Internet rzeczy a przewidywanie szkód
- Oprac. M.T.
- Kategoria: Logistyka
Technologia Internetu Rzeczy podbija świat. Według raportu „State of IoT – Spring 2023”, w roku 2022 r. firmy, instytucje i konsumenci korzystali z 14,3 mld urządzeń IoT (z ang. Internet of Things – IoT). Ponadto – jak wynika z szacunków – do 2027 r. liczba aktywnych urządzeń na świecie wyniesie nawet 27 mld!1 Technologia IoT staje się coraz bardziej powszechna zarówno w sektorze B2B, jak i B2C – od rozwiązań stosowanych w przemyśle, produkcji, transporcie i logistyce czy retail, aż po urządzenia smart home czy wearables. Korzyści z jej stosowania dostrzegli również ubezpieczyciele korporacyjni. Pierwsze rozwiązania predykcyjne na polskim rynku ubezpieczeń, pozwalające na przewidywanie, a tym samym unikanie szkód, zaczęła oferować i sukcesywnie wdrażać Ergo Hestia. Dostawcą urządzeń, protokołów komunikacyjnych i oprogramowania jest polska firma Blulog. Na czym polega ta współpraca?
Pluralizm wykorzystania technologii Internetu Rzeczy w sektorze insurance
IoT w sektorze ubezpieczeniowym może mieć wiele zastosowań, które mogą przynieść korzyści zarówno dla ubezpieczycieli, jak i konsumentów. W przypadku klientów indywidualnych mogą to być specjalistyczne opaski, mierzące podstawowe parametry stanu zdrowia. Takie rozwiązanie może przyczynić się do zmiany codziennych nawyków i zwiększenia aktywności fizycznej ubezpieczonego. Umożliwia również firmie ubezpieczeniowej na dostosowanie ochrony do rzeczywistej skali ryzyka, oferując jednocześnie lepsze warunki klientom prowadzącym zdrowy tryb życia.
Innym przykładem zastosowania IoT jest telematyka, czyli monitorowanie pojazdów przy użyciu czujników i urządzeń GPS. Celem jest oczywiście premiowanie kierowców jeżdżących bezpiecznie i stosujących się do przepisów w ruchu drogowym. Coraz większe znaczenie ma również monitorowanie przesyłek w procesach transportu i logistyki, dzięki czemu zdecydowanie ograniczamy ryzyko kradzieży, zagubienia, zniszczenia czy zepsucia przewożonych towarów.
„Monitoring” Ergo Hestia
Ergo Hestia postawiła na monitorowanie obiektów i urządzeń w zakładach produkcyjnych i budynkach usługowych. To właśnie w tego typu obiektach dochodzi do największych szkód majątkowych, często skutkujących długotrwałymi przestojami w działalności. Dlatego inżynierowie Ergo Hestii instalują sensory w newralgicznych miejscach, takich jak rozdzielnice elektryczne, chłodnie, serwerownie oraz silniki i łożyska – tam, gdzie może dojść do incydentu szkodowego. Osobną kategorię stanowią małe obiekty usługowe np. apteki, gabinety lekarskie, sklepy czy restauracje, dla których Ergo Hestia przygotowała dedykowane pakiety do samodzielnego montażu. Zazwyczaj składają się z kilku sensorów temperatury i wilgotności oraz koncentratora „made by Blulog”.
Przede wszystkim ograniczyć ryzyko szkód majątkowych i przerw w działalności
Smart Control to system bezprzewodowego monitoringu ryzyka Ergo Hestii, którego celem jest identyfikacja i alarmowanie o wszelkiego rodzaju anomaliach w parametrach pracy czy warunkach otoczenia mogących świadczyć o „zbliżającym się” incydencie szkodowym. Odpowiednia informacja w odpowiednim czasie umożliwia podjęcie stosownych działań zapobiegawczych. System zawdzięcza swoją skuteczność dzięki zaawansowanej ekspertyzie z zakresu inżynierii ryzyka Ergo Hestii oraz rozwiązaniom technologicznym Bluloga. Prace koncepcyjne, wymiana doświadczeń oraz wspólne testowanie rozwiązań pozwoliło na stworzenie pierwszego na polskim rynku ubezpieczeń dedykowanego narzędzia „wykrywającego szkody, które się jeszcze nie wydarzyły”. Smart Control to atrakcyjne rozwiązanie technologiczne dla świadomych ryzyka klientów, dostępne w ramach polisy ubezpieczeniowej.
