Wymuszona rewolucja elektromobilności w lekkiej logistyce UE może się nie udać
Długa lista wątpliwości i zagrożeń, towarzysząca pomysłowi wymiany nawet 30 mln lekkiej floty dostawczej w UE, spędza sen z powiek firmom logistycz- nym, choć większość z nich kibicuje elektromobilnej transformacji. Wąskie gardła widać zarówno w tempie, jak i skali planowanych zmian, wysokich kosztach pojazdów, tragicznie niskim tempie rozwoju infrastruktury do ładowania, braku rozwiązań przejściowych oraz społecznych i klimatycznych skutkach przepisów. Sprawę dodatkowo komplikują niedobory mikroprocesorów, których pojazdy elektryczne potrzebują dwa razy więcej niż ich spalinowe odpowiedniki, a także kwestia baterii, która realnie uzależnia transformację w Unii od dostaw z Chin, kontrolujących nawet 80% globalnego rynku akumulatorów litowo-jonowych.
- Kategoria: Transport i spedycja