Aktywne kobiety u steru TNT w Polsce
- Napisał Łukasz Przybylski
- Kategoria: Pozostałe zagadnienia
64 proc. ścisłego kierownictwa firmy kurierskiej TNT w Polsce stanowią kobiety.
W 14-osobowym kierownictwie firmy jest aż 9 kobiet. - Jesteśmy ewenementem, nie tylko w branży transportowej - tradycyjnie nazywanej męskim sektorem - mówi Izabela Jochym, dyrektor HR TNT Express Poland.
Panie odpowiadają w TNT za: jakość, bezpieczeństwo, obsługę klienta, projekty strategiczne, kadry, finanse, projekty odpowiedzialności społecznej, administrację, dział zakupów. Co więcej: z grona menedżerów stojących na czele czterech wyodrębnionych struktur terytorialnych aż trzy to kobiety - odpowiadają za regiony: centralny, południowy, zachodni.
Kobiety stanowią 42 proc. pracowników TNT, a spośród osób z wykształceniem wyższym - aż 62 proc. Zatrudnione w TNT panie są dynamicznymi menedżerkami, przedstawicielkami handlowymi, pracownicami wielu innych działów, a także… kurierkami. Po pracy nie przestają być aktywne: mają swoje zainteresowania, które realizują z entuzjazmem. Poniżej prezentujemy trzy panie, których pasje to: konie, budowa domów i muzyka.
Iwona Skwarska jest dyrektor finansową i członkinią zarządu TNT Express Poland. Swą wielką pasję - jazdę konną - zawdzięcza trzynastoletniemu synowi. - Jeżdżę regularnie, zwykle trzy razy w tygodniu, w stylu angielskim, który imponuje mi elegancją i subtelnością. Najczęściej jeżdżę na kilkunastoletniej klaczy Tawernie - opowiada Iwona Skwarska. - Dlaczego jazda konna? To sport wyjątkowy, żywiołowy. Uwielbiam kontakt z końmi - wspaniałymi, łagodnymi i przyjaznymi zwierzętami. Jeździectwo to sport ogólnorozwojowy, ale przede wszystkim szkoła charakteru. Nie ma miejsca na dobre wrażenie, gdy brakuje zdecydowania i techniki. To konfrontacja z naturą, z rzeczywistością tu i teraz. Konie to łagodne, ale duże i płochliwe zwierzęta, które nie mają świadomości swojej siły. Sztuka polega na tym, by koń uznał i uszanował nas w roli przywódcy. Trzeba być jednak przygotowanym na natychmiastową reakcję przy pełnym opanowaniu i zachowaniu zimnej krwi. W biurze Iwony Skwarskiej stoją dwie figurki koni - to tylko niewielka część jej kolekcji akcesoriów jeździeckich.
Pasją Barbary Tomżyńskiej, menedżerki odpowiedzialnej w TNT za projekty strategiczne, jest… budowa domów. Za nią już dwa takie projekty - w obu była inwestorem. - Zawodowo zajmuję się zarządzaniem, a każdy projekt to rodzaj kreacji - tłumaczy - Co jest warunkiem sukcesu? Podstawowa sprawa to zorganizować środki, wybrać odpowiedni projekt i wymagane pozwolenia. Potem to już tylko przyjemność - tym większa, im lepsze ekipy uda się dobrać i prace postępują bez zgrzytów. Największą frajdą jest etap wykańczania i meblowania - to lubią chyba wszystkie kobiety.
Barbara Tomżyńska swą pasję mogła realizować również w pracy - została "głównym architektem” nowej siedziby TNT. Ale i prywatnie ma dalsze plany: - Podobno pierwszy dom buduje się dla wroga, drugi dla przyjaciela, a ten trzeci dla siebie... Może więc kolejny dom? - zastanawia się Barbara Tomżyńska.
Violetta Sierla jest regionalnym przedstawicielem handlowym w gdańskim oddziale TNT i… dyplomowaną wokalistką. - Ukończyłam Szkołę Muzyczną na kierunku wokalnym. Muzycznie spełniłam się w Polskim Chórze Kameralnym, gdzie byłam pierwszym sopranem. Teraz śpiewam głównie z moimi przyjaciółmi gospel: to dla mnie muzyka duszy, zapomnienie o sobie, wyciszenie, ale i ogromna radość - mówi Violetta Sierla - Obecnie zdarza mi się występować m.in. na spotkaniach Pomorskiego Forum Kobiet. A na co dzień podśpiewuję w aucie: włączam płytę i śpiewam na całe gardło. Do ulubionych kompozytorów Violetty Sierli należy Mozart i Bach, a także… Kayah, natomiast z nurtu gospel - Kirk Franklin. - Jak reagują współpracownicy, gdy zdarza mi się nucić w pracy? Zatykają uszy! (W tym momencie protestuje kierownik gdańskiego oddziału TNT, Rafał Żaboklicki: - Mieliśmy okazję poznać talent Violetty podczas spotkania opłatkowego - jej śpiew jest niesamowity!).
