Przewozy kolejowe w 2021 roku – towarów więcej niż przed pandemią, pasażerów mniej
- Oprac. M.T.
- Kategoria: Transport i spedycja
Według danych opublikowanych przez Urząd Transportu Kolejowego, w ubiegłym roku kolej przewiozła 243,6 mln ton towarów i 245,1 mln pasażerów. W porównaniu z 2020 r. na kolej wróciło 35,7 mln pasażerów, a przewieziona masa wzrosła o 20,4 mln ton. W przewozach pasażerskich sytuacja nie wróciła jeszcze do stanu sprzed pandemii.
Przewozy towarowe
W przewozach towarów w 2021 r. odnotowano wzrosty danych eksploatacyjnych w stosunku do roku poprzedniego. Przewieziono 243,6 mln ton towarów. Przełożyło się to na wzrost o 20,4 mln ton (9,1%) porównując z 2020 r. Praca przewozowa wyniosła niemal 56 mld tonokilometrów - wzrost o 3,8 mld tonokilometrów (7,2%). Praca eksploatacyjna osiągnęła poziom 81,6 mln pociągokilometrów, co oznaczało wzrost o 4,1 mln pociągokilometrów (5,3%). Średnia odległość przewozu ładunków wyniosła w 2021 r. 230 km - o 4 km mniej w porównaniu do 2020 r.
Masa ładunków w 2021 r. była większa także od tej z 2019 r. Przewieziono o 7,2 mln ton więcej (3,1%). W zakresie pracy przewozowej wzrost wyniósł 0,1%, co przełożyło się na 78 mln tonokilometrów, a w zakresie pracy eksploatacyjnej miał miejsce spadek o -0,9%, czyli 0,7 mln pociągokilometrów. Średnia odległość zmniejszyła się o 6,7 km.
– W przewozach towarowych w 2021 r. w porównaniu z 2020 r. sytuacja była stabilniejsza, na rynku nie było już takiej dozy niepewności, a przewoźnicy dostosowali się do nowych realiów. Słabszymi miesiącami były jedynie styczeń i luty, ale od marca przewozy były już na stabilnym poziomie. W ostatniej dekadzie jedynie w 2018 r. została przewieziona większa masa towarów. Mimo to zauważalna jest tendencja utraty przez transport kolejowy udziałów w rynku względem transportu drogowego. W Polsce z roku na rok sukcesywnie zwiększa się masa i wolumen przewiezionych dóbr, jednak dane pokazują, że to transport drogowy w głównej mierze jest beneficjentem tych zmian. W perspektywie całego rynku niepokojący jest fakt, że transport towarów koleją jest ciągle za mało konkurencyjny w stosunku do transportu drogowego – komentuje dr inż. Ignacy Góra, Prezes Urzędu Transportu Kolejowego.
W grudniu 2021 r. odnotowano o 20,5 mln ton przewiezionych ładunków, o 0,7 mln (3,7%) więcej niż przed rokiem. Praca przewozowa zwiększyła się o 148 mln tonokilometrów (3,2%) i wyniosła 4,7 mld tonokilometrów, a praca eksploatacyjna osiągnęła poziom 6,6 mln pociągokilometrów, i była mniejsza o 0,3 mln pociągokilometrów (-3,9%). Średnia długość przejazdu była krótsza o 1 km.
Przewozy pasażerskie
W 2021 r. koleją podróżowało 245,1 mln pasażerów. W porównaniu z 2020 r. na przejazd pociągiem zdecydowało się o 35,7 mln pasażerów więcej (+17%). Praca przewozowa wyniosła 15,9 mld pasażerokilometrów i była o 3,2 mld wyższa (+26%) rok do roku. Praca eksploatacyjna osiągnęła wartość ponad 178 mln pociągokilometrów, co jest wynikiem o 17,8 mln wyższym (+11%) w porównaniu z rokiem 2020. Średnia odległość przejazdu jednego pasażera w 2021 r. wyniosła 64,8 km - o 4,4 km więcej (+7,3%) w stosunku do średniej odległości odnotowanej w 2020 r.
Liczba pasażerów przewiezionych koleją w ubiegłym roku stanowi 73% liczby pasażerów z 2019 r. – okresu przed wybuchem pandemii. Analogicznie praca przewozowa to 72 % pracy wykonanej w 2019 r., zaś praca eksploatacyjna osiągnęła wartość o 4% wyższą niż dwa lata temu. Średnia odległość przejazdu jednego pasażera w ub. roku była o 0,9 km krótsza niż w 2019 r.
- Rok 2021 w przewozach pasażerskich zamknął się na poziomie 245,1 mln pasażerów. Wynik ten jest wyższy od odnotowanego w 2020 r. (209,4 mln). Liczba podróżnych jest jednak wciąż odległa od poziomu 335,9 mln z 2019 r. Nie wiemy kiedy uda się wrócić do poziomu przewozów sprzed pandemii. Tutaj nie wystarczy tylko jakość, komfort i bezpieczeństwo. Potrzebna jest bardzo dobra oferta oraz działania przede wszystkim promocyjne – dotyczy to również ceny świadczonych usług. Dlatego dla przewoźników pasażerskich najbliższe lata będą pełne wyzwań związanych ze zmianami społecznymi, które spowodowała lub przyspieszyła pandemia. Praca zdalna może stać się standardem, podobnie jak nauka np. na uczelniach. Powoduje to mniejszą potrzebę przemieszczania się. Część dotychczasowych pasażerów trwale rezygnuje z transportu publicznego, inni będą wykorzystywać go tylko okazjonalnie – podsumowuje Prezes Ignacy Góra.
Źródło: Urząd Transportu Kolejowego