Kolej z Chin

Michał Kołodziejski, Dyrektor Frachtu Morskiego DHL Global Forwarding: Transport kolejowy towarów z Azji do Europy rozwijał się niezwykle dynamicznie w roku 2016. Przestał być usługą niszową, a stał się ogólnodostępny. Oferowany był przez coraz szersze grono firm spedycyjnych i logistycznych, tak w zakresie pełnych kontenerów jak i drobnicy kolejowej. A im większa konkurencja, tym lepiej, gdyż przyniosło to obniżkę cen frachtu kolejowego, co przełożyło się na zwiększony popyt na tego typu usługi i większą liczbę klientów.
Na rynku pojawili się nowi operatorzy pociągów, oferujący połączenia importowe nie tylko z Chengdu, ale także z kilku innych terminali w różnych regionach Chin. Zwiększyła się również ich częstotliwość - na niektórych trasach pociągi odjeżdżały kilka razy w tygodniu, a nawet codziennie. Co tydzień z Chin do Europy wyruszało ponad 30 komercyjnych składów, nie licząc tzw. block train, czyli w całości aranżowanych dla jednego klienta. Transport nowym Jedwabnym Szlakiem cieszył się stale rosnącym zainteresowaniem klientów. Popularne połączenia (np. Chengdu - Łódź) często były zapełnione, a bukingi przyjmowano z większym wyprzedzeniem. Również połączenia eksportowe z Europy do Azji zyskały na znaczeniu i były coraz bardziej popularne, ale niestety w tym przypadku rynek polski najmniej skorzystał z tego rozwoju. Co istotne, rosły volumeny przewożone do Polski, ale również do innych krajów Europy. W tym przypadku Polska pełni istotną rolę kraju tranzytowego szczególnie dlatego, że przejście graniczne Brześć - Małaszewicze stanowi również granicę Unii Europejskiej. Dzięki temu towary transportowane do krajów europejskich w znacznej mierze były i są obsługiwane w Polsce. To u nas dokonuje się ich odpraw celnych, przeładunków, usług magazynowych czy bezpośredniego transportu kołowego - a wszystko to realizowane jest przez polskie firmy spedycyjne. Warto też dodać, że oprócz regularnych transportów kolejowych, w niektórych okresach pojawiały się dodatkowe, wynikające ze wzrostu volumenów cargo w związku z sezonowością i szczytem sezonu we frachcie morskim. Fracht kolejowy stanowi bowiem alternatywę w przypadku, gdy terminowość dostaw morskich jest zagrożona, albo istnieje potrzeba szybkiej dostawy w związku z opóźnioną produkcją po stronie azjatyckiego eksportera, bądź trudnościami bukingowymi, rolowaniami ze statków oceanicznych i innymi perturbacjami związanymi ze szczytem sezonu, który na przełomie 2016 i 2017 roku był wyjątkowo uciążliwy.
Z całą pewnością rok 2017 przyniesie dalszy rozwój frachtu kolejowego z Chin. Spora część międzynarodowych koncernów z różnych branż uwzględnia w swoich łańcuchach dostaw wykorzystanie połączeń kolejowych. Celem jest obniżenie kosztów w porównaniu z frachtem lotniczym, bądź skrócenie czasu tranzytu w porównaniu z frachtem morskim i tym samym zaoferowanie towaru na rynku wcześniej od konkurencji. Dzięki temu firmy maksymalizują też marże. Takie procesy mogą trwać miesiącami, ale są już widoczne na rynku. Niewykluczone że pojawią się następne połączenia kolejowe. Najbardziej pożądane są te z południowych Chin, czyli regionu Shenzhen / Guangzhou.
DHL Global Forwarding od kilku lat jest pionierem na rynku frachtu kolejowego, który jest priorytetowym produktem naszej firmy. Wciąż szukamy nowych rozwiązań dla zapewnienia szybszego i bardziej niezawodnego tranzytu z Azji do każdego z krajów Europy. Uruchamiamy nowe terminale, nowe połączenia, wdrażamy innowacyjne produkty. Szukamy też oszczędności na każdym etapie łańcucha dostaw, a nasza pozycja lidera w tym obszarze usług oznacza również większą siłę przetargową, z której korzystać mogą nasi klienci.