Mimo że system jest wdrażany dopiero od 2 lat, już przyczynił się do wykrycia kilkunastu sytuacji bezpośredniego zagrożenia dla ludzi, obiektów, urządzeń i środków obrotowych. Tylko dzięki szybkiej reakcji obsługi udało się uniknąć poważnych strat.
- Dotychczas zainstalowaliśmy ponad 3 500 sensorów u 160 klientów ubezpieczonych w Ergo Hestii. System monitoruje kluczowe pomieszczenia i urządzenia np. rozdzielnice elektryczne czy silniki, informując o potencjalnych odchyleniach od standardowych wartości, często tuż przed zdarzeniem szkodowym lub w momencie jego wystąpienia. Dzięki autorskim rozwiązaniom z zakresu analizy danych możemy wykryć nawet drobne anomalie, których konsekwencją może być poważna szkoda majątkowa i długotrwały przestój w produkcji – przyznaje Hubert Karpiński, menedżer ds. rozwojowych Smart Control w Ergo Hestii.
Incydent w LST – dzięki Smart Control firma uniknęła dotkliwych konsekwencji
Do zdarzenia doszło w firmie LST, która wdrożyła w swoim zakładzie sensory monitorujące kluczowe silniki i rozdzielnice elektryczne oraz serwerownię.
- Zapalił się kondensator mocy biernej w rozdzielnicy elektrycznej. Dzięki szybkiej reakcji udało się uniknąć najbardziej niekorzystnego scenariusza. Rozdzielnica została szybko wyłączona, co pozwoliło ograniczyć rozmiar szkody majątkowej. Na szczęście nie doszło do przerwy w działalności naszego zakładu. Dodam, że sam czas oczekiwania na wymianę takiej trafostacji to dzisiaj około 6-8 miesięcy. W przypadku przeniesienia ognia na inne części zakładu wartość szkody mogłaby wynieść kilkanaście milionów złotych – przyznaje Roman Maciąg, dyrektor LST Polska.
- To nie pierwsza sytuacja, w której udało się naszym klientom uniknąć poważnej szkody dzięki systemowi Smart Control. Rejestrowaliśmy już niebezpieczne sytuacje nie tylko w rozdzielnicach, ale również w serwerowniach i w silnikach elektrycznych, od których uzależniony był proces produkcyjny – dodaje Marcin Czepczyński menedżer ds. technicznych Smart Control w Ergo Hestii.
Korzyści wynikające z monitorowania i analizy danych
Bezprzewodowe sensory rejestrują w czasie rzeczywistym parametry pracy kluczowych urządzeń i warunki występujące w pomieszczeniach – np. temperatura, napięcie czy wilgotność. Wszystkie dane za pomocą koncentratorów błyskawicznie przesyłane są do platformy – w tym przypadku – Smart Control, w której następuje dokładna analiza oraz wizualizacja danych. Klienci korzystający z tego systemu posiadają stały wgląd w parametry pracy monitorowanych urządzeń i obiektów. W sytuacji, gdy system zarejestruje wystąpienie nawet drobnych amonali w monitorowanych urządzeniach, natychmiastowo wysyłane jest powiadomienie. Dzięki tej wczesnej informacji klient ma czas na weryfikację i podjęcie działania.
Firmy na całym świecie odważnie stawiają na rozwiązania IoT, które nie tylko pomagają optymalizować wewnętrzne procesy i automatyzować poszczególne etapy produkcyjne czy logistyczne, ale również przyczyniają się do podnoszenia poziomu bezpieczeństwa. Straty finansowe wynikające ze zniszczenia obiektów, awarii urządzeń, przestojów czy utraty środków obrotowych mogą poważnie nadszarpnąć budżety przedsiębiorstwa i jego reputację. Dlatego należy docenić starania innowacyjnych ubezpieczycieli, którzy wykorzystując swoją wiedzą z zakresu zarządzania ryzykiem oraz dostarczane przez firmy technologiczne, pomagają swoim klientom ograniczać ryzyko występowania niebezpiecznych zdarzeń, mogących mieć negatywny wpływ na ich biznes.
1 iot-analytics.com, State of IoT 2023: Number of connected IoT devices growing 16% to 16.7 billion globally, maj 2023 r.
Żródło: Blulog