Optymalizuj logistykę w firmie: Aktualne trendy i sprawdzone rozwiązania dla Twojego biznesu

Zaloguj się

Nowe trendy w produkcji odzieży ochronnej kategorii I

Według raportu PlasticsEurope pt. „Tworzywa sztuczne - Fakty 2017”, tylko w poprzednim roku 26 mln ton tworzyw sztucznych trafiło do strumienia odpadów. 39 proc. z nich zostało poddanych odzyskowi energetycznemu, a 30 proc. - recyklingowi. I chociaż zauważalny jest wzrost świadomości ekologicznej i znacząca poprawa w tym zakresie, nadal aż 31 proc. odpadów jest składowanych na wysypiskach. Tymczasem odzyskane surowce można wykorzystać do produkcji odzieży roboczej.

    Dane raportu PlasticsEurope pokazują, że łączne zapotrzebowanie na tworzywa sztuczne w Unii Europejskiej sięga 48 mln ton rocznie, z czego na Polskę przypada 6 proc., co klasyfikuje nas na szóstym miejscu wśród krajów Unii Europejskiej. Pomimo wielu korzyści uzyskiwanych z produkcji tego typu materiałów, ciągle wyzwaniem pozostaje jak nimi racjonalnie gospodarować.
   Tworzywa sztuczne znajdują szerokie zastosowanie m.in. w bhp, gdzie np. wykorzystywane są jako specjalistyczne tkaniny, służące do produkcji odzieży roboczej. W wielu  sektorach gospodarki pracownicy na co dzień zobowiązani są do noszenia odpowiednio zaprojektowanej odzieży służbowej, która zapewnia nie tylko schludny wygląd, ale też gwarantuje ergonomię ruchów i ochronę. Współczesne mieszanki tworzyw sztucznych mają wysoką wytrzymałość mechaniczną, odporność na rozciąganie oraz wysokie i niskie temperatury, a jednocześnie ze względu na swoją niewielką wagę zapewniają wysoki komfort użytkowania.
   Najczęściej wykorzystywaną tkaniną do produkcji odzieży ochronnej (kategorii I) jest materiał będący mieszanką poliestru i bawełny, jednak zarówno pozyskanie tych komponentów, jak również późniejsze utylizowanie ubrań są procesami ingerującymi w środowisko naturalne. W odpowiedzi na wyzwania stawiane przed współczesnym światem powstała ekologiczna odzież robocza. Tradycyjny poliester został w niej zastąpiony poliestrem pozyskanym w 100 proc. z recyklingu zużytych butelek PET i odpadów przemysłowych, natomiast wymagającą obfitego nawadniania i stosowania pestycydów bawełnę, zastąpiły włókna bio-celulozowe powstałe z odnawialnej miazgi drzewnej (znane jako Lyocell lub Tencel).
   Pierwszym producentem w Polsce, który zdecydował się na przygotowanie całej kolekcji odzieży ochronnej kategorii I, bazującej w 100 proc. na ekologicznych rozwiązaniach jest firma PW Krystian.

- Nasza proekologiczna kolekcja ProEco przeznaczona jest dla techników, operatorów maszyn i pracowników działów utrzymania ruchu. W przyszłości planujemy poszerzyć kolekcję o odzież medyczną oraz dla serwisów sprzątających. Została wyprodukowana z innowacyjnego materiału TenCate Protective Fabrics w 100 proc. bazującego na przyjaznych dla środowiska komponentach - mówi Elżbieta Rogowska, ekspert Koalicji Bezpieczni w Pracy, dyrektor handlowy w firmie PW Krystian. - Odzież charakteryzuje się wysoką trwałością, jest przystosowana  do czyszczenia w pralniach przemysłowych, a dodatkowo można ją poddać ponownemu procesowi recyklingu i odzyskać część zużytych surowców.

   Kolekcja ekologicznej odzieży roboczej wyprodukowana została z innowacyjnego materiału TenCate Tecawork™ Ecogreen™.

- Jesteśmy dumni, że w dobie stawianych przed nami współcześnie wyzwań związanych ze wzrostem gospodarczym, rosnącym konsumpcjonizmem i większą ilością zanieczyszczeń, udało nam się wyprodukować tkaninę miłą w dotyku, trwałą, a równocześnie przyjazną dla środowiska. Co zostało poświadczone m.in. Certyfikatem Global Recycle Standard, gwarantującym, iż 100 proc. wykorzystywanego poliestru pochodzi z butelek PET i odpadów przemysłowych. Sam proces produkcji materiału otrzymał nagrodę UE za wkład w ochronę środowiska - mówi Ewa Gawrysiak, ekspert Koalicji Bezpieczni w Pracy, menedżer ds. klientów końcowych na Europę Wschodnią i Rosję w firmie TenCate Protective Fabrics.

   Tworzenie biodegradowalnych tkanin z surowców pochodzących z recyklingu i wprowadzenie linii ekologicznej odzieży roboczej to jedna z propozycji pogodzenia potrzeb konsumentów z wyzwaniami środowiska naturalnego. Jest to jednocześnie wyznaczenie kierunku zmian, które są niezbędne w prowadzeniu polityki zrównoważonego rozwoju. Coraz więcej firm, również w Polsce zaczyna patrzeć na biznes również pod kątem jego ingerencji w środowisko naturalne.

- W CWS-boco uważnie przyglądamy się dynamicznie zachodzącym w świecie zmianom, skutkom postępującej globalizacji. To nasi klienci oczekują od nas zrównoważonych rozwiązań harmonizujących z naturą. W swojej ofercie posiadamy m.in. kolekcje oznaczone certyfikatem FairTrade, co oznacza, że cała wykorzystana w nich bawełna pozyskiwana jest z certyfikowanych upraw - mówi Andrzej Smółko, przewodniczący Koalicji Bezpieczni w Pracy, prezes CWS-boco Polska. - Jest to o tyle ważne, że chociaż sama bawełna jest surowcem pochodzenia naturalnego, jej uprawa w znacznym stopniu przyczynia się do wyczerpywania zasobów wodnych i zasolenia gleby. Co więcej, szacuje się, że uprawy te pochłaniają od 8 do 10 proc. wszystkich wyprodukowanych na świecie pestycydów. Certyfikat FairTrade gwarantuje, że przy produkcji bawełny oprócz surowych standardów środowiskowych, spełniony został także cały szereg wymagań społecznych, co jest dla nas również bardzo istotne.

Ostatnio zmieniany w piątek, 06 kwiecień 2018 14:04
Zaloguj się by skomentować