Firmy transportowe poszukują ułatwień, wspomagających nie tylko planowanie trasy, ale zarządzanie całym procesem transportowym. Coraz częściej stawiają więc na zintegrowane systemy, które pozwalają na kompleksowe kontrolowanie przewozu - od planowania, przez monitorowanie, aż po jego rozliczanie. Do czego jeszcze przydaje się telematyka?
10 lat temu WebEye, dostawca usług telematycznych, otworzył swój pierwszy oddział w Polsce. Po upływie dekady podsumowuje swoją działalność w naszym kraju i planuje dalszy rozwój.
Najnowsze statystyki pokazują, że Polska nadal znajduje się w niechlubnej czołówce państw Unii Europejskiej pod względem liczby wypadków drogowych. Ze wstępnych danych policji wynika, że do czerwca 2018 r. doszło do ponad 14 tysięcy wypadków - prawie 400 więcej niż w roku poprzednim o tej samej porze. Czy istnieje skuteczne rozwiązanie problemu?
Automatyzacja procesów, blockchain, algorytmy VRP, hyperloop, aplikacje mobilne, Big Data, sensory, Internet Rzeczy - oto nowa rzeczywistość rynku TSL. Przyszłość transportu to teraz technologia, i to przez duże T.
Kontrola transportu w czasie rzeczywistym to jedna z głównych zalet telematyki. W jaki sposób jego ciągły monitoring wspiera pracę przewoźników i kierowców?
Według styczniowych analiz firmy Gartner, globalne wydatki przedsiębiorstw na rozwiązania technologiczne w 2018 r. mają wynieść aż 3,7 bln dolarów. Znaczna część tych kosztów na pewno obejmie inwestycje branży ubezpieczeniowej. Jak wynika z wyliczeń Gartnera, do końca br. nawet 80% światowych towarzystw ubezpieczeniowych ma zamiar zainwestować we współpracę ze spółkami technologicznymi. Naprzeciw potrzebom globalnych graczy wychodzą firmy, takie jak polski software house Sparkbit, w portfolio którego znajduje się między innymi Octo U - system do analizy stylu jazdy i zachowań kierowców stworzony na zlecenie jednego z największych międzynarodowych dostawców usług telematycznych.
Koncepcje logistyki miejskiej nie są niczym nowym. Pierwsze próby optymalizacji miejskiego transportu towarowego i osobowego pojawiły się już na początku lat 80-tych ubiegłego stulecia. Nie przyniosły jednak zamierzonych efektów. Nasilające się problemy komunikacyjne aglomeracji miejskich stworzyły konieczność poszukiwania nowych rozwiązań.
Jedną z istotnych cech współczesnej gospodarki, która nasiliła się w ostatnim czasie jest niepewność i zmienność. W praktyce gospodarczej oznacza, że poszczególne przedsiębiorstwa, w tym przedsiębiorstwa z branży transport-spedycja-logistyka TSL, zaskakiwane są przez nieoczekiwane sploty wydarzeń, które mogą mieć zarówno negatywny, jak i pozytywny wpływ na realizację określonych celów i zadań z nich wynikających na dane przedsięwzięcie, przedsiębiorstwo i/lub łańcuch dostaw.