Dostawcy jako zewnętrzni interesariusze przedsiębiorstwa
- Gołaszewska-Kaczan Urszula
- Kategoria: Logistyka
Nieoczekiwane i szybkie zmiany zachodzące w otoczeniu to ogromne wyzwanie dla każdego podmiotu gospodarczego. Zdaniem G. Nizarda naciski wywierane przez środowisko na przedsiębiorstwo przejawiają się w trzech głównych formach.
Po pierwsze następuje skrócenie czasu, jakim dysponuje firma na wypracowanie swojej odpowiedzi na nowe wymagania otoczenia. Przedsiębiorstwo w takiej sytuacji nie jest w stanie wychwycić wszystkich zmian zachodzących w środowisku i się do nich dostosować. Czas, którym powinno dysponować przedsiębiorstwo, aby prawidłowo zareagować na zmiany otoczenia jest zdecydowanie dłuższy od tego, którym rzeczywiście firma dysponuje, a to prowadzi do rozwierania się tzw. nożyc czasu reakcji. Po drugie - występuje spiętrzenie sprzeczności - przedsiębiorstwo powinno odnieść sukces w krótkim okresie, a jednocześnie inwestować długookresowo, śledzić zmiany w otoczeniu, przekładać je na zmiany w strategii. Po trzecie następuje dezorganizacja priorytetów, które stają się płynne; zazwyczaj czas na realizację poszczególnych zadań jest zbyt krótki, by je dokończyć, zostawia się więc jedne zadania i przechodzi do kolejnych.
W takiej sytuacji, w turbulentnym otoczeniu, trwałość i pewność to coś, wydawałoby się - nieosiągalnego. Nie oznacza to jednak, że przedsiębiorstwa powinny rezygnować z dążeń do uzyskania stabilizacji w poszczególnych obszarach swojej aktywności - jest to nawet stan pożądany, pozwalający na rozwój i sukces organizacji.
W literaturze znajdujemy stanowisko Y. Allaire’a i M. Firsirotu, zdaniem których przedsiębiorstwo zastosować może trzy metody, które pozwolą na zmniejszenie niepewności i ograniczą wrażliwość firmy na zagrożenia płynące z otoczenia. Są to:
- metoda technokratyczna, polegająca na wykorzystywaniu najlepszych technik prognozowania do przewidywania przyszłych zmian otoczenia i do opracowywania planów dotyczących działania w tym otoczeniu. Wydaje się jednak, że wobec szybkości i intensywności zachodzących zmian, metody te mogą okazać się bezsilne.
- metoda strukturalna, sprowadzająca się do nadawania przedsiębiorstwu struktury elastycznej, reagującej na wyzwania otoczenia. Jest to jednak metoda kosztowna i nie zawsze przynosząca zamierzone efekty.
- metoda polityczna, obejmująca kreowanie lub kontrolowanie przyszłości firmy poprzez podporządkowywanie lub eliminację źródeł niepewności. Wśród działań z zakresu tej metody wymienić należy: kształtowanie kontekstu technologicznego, kształtowanie rynków i konkurencji, kształtowanie otoczenia społeczno-politycznego.
W tym miejscu zwrócić należy uwagę na ostatnie z wymienionych działań, a mianowicie na obszar kształtowania otoczenia polityczno-społecznego. Zdaniem wskazanych autorów obejmować może ono np. lobbing, uzyskiwanie rządowych funduszy na finansowanie projektów w dziedzinie B+R lub na inwestycje kapitałowe, negocjowanie kompromisów z innymi grupami nacisku i podmiotami występującymi na scenie politycznej oraz, co znamienne wobec celu niniejszego opracowania, podejmowanie działań z zakresu społecznej odpowiedzialności biznesu.
Artykuł zawiera 29590 znaków.
Źródło: Czasopismo Logistyka