Zasada jednej minuty w tachografach cyfrowych
- Napisał Beniamin Niedbalski
- Kategoria: Ekspert radzi - prawo transportowe dla opornych
Podczas załadunków oraz rozładunków zdarza się, iż kierowcy chcąc zaoszczędzić odbierany odpoczynek sięgają po zasadę jednej minuty. Na przykład w szóstej godzinie odbieranego odpoczynku, będąc wezwanym na załadunek, poruszają się tak aby w jednej minucie minimum 31 sekund było przeznaczone na odpoczynek, natomiast maksymalnie 29 sekund na jazdę. Czy powyższe postępowanie jest prawidłowe w celu zachowania ciągłości odbieranego odpoczynku i bez obaw można korzystać z dobrodziejstwa powyżej wskazanej zasady?
Odpowiedź eksperta: Reguła jednej minuty została wprowadzona, aby kierowca mógł w pełniejszy sposób wykorzystać dostępny czas pracy. Jako podstawę prawną powyższej zasady należy wskazać rozporządzenie 1266/2009, a dokładniej mówiąc poszczególne wymagania, w szczególności:
Wymaganie 041 W danej minucie zegarowej, jeżeli PROWADZENIE jest zarejestrowane jako czynność w minucie bezpośrednio ją poprzedzającej i następującej bezpośrednio po niej, to cała ta minuta liczy się jako PROWADZENIE.
Wymaganie 042 W danej minucie zegarowej, nietraktowanej jako PROWADZENIE zgodnie z poprzednim wymaganiem 041, cała taka minuta liczy się jako jedna czynność, która trwała najdłużej w ciągu tej minuty (lub była późniejsza w przypadku czynności o jednakowym czasie trwania).
Zgodnie z powyższym w okresie jednej minuty zegarowej, na którą składa się okres 60 sekund tachografy cyfrowe zapisują w swojej pamięci (oraz pamięci na karcie kierowcy) tylko tę czynność, która trwała dłużej.
W przypadku, gdy kierowca podczas odbywania odpoczynku porusza się w celu na przykład podjazdu pod rampę i dostosuje się do zasad wymienionych w rozporządzeniu 1266/2009 tachograf zaliczy ten czas jako odpoczynek i na tym etapie mogłoby się wydawać, iż nie ma podstaw do ukarania kierowcy w razie kontroli.
Nie należy, jednakże zapominać, że tachograf oprócz konkretnej czynności rejestruje również prędkość pojazdu i pomimo złudzenia, iż odpoczynek został odebrany, w rzeczywistości doszło do jego przerwania, gdyż pojazd był w ruchu.
Odpowiadając na pytanie zasada jednej minuty została zaprojektowana w taki sposób, aby przede wszystkim oszczędzać czas pracy kierowcy podczas jazdy na przykład w korku. Wykorzystanie jej w sposób opisany powyżej prowadzi do ryzyka nałożenia kary pieniężnej za nieodebranie wymaganego odpoczynku. Warto również nadmienić, iż możliwość skorzystania z zasady jednej minuty pojawia się w pojazdach wyposażonych w tachografy cyfrowe II generacji (stosowane od 1 października 2011 r.) oraz nowszych.
Stan prawny publikacji (data): 2019-07-30
Beniamin Niedbalski
Prawnik, absolwent Uniwersytetu SWPS w Poznaniu, przygotowuje rozprawę doktorską z zakresu prawa transportowego. Prelegent na licznych konferencjach naukowych oraz szkoleniach poświęconych wyżej wymienionej tematyce. Doświadczenie zawodowe zdobywał w renomowanych kancelariach prawnych, oddziale legalizacji zatrudnienia cudzoziemców w Urzędzie Wojewódzkim w Poznaniu, wydziale prawnym Inspekcji Transportu Drogowego oraz spółce transportowej. Posługuje się językiem angielskim, rosyjskim oraz niemieckim. Prywatnie miłośnik muzyki oraz podróży.
Porady prawne są dostarczane przez ekspertów portalu www.prawoilogistyka.pl, którzy specjalizują się w prawie przewozowym, prawnych aspektach obrotu z zagranicą i prawa celnego, w tym trade compliance i compliance w transporcie.
Najnowsze od Beniamin Niedbalski
- Niefabryczne instalacje gazowe w ciężarówkach już nie tak opłacalne
- Pakiet Mobilności - kłopotliwy powrót kierowcy do bazy firmy
- Wydłużenie czasu jazdy już możliwe
- Czasowe odstępstwa w zakresie czasu pracy kierowców w związku z pandemią koronawirusa
- Dodatkowa odpowiedzialność karna za jazdę na tzw. magnesie