Recesja w gospodarce światowej i kryzysowa sytuacja w sektorze finansowym krajów rozwiniętych gospodarczo miała od połowy 2008 roku istotny wpływ na transport morski. Spadek głównych wskaźników makroekonomicznych odzwierciedlał spowolnienie gospodarki, co odbiło się negatywnie na konsumpcji oraz produkcji i spowodowało zmniejszenie podaży dóbr przewożonych drogą morską. Spowolnienie gospodarcze dotknęło również Chiny, które od lat 90. XX wieku generowały rozwój transportu morskiego między głównymi kontynentami. Spadek dynamiki produkcji i PKB w wiodących regionach gospodarczych odbił się na spowolnieniu gospodarek w subregionach, takich jak region Morza Północnego, Morza Bałtyckiego, czy Morza Śródziemnego.
Logistyka, której wojskowy rodowód wywodzi się od początków naszej europejskiej cywilizacji, jest dzisiaj ważną i bardzo dynamiczną dziedziną naszego życia społeczno - gospodarczego, której stan wiedzy i zaawansowanie technologiczne są wyznacznikiem nowoczesnych standardów prowadzenia działalności gospodarczej. Sprawność techniczno - organizacyjna i ekonomiczna, efektywność procesów logistycznych w każdym sektorze gospodarczym i w każdym przedsiębiorstwie, determinują ich rynkową konkurencyjność. We współczesnej gospodarce rynkowej logistyka, obok jakości, zasadniczo różnicuje produkty i usługi, i stanowi o ich atrakcyjności i konkurencyjności rynkowej. Wysoce wydajne, współczesne, globalne systemy produkcyjne, działające według standardu restauracji McDonald, oferują niemal wszystko i natychmiast. Tak ogromna dyspozycyjność mocy produkcyjnych wynika przede wszystkim z wysokiej sprawności sektora produkcji materialnej i sprzężonego z nim sektora usług, czego efektem jest ogromna podaż wszelkich wyrobów i towarów, niejednokrotnie przewyższająca realny popyt rynkowy. Systemowym stymulatorem tego popytu jest oczywiście marketing sprzedaży, który za pomocą różnych socjotechnik, żeby nie powiedzieć manipulacji, kształtuje trendy i pobudza mniej zdecydowanych klientów do globalnej konsumpcji.