Optymalizuj logistykę w firmie: Aktualne trendy i sprawdzone rozwiązania dla Twojego biznesu

Zaloguj się

PIAP dla wszystkich?

  •  Machura Witold
  • Kategoria: E-gospodarka
Gdy 14 marca br. w filii nr 2 poznańskiej Biblioteki Raczyńskich odbyła się inauguracja budowanej właśnie w Poznaniu sieci powszechnego dostępu do Internetu, miejscowy samorząd ogłosił początek nowej ery w komunikacji społecznej. Mimo niewątpliwych sukcesów Poznania w tej dziedzinie, nutka triumfalizmu jest z pewnością trochę przedwczesna...
W czym tkwi sedno
PIAP to skrót od angielskiego terminu Public Internet Access Point (czyli Publiczny Punkt Dostępu do Internetu). To placówki wyposażone między innymi w stanowiska komputerowe ze stałym łączem internetowym, których największym walorem jest dostępność dla wszystkich bez wyjątku obywateli. Zlokalizowane powinny one być bowiem w takich miejscach, jak np. domy kultury, biblioteki czy też miejsca, w których zwyczajowo spotykają się przedstawiciele społeczności lokalnych. W miejscach tych mieszkańcy nieodpłatnie mogą korzystać z dostępu do Internetu, z zachowaniem pewnych warunków. Obsługa tych punktów pomaga również w stawianiu pierwszych kroków w Sieci osobom, które nie mają wiedzy ani umiejętności korzystania z Internetu. Projekt współfinansowany jest przez Unię Europejską z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Samorząd poznański jest powszechnie znany z realizacji procesów informatyzacji administracji miejskiej. Miejscowemu Urzędowi Miasta przyznano już tytuł "Lider Informatyki 2004" w kategorii "Administracja publiczna". Również władzom miejskim udało się opracować i zgłosić (w ramach Zintegrowanego Programu Operacyjnego Rozwoju Regionalnego) program "e-Poznań - Realizacja programu budowy elektronicznej administracji miejskiej". Na zlecenie UM przygotowano również dokument "Strategie Informatyzacji Miasta Poznania, e-Poznań" i "Strategia", wyznaczają kierunki i sposoby dochodzenia do budowy społeczeństwa informacyjnego w Poznaniu.
Co istotne, w poznańskim magistracie zdają sobie sprawę z problemów, jakie niesie zasięg społecznego dostępu do Internetu.

Artykuł pochodzi z czasopisma "e-Fakty" 4/2005.
Ostatnio zmieniany w poniedziałek, 27 listopad 2006 12:33
Zaloguj się by skomentować