Największa w kraju platforma do prowadzenia sklepów internetowych IdoSell rozpoczęła współpracę z europejską platformą fulfillmentową Frisbo. To pierwsza taka sytuacja w polskim e-commerce.

Nietrafiony zakup internetowy zdarzył się większości z nas. Zwroty towarów nie są jednak nagminne. Aż 57% e-konsumentów zwraca towary rzadko, a 39% nie robi tego w ogóle.

Według raportu "Fulfilment w e-commerce", opublikowanego przez globalną organizację GS1, tylko 30% sklepów internetowych korzysta z outsourcingu logistyki swoich zamówień. Firmy, które korzystają z takiego rozwiązania, chwalą sobie korzyści, jakie im przynosi - podniesienie jakości usług i oszczędność czasu.

Serwis Furgonetka opublikował czwartą edycję raportu, w którym znajduje się analiza sklepów online pod kątem oferowanych przez nie form doręczenia i ich cen. Z badań wynika, że kupując w małych i średnich sklepach internetowych, za dostawę zamówienia trzeba średnio zapłacić 15,66 zł, a w dużych 10,91 zł.

Łatwe zakupy w internecie cieszą się coraz większą popularnością. Klienci e-sklepów częściej korzystają również z możliwości zwrócenia zakupów, które nie spełniły ich oczekiwań. W ciągu jedenastu miesięcy tego roku liczba e-zwrotów, realizowanych przez Pocztę Polską, wzrosła o 92% w porównaniu z rokiem ubiegłym. Bezproblemowy sposób odesłania towaru do sklepu internetowego powoli staje się standardem zakupowym.

Amazon wspiera swoich klientów i partnerów biznesowych na każdym kroku, wykorzystuje do tego na przykład nowe technologie i rozwiązania SI. A jak ma się w tym wszystkim połapać polski sprzedawca, podpowiadają eksperci firmy Nethansa, która zajmuje się kompleksowym wsparciem sprzedaży na Amazonie.

UPS i Izba Gospodarki Elektronicznej ogłosiły nową współpracę, której celem jest wsparcie polskich przedsiębiorców w ich rozwoju na rynku e-commerce. Partnerstwo obejmuje publikację poradnika poświęconego zagadnieniom branży e-commerce, a także serię warsztatów dla firm, które stawiają pierwsze kroki w e-commerce w ramach Szkoły Gospodarki Cyfrowej.

Interaktywne lustra, nowatorskie koszyki - tak tradycyjni sprzedawcy walczą o klienta, który coraz chętniej robi zakupy w sieci, a co za tym idzie, rzadziej odwiedza salony sprzedaży. Sklepy internetowe nie pozostają dłużne, wprowadzając kolejne udogodnienia i usługi. Na handlowym wyścigu zbrojeń najbardziej zyskują dopieszczeni jak nigdy wcześniej klienci.