CHEP wprowadza ćwierćpaletę nowej generacji

Nowa ćwierćpaleta CHEP posiada wiele ulepszeń w porównaniu z dotychczasową wersją. Gwarantuje większą stabilność ładunku oraz oszczędność przestrzeni w trakcie transportu pustych palet i gotowych ekspozytorów. Bez problemu mocuje się na nich standy kartonowe do promocji produktów. Zastosowanie nowatorskiego systemu Blue Click usprawnia proces kompletacji i tworzenia standów. Nowe palety powinny zatem cieszyć się dużym zainteresowaniem, zwłaszcza wśród producentów i sprzedawców detalicznych, którzy szukali innowacyjnych, plastikowych platform do transportu i ekspozycji towarów.

- Wytrzymałość nowej ćwierćpalety CHEP została dokładnie sprawdzona m.in. w laboratorium opakowań instytutu Fraunhofer IML. Umożliwiło to weryfikację stabilności statycznej, dynamicznej i termicznej oraz bezpośrednie porównanie tych parametrów ze starszą ćwierćpaletą CHEP. Każdy test wykonywano ponad 30 razy, aby wyniki były miarodajne – tłumaczy Dr. Volker Lange, szef działu opakowań i logistyki handlu instytutu Fraunhofera.

Nowy model P0604B waży 1,9 kg i jest lżejszy o 0,2 kg od poprzedniej ćwierćpalety. Obniżona wysokość palety przekłada się na bardziej efektywne wykorzystanie transportu - w ciężarówce można ułożyć jedną na drugiej aż 36 palet, a nie 30 jak w przypadku starszego modelu. To oznacza możliwość zagospodarowania dodatkowej przestrzeni (do 20 proc. więcej miejsca), a co za tym idzie zmniejszenie liczby pojazdów wykorzystanych do przewożenia towarów i niższy poziom emisji CO2. Paleta posiada certyfikat Carbon Neutral, który potwierdza, że użytkowanie nowych palet nie powoduje zanieczyszczenia środowiska poprzez emisję CO2. Jest to możliwe m.in. dzięki realizacji przez firmę projektów zalesiania, które neutralizują wpływ produkcji palety na środowisko naturalne.

Aby dowiedzieć się jakiej, nowej ćwierćpalety potrzebuje rynek, firma CHEP przeprowadziła warsztaty w siedmiu krajach Europy - w tym Hiszpanii, Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii oraz w trzech krajach Europy Środkowo-Wschodniej. Zostali na nie zaproszeni m.in. producenci, sieci detaliczne oraz firmy z branży TSL. Celem spotkań było określenie problemów i ,,wąskich gardeł’’ z jakimi borykają się logistycy w całym łańcuchu dostaw ze szczególnym uwzględnieniem procesu dostawy towaru z magazynu sieci handlowej na półkę  sklepową. Jak się okazuje 65 proc. łącznych jego kosztów generowanych jest właśnie na odcinku zwanym „ostatnią milą”, zanim produkt trafi do sprzedaży. Powodem jest złożoność dostaw realizowanych przez wielu dostawców, trudności w prognozowaniu popytu i przede wszystkim duża ilość formatów nośników (m.in. palet) trafiających do centrum dystrybucyjnego czy magazynu dystrybutora. To w znaczący sposób przekłada się na efektywność i czasochłonność procesu zatowarowania.

Efektem tych badań jest właśnie paleta CHEP nowej generacji. Model P0604B został opracowany w ciągu ostatnich 18 miesięcy w centrum innowacji CHEP w Orlando na Florydzie przez wewnętrznych i zewnętrznych ekspertów oraz najważniejszych użytkowników. CHEP przeprowadził w Niemczech wstępne próby z 75 partnerami i klientami, do których należeli producenci, sprzedawcy detaliczni, wytwórcy standów oraz firmy konfekcjonujące i logistyczne.

Firma wierzy, że nowe palety odniosą w Niemczech wielki sukces. Planowane jest wkrótce rozszerzenie sprzedaży na inne kraje, w tym m.in. Francję, Wielką Brytanię, Hiszpanię i Polskę.