W 14-osobowym kierownictwie firmy jest aż 9 kobiet. - Jesteśmy ewenementem, nie tylko w branży transportowej - tradycyjnie nazywanej męskim sektorem - mówi Izabela Jochym, dyrektor HR TNT Express Poland.
Panie odpowiadają w TNT za: jakość, bezpieczeństwo, obsługę klienta, projekty strategiczne, kadry, finanse, projekty odpowiedzialności społecznej, administrację, dział zakupów. Co więcej: z grona menedżerów stojących na czele czterech wyodrębnionych struktur terytorialnych aż trzy to kobiety - odpowiadają za regiony: centralny, południowy, zachodni.
Kobiety stanowią 42 proc. pracowników TNT, a spośród osób z wykształceniem wyższym - aż 62 proc. Zatrudnione w TNT panie są dynamicznymi menedżerkami, przedstawicielkami handlowymi, pracownicami wielu innych działów, a także… kurierkami. Po pracy nie przestają być aktywne: mają swoje zainteresowania, które realizują z entuzjazmem. Poniżej prezentujemy trzy panie, których pasje to: konie, budowa domów i muzyka.
Iwona Skwarska jest dyrektor finansową i członkinią zarządu TNT Express Poland. Swą wielką pasję - jazdę konną - zawdzięcza trzynastoletniemu synowi. - Jeżdżę regularnie, zwykle trzy razy w tygodniu, w stylu angielskim, który imponuje mi elegancją i subtelnością. Najczęściej jeżdżę na kilkunastoletniej klaczy Tawernie - opowiada Iwona Skwarska. - Dlaczego jazda konna? To sport wyjątkowy, żywiołowy. Uwielbiam kontakt z końmi - wspaniałymi, łagodnymi i przyjaznymi zwierzętami. Jeździectwo to sport ogólnorozwojowy, ale przede wszystkim szkoła charakteru. Nie ma miejsca na dobre wrażenie, gdy brakuje zdecydowania i techniki. To konfrontacja z naturą, z rzeczywistością tu i teraz. Konie to łagodne, ale duże i płochliwe zwierzęta, które nie mają świadomości swojej siły. Sztuka polega na tym, by koń uznał i uszanował nas w roli przywódcy. Trzeba być jednak przygotowanym na natychmiastową reakcję przy pełnym opanowaniu i zachowaniu zimnej krwi. W biurze Iwony Skwarskiej stoją dwie figurki koni - to tylko niewielka część jej kolekcji akcesoriów jeździeckich.
Pasją Barbary Tomżyńskiej, menedżerki odpowiedzialnej w TNT za projekty strategiczne, jest… budowa domów. Za nią już dwa takie projekty - w obu była inwestorem. - Zawodowo zajmuję się zarządzaniem, a każdy projekt to rodzaj kreacji - tłumaczy - Co jest warunkiem sukcesu? Podstawowa sprawa to zorganizować środki, wybrać odpowiedni projekt i wymagane pozwolenia. Potem to już tylko przyjemność - tym większa, im lepsze ekipy uda się dobrać i prace postępują bez zgrzytów. Największą frajdą jest etap wykańczania i meblowania - to lubią chyba wszystkie kobiety.
Barbara Tomżyńska swą pasję mogła realizować również w pracy - została "głównym architektem” nowej siedziby TNT. Ale i prywatnie ma dalsze plany: - Podobno pierwszy dom buduje się dla wroga, drugi dla przyjaciela, a ten trzeci dla siebie... Może więc kolejny dom? - zastanawia się Barbara Tomżyńska.
Violetta Sierla jest regionalnym przedstawicielem handlowym w gdańskim oddziale TNT i… dyplomowaną wokalistką. - Ukończyłam Szkołę Muzyczną na kierunku wokalnym. Muzycznie spełniłam się w Polskim Chórze Kameralnym, gdzie byłam pierwszym sopranem. Teraz śpiewam głównie z moimi przyjaciółmi gospel: to dla mnie muzyka duszy, zapomnienie o sobie, wyciszenie, ale i ogromna radość - mówi Violetta Sierla - Obecnie zdarza mi się występować m.in. na spotkaniach Pomorskiego Forum Kobiet. A na co dzień podśpiewuję w aucie: włączam płytę i śpiewam na całe gardło. Do ulubionych kompozytorów Violetty Sierli należy Mozart i Bach, a także… Kayah, natomiast z nurtu gospel - Kirk Franklin. - Jak reagują współpracownicy, gdy zdarza mi się nucić w pracy? Zatykają uszy! (W tym momencie protestuje kierownik gdańskiego oddziału TNT, Rafał Żaboklicki: - Mieliśmy okazję poznać talent Violetty podczas spotkania opłatkowego - jej śpiew jest niesamowity!).
Ostatnio zmieniany w piątek, 06 marzec 2009 15:46
Z etykietą
Zaloguj się by skomentować