Spory transgraniczne
- Lucyna Łuczak-Noworolnik
- Kategoria: Komentarz tygodnia
Firmy logistyczne i transportowe obejmują swoją działalnością obszar nie tylko własnego kraju. Bardzo często podejmują też współpracę z firmami zagranicznymi. Nie zawsze takie partnerstwo kończy się obopólnym zadowoleniem. Bywa, że wzajemne należności nie zostały uregulowane zgodnie z umową - to duży problem. Jak sobie z nim radzić?
Lucyna Łuczak-Noworolnik, radca prawny, Instytut Logistyki i Magazynowania: Coraz częściej w bieżącej działalności prowadzonej przez przedsiębiorców problem z odzyskaniem należności pieniężnych od nierzetelnych kontrahentów prowadzi nawet do utraty płynności finansowej. Zagadnienie to nabiera tym większego znaczenia, że bardzo często znakomita większość kontraktów w branży TSL zostaje zawierana z zagranicznymi partnerami. Koszty prowadzenia postępowania w tego rodzaju sporach są znacznie większe, przede wszystkim ze względu na odmienne uregulowania prawne. Wówczas należy liczyć się z koniecznością skorzystania z pomocy profesjonalnego pełnomocnika, który będzie w stanie skutecznie i sprawnie reprezentować przedsiębiorcę, w tym także przed sądem zagranicznym.
Mając na uwadze powyższe uwarunkowania - w mojej ocenie - w przypadku wystąpienia sporu o charakterze transgranicznym warto korzystać z instytucji wprowadzonych do polskiego porządku prawnego na mocy rozporządzeń unijnych, tj. w szczególności postępowania w sprawie europejskiego nakazu zapłaty oraz europejskiego postępowania w sprawie drobnych roszczeń. Oba wyżej wskazane postępowania obowiązują we wszystkich państwach członkowskich (poza Danią) i charakteryzują się uproszczoną formą - pozew składany jest na formularzu stanowiącym załącznik do rozporządzenia. Wskazując różnice między tymi postępowaniami, jako najważniejsze, można wymienić: bezsporność roszczenia w przypadku europejskiego nakazu zapłaty oraz wartość przedmiotu sporu, która obecnie w ramach postępowania w sprawie drobnych roszczeń maksymalnie wynosi 2000 euro na dzień wniesienia pozwu. Kwota ta nie obejmuje odsetek oraz kosztów postępowania. W odniesieniu do europejskiego nakazu zapłaty nie wprowadzono żadnej kwoty granicznej.
Wartym podkreślenia jest fakt, że w niektórych z państw członkowskich można złożyć taki pozew w formie elektronicznej, co oczywiście korzystnie wpływa na przyspieszenie procedury. W ramach realizowanego przez Instytut Logistyki i Magazynowania wspólnie z Ministerstwem Sprawiedliwości projektu e-CODEX, już w tej chwili, można skorzystać z możliwości złożenia pisma inicjującego postępowanie w sprawie europejskiego nakazu zapłaty z wykorzystaniem infrastruktury informatycznej do sądu w Grecji. W najbliższym czasie zostanie uruchomiona możliwość składania pozwów także do wybranych sądów w Niemczech, Austrii i we Włoszech. Postępowanie w sprawie drobnych roszczeń aktualnie może zostać wszczęte tą drogą w sądzie w Austrii. Tych z Państwa, którzy są zainteresowani przedmiotową tematyką zapraszam na polskojęzyczną stronę internetową dostępną pod adresem: http://www.e-codex.pl/pilotaz.html.