Pakiet mobilności i zmiany w transporcie
- Małgorzata Głowacka
- Kategoria: Komentarz tygodnia
Firmy zajmujące się międzynarodowym transportem drogowym muszą liczyć się z wieloma zmianami dotyczącymi pracy kierowców w związku z wprowadzeniem Pakietu Mobilności. Kolejne obowiązki będą wdrażane stopniowo do 2026 r. Jakie to będą zmiany i kogo obejmą?
Małgorzata Głowacka, Associate w departamencie Ongoing Legal w JP Weber
Przepisy mające uregulować międzynarodowy transport drogowy na terenie krajów wspólnoty, zwane Pakietem Mobilności, rzeczywiście zostały podzielone na grupy, dla których przewidziane są różne daty rozpoczęcia ich obowiązywania. Zakres wprowadzonych zmian jest naprawdę szeroki, dlatego nie sposób omówić tutaj wszystkich. Z całą pewnością mogę jednak stwierdzić, że część nowych regulacji ma kluczowe znaczenie dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą w sektorze transportowym.
To, co zdaje się być najważniejszą zmianą, która zacznie obowiązywać od lutego 2022 r., to nowe zasady delegowania pracowników - kierowców. Wiążą się one chociażby z koniecznością wypłaty kierowcom wynagrodzenia, nie mniejszego niż minimalne wynagrodzenie obowiązujące w tym państwie, obliczonego zgodnie z przepisami państwa, w którym aktualnie pracują (a zatem wliczając dodatki). Tak jak w każdym państwie członkowskim UE - wynagrodzenie to nie tylko kwoty ustawowe, ale też postanowienia porozumień związkowych, układów ponadzakładowych czy przepisów stricte branżowych. Co istotne, ta zmiana nie obejmie każdego rodzaju transportu. W tym zakresie zmiany nie obejmą transportu bilateralnego z oraz do Polski, a także tranzytu międzynarodowego, natomiast najnowsze regulacje obejmują za to kabotaż oraz transport typu cross trade. W przypadku transportu bilateralnego dodatkowo dopuszcza się jeden doładunek lub rozładunek w drodze, co także będzie zwolnione z przepisów o delegowaniu. Jeżeli kierowca w kierunku docelowym nie skorzysta z tej możliwości, to w drodze powrotnej będzie mógł wykonać dwie procedury doładunku/rozładunku pod warunkiem, że ta procedura nie będzie skutkowała finalnie wykonaniem kabotażu. Warto zaznaczyć, że po wykonaniu pierwszego kabotażu na terenie danego państwa członkowskiego przewoźnik nie będzie mógł podjąć kolejnego kabotażu przez następne 4 dni. Dokumentację dotyczącą spełnienia obowiązków związanych z kabotażem przewoźnik będzie musiał przedstawić w trakcie kontroli, ponieważ tylko taka procedura ich przedłożenia będzie ważna i wiążąca.
Szeroko rozumiana zmiana związana z delegowaniem na pewno będzie stanowić wyzwanie dla pracodawcy, ponieważ będzie wymagała od niego znajomości obcego prawa, regulacji branżowych, a także dodatkowo utrudni przeliczenie wysokości wynagrodzenia danego kierowcy, co będzie wiązało się ze zwiększonymi kosztami ustalenia tych zasad i obliczania składników wynagrodzenia. Wzrośnie też wysokość wynagrodzenia kierowców, od którego pracodawcy będą odprowadzać składki na ubezpieczenie społeczne oraz podatek dochodowy, które tym samym proporcjonalnie wzrosną. Ponadto składki na ubezpieczenia społeczne oraz na podatek dochodowy odprowadzane są od całej sumy, a to w praktyce oznacza, że kierowcy nie będą już podlegali pod diety i ryczałty za podróże służbowe.
Do pozostałych zmian, których data wejścia w życie jest taka sama jak dla przepisów o delegowaniu pracowników, należą chociażby zmiany dotyczące obowiązków rejestrowych. Delegując pracownika, przewoźnik będzie musiał wysłać zgłoszenie zawierające konkretne informacje, takie jak dane przewoźnika, dane kontaktowe wyznaczonej do kontaktu osoby, dane kierowcy oraz jego numer prawa jazdy, informacje dotyczące umowy o pracę (data zawarcia), data rozpoczęcia i zakończenia delegowania, numery rejestracyjne, rodzaj wykonywanego przewozu. Zgłoszenie, o którym wspomniałam będzie realizowane w ramach jednej platformy systemu wymiany informacji IMI. Ponadto kierowca będzie miał obowiązek posiadania kopii zgłoszenia do systemu IMI, a także będzie musiał posiadać dokumenty przewozowe. Ujednoliceniu poddana zostanie także kontrola delegacji, która będzie odbywać się za pośrednictwem interfejsu IMI. Po jej podjęciu przewoźnik będzie miał 8 tygodni na dostarczenie dokumentów związanych z delegowaniem. Informacje w IMI do celów kontrolnych będą przechowywane przez 24 miesiące od daty rozpoczęcia delegowania. Te zmiany można ocenić jako pozytywne z uwagi na precyzję uregulowań, które zminimalizują ewentualne problemy z ustaleniem przebiegu delegacji.
Już w kwietniu 2022 r. kierowca będzie miał obowiązek każdorazowo po przekroczeniu granicy zatrzymać się na najbliższym parkingu i sporządzić ręczny wpis kraju rozpoczęcia do tachografu. Wpis nie będzie obowiązkowy dla kierowców posiadających tachograf inteligentny drugiej generacji.
Z końcem 2024 r. zmianie ulegnie okres kontroli drogowej. Obowiązek dokumentowania okresów aktywności będzie obejmował ostatnie 56 dni. Daleko idące zmiany możemy też zauważyć w kwestii tachografów. Wiążą się one z obowiązkową wymianą tachografów w transporcie międzynarodowym. Tachografy analogowe, cyfrowe I, II i III generacji muszą być wymienione na tachografy cyfrowe inteligentne nowej generacji, przy czym analogowe i cyfrowe mają zostać wymienione do trzech lat od wejścia w życie przepisów technicznych, a inteligentne pierwszej generacji do czterech lat od wejścia w życie przepisów technicznych. Po zmianach tachograf będzie rejestrował nie tylko pozycję pojazdu początkową - na rozpoczęcie pracy, co 3 godziny jazdy oraz na jej zakończenie, ale też każde przekroczenie granicy, a także każdy załadunek i rozładunek. Te zmiany mają zacząć obowiązywać od 2025 r.
Rozwiązania Pakietu Mobilności w swoim założeniu mają zagwarantować równe zasady uczestnictwa na rynku transportowym wszystkim przedsiębiorcom państw członkowskich. Równe zasady, równe warunki i równe możliwości - to czy w praktyce takie brzmienie przepisów okaże się właściwie i korzystne, będziemy mogli ocenić dopiero za jakiś czas. Na ten moment z pewnością część z nich budzi uzasadnione obawy o to, jak transport drogowy będzie wyglądał po ich wejściu w życie. Nie sposób uniknąć tego rodzaju wątpliwości, ponieważ wszystko, co jeszcze nieznane, dopiero z biegiem czasu i funkcjonowania w obrocie prawnym, pozwoli odpowiedzieć na pytanie, czy wprowadzone zmiany korespondują z przyświecającą im ideą.