BPMN - wspólny język właścicieli procesów i programistów
- Oprac. KOR
- Kategoria: Logistyka
Redakcja portalu logistyka.net.pl oraz firma ABG Centrum Promocji Biznesu zapraszają na konferencję „Zarządzanie procesami biznesowymi — od zarządzania procesem do systemu zarządzania przedsiębiorstwem”, która odbędzie się w dniach 29 listopada do 1 grudnia w Warszawie.
Poniższy artykuł jest fragmentem prelekcji zatytułowanej „iGrafx Enterprise Central — nowa jakość w zarządzaniu wydajnością i ryzykiem procesów biznesowych”, która odbędzie się 30 listopada 2005 r. w Warszawie podczas konferencji organizowanej przez ABG Centrum Promocji Biznesu: „Zarządzanie procesami biznesowymi — od zarządzania procesem do systemu zarządzania przedsiębiorstwem”. Omówione będzie zastosowanie narzędzi do mapowania w standardzie BPMN i symulacji procesów biznesowych.
BPMN staje się ogólnie przyjętym standardem opisu procesów biznesowych (w tym również procesów logistycznych). Dzięki akceptacji najważniejszych producentów oprogramowania biznesowego i jednoznacznej konwersji do języka WS-BPEL, wypiera w tym zakresie inne notacje. Chciałoby się powiedzieć: „I słusznie”. Bo jest to bodajże najłatwiejsza do zrozumienia notacja, jaką zaproponowano w ostatnim czasie. Zastosowanie tej notacji w pewnym sensie uniezależnia nas od producentów oprogramowania. Pozwala na opisanie procesu z jednej strony w sposób zrozumiały zarówno dla właściciela / projektanta procesu, jak i wystarczająco dokładny dla programisty tworzącego specyfikację aplikacji użytkowej. Dokumenty zgodne z BPMN, bez względu na oprogramowanie w jakim powstały, wyglądają podobnie i (jeśli oprogramowanie wspiera konwersję do BPEL — większość dobrego robi to) mogą być wykorzystane do uzyskania kodu BPEL. Dlatego producentom pozostało „ściganie się” na dodatkowe funkcje, które podniosą jakość przygotowanego kodu. Przykładem takiej dodatkowej funkcjonalności jest możliwość symulacji procesu. Właściwość taka jest nie do przecenienia w procesach logistycznych. Gdy rozpatrujemy dostawy typu Just in time istotne jest nie tylko, czy towar / prefabrykat zostanie dostarczony, ale również w jakim czasie i jakie jest ryzyko, że czas ten nie zostanie dotrzymany i ile będzie kosztowała dostawa.
[...] Zamówienia spływają z określoną częstotliwością. Są momenty, kiedy się spiętrzają, kiedy indziej jest ich brak. Także poszczególne czynności zabierają różną ilość czasu zależną np. od wymagań klienta itp. Można powiedzieć, że wszystko jest zmienne. Jak tu w takim wypadku określić: ile zamówień jesteśmy w stanie obrobić w określonym czasie, jaki jest koszt obsługi danego typu zamówienia, czy jesteśmy w stanie obrobić daną klasę zamówień w określonym czasie? Aby udzielić odpowiedzi na to pytanie, musimy uciec się do symulacji. W naszym wypadku za pomocą iGrafx Process. Nim to zrobimy musimy sparametryzować nasz proces. Dla każdej czynności podać średni czas (lub zakres czasu w jakim jest realizowana), zasoby jakie są niezbędne do jej wykonania, ewentualne priorytety itp. Musimy też określić, jakimi zasobami dysponujemy i w jaki sposób (z jaką częstotliwością) pojawiają się zamówienia. Mając te dane, można przystąpić do symulacji. W jej wyniku otrzymamy informacje dotyczące: zakresu kosztów, w jakim zmieści się nasza obsługa zamówienia, stopnia wykorzystania pracowników i zakresu czasu, w jakim powinna udać się realizacja (z rozkładem prawdopodobieństwa wystąpienia takiego czasu).
Dopóki rozpatrujemy i doskonalimy pojedyncze procesy, wystarczy nam praca z narzędziami klasy iGrafx FlowCharter / iGrafx Process. Jeśli jednak potrzebujemy grupowej pracy nad całością procesów w firmie, potrzebujemy narzędzia znacznie bardziej całościowego.
W najnowszym repozytorium iGrafx — iGrafx Enterprise Central notacja BPMN jest jedną z dwóch (obok Swimlane) metod graficznego opisu procesów pozwalających na zamodelowanie procesów, które po umieszczeniu w repozytorium i uzupełnieniu danych, mogą służyć jako centrum wiedzy o przedsiębiorstwie sterujące oprogramowaniem klasy ERP, CRM, Workflow czy SZJ. Tu modelujemy nie tylko procesy, ale również ryzyka z nimi związane (zarządzanie ryzykiem), tworzymy pełne struktury informacji o przydzielonych zadaniach i odpowiedzialnościach, o powiązaniach z różnymi systemami informatycznymi. To wszystko może się oczywiście odbywać w grupach roboczych z pełną kontrolą nad wersjami. Ale to jest już temat, który będzie dokładnie omówiony podczas seminarium.
Autorem artykułu jest Piotr Biernacki — właściciel MGX Infoservice. Od 1993 roku zajmuje się narzędziami do dokumentacji, symulacji i analizy procesów biznesowych. W latach 1992-2003 ukończył różne szkolenia wewnętrzne firm Micrografx i Corel poświęcone ww. zagadnieniom. Autoryzował w imieniu Micrografx wszystkie ośrodki szkoleniowe Micrografx w Europie Środkowo-wschodniej. Ukończył szkolenia z narzędzi do obiegu pracy firm Rodan, CeBIP i e-RTM. Partner iGrafx, Minitab, Rodan, EnergSys, e-RTM i CeBIP (oprogramowanie), Umbrellla, Softtutor, TEQ, Infoconsulting (doradcy). Prowadził bądź brał udział w wielu różnych projektach związanych z dokumentacją i analizą procesów biznesowych w telekomunikacji, usługach, produkcji i administracji publicznej (w tym procesy logistyczne FM Logistic). Wykładowca P-JWSTK, ponadto wykłady poświęcone zagadnieniom dokumentacji i analizy procesów (w tym na potrzeby strategii Six Sigma) m.in. na Politechnice Wrocławskiej, Akademii Morskiej, Uniwersytecie Szczecińskim, WSB w Poznaniu i licznych konferencjach, kongresach, seminariach i sympozjach.