Rok intensywnych wdrożeń pojazdów autonomicznych w intralogistyce

Transport wewnętrzny to miejsce spektakularnej rewolucji, której jednak nie zauważymy mijając logistyczne hale. Konsumenci widzą jednak coraz krótsze czasy dostaw i często sami oczekują dostawy na drugi dzień, a najlepiej już w dniu samego zamówienia. Niewątpliwie to właśnie branża e-commerce odegrała rolę koła zamachowego do wdrażania innowacyjnych rozwiązań. Naturalnie nie tylko ta branża korzysta z automatyzacji transportu wewnętrznego, ale zapewne, gdyby nie pandemia i lawinowy wzrost zakupów online, to zmiany następowałyby wolniej.
Dotychczas wiele firm w badaniach wyrażało się entuzjastycznie na temat rozwiązań Przemysłu 4.0., ale decyzje odkładane były na później. Dziś sytuacja się zmieniła, a wpływ na to ma kilka czynników. Po pierwsze wspomniany boom handlu online, po drugie rosnące problemy z pracownikami, po trzecie korzyści finansowe.
Kłopoty z zapewnieniem obsługi magazynu były już wcześniej. Teraz jednak do trudności z rekrutacją (za mało osób z uprawnieniami na wózki widłowe, niedoświadczeni pracownicy, duża rotacja) doszła bardzo znacząca presja płacowa, którą inflacja tylko jeszcze wzmocniła. Po drugiej stronie mamy za informacje o najmniejszym w historii odsetku pustostanów magazynowych (poniżej 3%), co roku na rynek trafiają również rekordowe ilości nowych powierzchni. A im nowszy magazyn, tym lepiej dopasowany jest do pracy robotów. Decydują też względy pragmatyczne. Operatorzy hal starają się o największe zagęszczenie regałów, a jeśli połączymy ten fakt z koniecznością pracy na trzy zmiany to ryzyko błędu ludzkiego rośnie. Biorąc pod uwagę, że pojazdy autonomiczne transportu stają się coraz bardziej przystępne cenowo i wciąż mamy podatkową ulgę na robotyzację, to zainteresowanie AGV ma stabilne podstawy wzrostu.
Zalety automatyzacji transportu wewnętrznego są coraz lepiej znane. Stabilność i przewidywalność obsługi procesów, możliwość pracy trzyzmianowej, odporność na niekorzystne dla zdrowia warunki (hałas, chłód, złe oświetlenie, nieprzyjemne zapachy). Wiele firm jest w trakcie lub planuje właśnie analizy przedwdrożeniowe. Szczególnie ważnym dla naszej gospodarki akcentem jest fakt, że coraz śmielej na rynku automatyki i robotyki radzą sobie polskie firmy. Wobit, Versabox czy Inovatica AGV to tylko kilka przykładów, że polskie innowacje, zamiast trafiać do szuflady, mogą decydować o przewadze konkurencyjnej. Równolegle z rynkiem pojazdów autonomicznych rozwijają się w Polsce zdolności do tego, by dostarczać wysokiej jakości oprogramowanie do nawigacji oraz optymalizacji.
Podsumowując, jest bardzo duża szansa na to, że autonomiczne pojazdy w magazynach powoli przestaną być traktowane jako innowacja, a staną się nowym standardem.