstwa – zauważa Magdalena Stelmach. Dzięki precyzyjnym pomiarom śladu węglowego, możliwe jest stworzenie kompletnej strategii działania oraz podejmowanie świadomych decyzji, opartych na konkretnych, wiarygodnych danych i tym samym dążenie do dekarbonizacji biznesu.
Gdy myślimy o śladzie węglowym, który zostawia po sobie działalność TSL, na myśl przychodzą zazwyczaj spalane przez ciężarówki paliwo, oświetlenie hal magazynowych czy energia pochłaniana przez maszyny obsługujące magazyny. To jednak nie wszystko.
– Zajmując się kwestiami ESG wyłącznie w momencie tworzenia obowiązkowego raportu, firmy często pomijają wiele pobocznych kwestii, które także wpływają na wytwarzaną emisję gazów cieplarnianych, jak np. dojazd pracowników do pracy. Gdy działania ESG są elementem kultury przedsiębiorstwa, zajmuje się nimi dedykowana osoba lub zespół i do dyspozycji ma odpowiednie narzędzia, które tak jak nasza platforma podpowiadają na co zwrócić uwagę. Dzięki temu weryfikowanie wszystkich działań mających wpływ na ślad węglowy jest dużo łatwiejsza i przede wszystkim skuteczniejsze – mówi Magdalena Stelmach z Redigo Carbon.
Cały tekst ekspertki dostępny jest pod linkiem.