Zaloguj się

Czy e-commerce może odbudować polski eksport?

  •  Oprac. M.T.
  • Kategoria: Logistyka

Najnowsze dane Głównego Urzędu Statystycznego (GUS), opublikowane 14 kwietnia br.,  wskazują na ujemne saldo obrotów towarowych Polski w handlu zagranicznym za okres styczeń-luty 2025. Deficyt wyniósł 5 mld PLN, co skłania do poszukiwania nowych motorów wzrostu dla polskiej gospodarki. Jednym z nich może być dynamicznie rozwijający się sektor e-commerce.

Obroty towarowe handlu zagranicznego w okresie stycznia i lutego br. wyniosły w cenach bieżących 240,7 mld PLN w eksporcie oraz 245,7 mld PLN w imporcie. Ujemne saldo ukształtowało się na poziomie 5,0 mld PLN. W porównaniu z analogicznym okresem 2024 r., eksport spadł o 5,0%, a import wzrósł o 1,1%.

Bilans handlowy Polski tylko ze Stanami Zjednoczonymi po dwóch miesiącach tego roku był ujemny, wskazując na przewagę importu nad eksportem. Deficyt wyniósł 4,5 mld PLN (1,2 mld USD / 1,1 mld EUR). W tym okresie import z USA stanowił 5,4% całkowitego importu Polski, podczas gdy eksport do USA odpowiadał za 3,6% całości eksportu. Kluczową rolę w obrotach handlowych z USA, po obu stronach odgrywały towary mechaniczne. Wśród znaczących polskich produktów eksportowanych do Stanów Zjednoczonych znalazły się również meble, sprzęt optyczny i fotograficzny oraz maszyny elektryczne.

Z uwagi na coraz nowsze decyzje administracji prezydenta Trumpa, sytuacja handlowa jest zbyt dynamiczna, aby trafnie oceniać szanse na rozwój. W tym kontekście szczególną uwagę przyciąga sektor e-commerce, który globalnie notuje stabilne wzrosty i wydaje się być przyszłością nie tylko handlu, ale i logistyki.
– mówi Petr Zajíc, Managing Director CZ&PL ze Spring GDS

Potwierdzają to analizy brytyjskiego ośrodka Transport Intelligence (Ti). Według wyników, globalna wartość usług logistycznych realizowanych na rzecz e-commerce wzrośnie w 2025 roku o 10,5% r/r. , osiągając wartość około 496,5 mld EUR. Dla porównania, w 2023 roku wartość ta wynosiła 449,3 mld EUR.

Kluczowe działania e-commerce

Dla polskich firm z branży e-commerce kluczowe staje się jednak wybranie odpowiednich rynków do ekspansji. Choć Stany Zjednoczone kuszą wielkością, obecna niepewność polityczno-gospodarcza i wysoka konkurencja mogą stanowić barierę. Znacznie bardziej perspektywicznym i stabilnym rynkiem dla polskich sprzedawców internetowych może okazać się Wielka Brytania.

Obserwujemy stałe zainteresowanie polskich e-sklepów rynkiem brytyjskim, który mimo wyzwań po Brexicie, pozostaje jednym z największych i najbardziej chłonnych rynków e-commerce w Europie, ze sprzedażą przekraczającą 100 miliardów euro w 2024 roku. Polskie firmy często oferują produkty wysokiej jakości w konkurencyjnych cenach, co jest doceniane przez brytyjskich konsumentów. Naszym zadaniem jest ułatwienie tego procesu. Sprawna obsługa celna, efektywne i śledzone opcje dostawy, pozwalają polskim przedsiębiorcom skutecznie konkurować i budować swoją pozycję na rynku UK.
 wskazuje Petr Zajíc, Managing Director CZ&PL ze Spring GDS.

Ekspansja zagraniczna polskiego e-commerce, choć obiecująca, wiąże się również z wyzwaniami. Firmy muszą sprostać barierom logistycznym, zrozumieć specyfikę lokalnych rynków i preferencje konsumentów, poradzić sobie z kwestiami regulacyjnymi i celnymi (szczególnie w przypadku rynków spoza UE, jak Wielka Brytania), a także konkurować z silnymi graczami lokalnymi i globalnymi. Sukces wymaga nie tylko atrakcyjnego produktu, ale również inwestycji w marketing, obsługę klienta i niezawodną logistykę ostatniej mili.

Mimo trudności, rozwój eksportu poprzez kanały e-commerce wydaje się być jedną z najważniejszych szans dla polskich firm na dywersyfikację rynków zbytu i budowanie silnej pozycji międzynarodowej w obliczu zmieniającej się globalnej sytuacji gospodarczej.
– podkreśla Petr Zajíc, Managing Director CZ&PL ze Spring GDS.

Źródło: Monday Comms

Czytaj także:
Nowa regulacja unijna zagrożeniem dla branży KEP i e-commerce
Kiedy jest dobry moment na cross-border?
Czy fulfillment w nowoczesnej logistyce e-commerce zmienia reguły gry?

Zaloguj się by skomentować