Kanały dystrybucji surowców żywnościowych z gospodarstw ekologicznych w województwie Warmińsko-Mazurskim
- Adam Pawlewicz, Wojciech Gotkiewicz
- Kategoria: E-gospodarka
W ciągu ostatnich kilkunastu lat w Polsce nastąpił dynamiczny wzrost liczby gospodarstw ekologicznych, a wraz z tym areał upraw ekologicznych. Jak wynika z danych [1, 4, 5] Inspekcji Jakości Handlowej Artykułów Rolno-Spożywczych z lat 2001-2011, liczba producentów prowadzący działalność w zakresie ekologicznej uprawy roślin i utrzymania zwierząt z certyfikatem zwiększyła się z 669 do 23431.
W tym czasie powierzchnia ekologicznych użytków rolnych po zakończeniu okresu konwersji wzrosła z 12 861,9 do 357 251,09 ha. Jednakże pojawia się jednak pytanie - czy wraz z wzrostem liczby producentów zwiększył się udział żywności produkowanej z ekologicznych surowców w strukturze konsumpcji? Wydaje się, że w przypadku rolnictwa ekologicznego, to nie uwarunkowania rynkowe (szczególnie popyt) stanowią trwałą podstawę jego rozwoju, a wsparcie finansowe ze strony państwa, znacznie wyższe w porównaniu do systemu konwencjonalnego [3]. Potwierdzeniem tego może być fakt, że w strukturze powierzchni produkcyjnej występuje znaczny odsetek ekstensywnych użytków zielonych, co powoduje, że wzrost areału „ekologicznego” nie przekłada się na produkcję surowców żywnościowych.
Efektem tego jest brak kontaktu z rynkiem dużej grupy właścicieli gospodarstw ekologicznych.
Mimo wymienionych problemów ocenia się, że w Polsce zarówno podaż i popyt na ekologiczne produkty żywnościowe będą rosły w związku z ogólną dynamiką wzrostu gospodarczego, wzrostem dochodów społeczeństwa, zwiększającą się świadomością żywnościowej społeczeństwa, itp. [9]. Aby tak się jednak stało, należy neutralizować czynniki spowalniające rozwój rynku produktów ekologicznych. Należą do nich ułomność organizacji rynku i koordynacji dystrybucji zarówno surowców żywnościowych, jak i przetworzonej żywności, zbyt mała rola integracji poziomej wśród gospodarstw sprzedających na rynek oraz pionowej z przetwórstwem i handlem. (...)
Efektem tego jest brak kontaktu z rynkiem dużej grupy właścicieli gospodarstw ekologicznych.
Mimo wymienionych problemów ocenia się, że w Polsce zarówno podaż i popyt na ekologiczne produkty żywnościowe będą rosły w związku z ogólną dynamiką wzrostu gospodarczego, wzrostem dochodów społeczeństwa, zwiększającą się świadomością żywnościowej społeczeństwa, itp. [9]. Aby tak się jednak stało, należy neutralizować czynniki spowalniające rozwój rynku produktów ekologicznych. Należą do nich ułomność organizacji rynku i koordynacji dystrybucji zarówno surowców żywnościowych, jak i przetworzonej żywności, zbyt mała rola integracji poziomej wśród gospodarstw sprzedających na rynek oraz pionowej z przetwórstwem i handlem. (...)
Artykuł zawiera 15593 znaków.
Źródło: Czasopismo Logistyka 4/2012
Zaloguj się by skomentować