Optymalizuj logistykę w firmie: Aktualne trendy i sprawdzone rozwiązania dla Twojego biznesu

Zaloguj się

WIEDZA

Branża transportowa i automotive – podsumowanie roku i prognozy na 2025

Rok 2024 był okresem dynamicznych zmian w branży transportowej i automotive. Od innowacji technologicznych, przez rosnące zapotrzebowanie na modernizację floty, aż po zacieśnianie współpracy międzynarodowej – firmy zmierzyły się z wyzwaniami, które ukształtują ich przyszłość. Co przyniosły ostatnie miesiące i jakie kierunki będą dominować w nadchodzącym roku? Komentarza udziela Tomasz Bajsarowicz, Prezes Zarządu Elbo Sp. z o.o.

Burzliwy przełom 2024 i 2025 roku w logistyce

Monitorowanie i prognozowanie warunków zewnętrznych jest w logistyce podstawą. Eksperci DSV – Global Transport and Logistics przeanalizowali czynniki, które będą miały kluczowy wpływ na globalne, europejskie i krajowe łańcuchy dostaw, jak i na kierunek rozwoju branży. Sytuacja w logistyce będzie odbijała się na sytuacji w pozostałych sektorach gospodarki, w tym na handlu oraz na cenach produktów. Wszyscy konsumenci i przedsiębiorcy odczują więc zachodzące na rynku TSL zmiany, dlatego warto się im przyjrzeć.

Czy firmy transportowe wyhamowują?

Subindeks dla sektora transportu, spedycji i logistyki na IV kwartał br. wyniósł 51,6 pkt., o 2,2 pkt. mniej niż w poprzednim kwartale. To trzeci z rzędu spadek branżowego wskaźnika i najniższy wynik w całym roku. Mniej firm planuje zwiększyć inwestycje (13 proc. vs. 26 proc. w III kwartale br.) i nieco mniej prognozuje wzrost przychodów (25 proc. vs. 29 proc. w III kwartale br.). Hamowanie branży transportowej ma odbicie w wynikach branży leasingowej. Z danych ZPL wynika, że w ciągu trzech pierwszych kwartałów tego roku finansowanie pojazdów ciężkich spadło o ponad 15 proc. r/r. Eksperci EFL zwracają jednak uwagę, że biorąc pod uwagę cały rok, w 2024 nastroje przedsiębiorców były najlepsze od trzech lat.

Rynek logistyczny na świecie ponownie rośnie we wszystkich obszarach

Pierwsze półrocze br. pokazało, że kluczowe sektory globalnej logistyki są w ten czy inny sposób uzależnione od rozwoju wydarzeń na Morzu Czerwonym i przesunięcia na drugi kwartał sezonowego szczytu transportowego. W 2024 r. na regenerujący się rynek wpłynie również lepsza kondycja światowej gospodarki i handlu, zwłaszcza internetowego. Już teraz padają rekordy w żegludze kontenerowej z Azji do Europy, a całoroczna prognoza zakłada wzrost przewozów o 5‑6%. Podobny skok wolumenów zapowiada lotnictwo towarowe. Na fali wznoszącej jest także globalna spedycja i rynek kontraktowy. Zyskuje obsługa paczek i transport drogowy w Europie oraz przewozy kolejowe z Chin.

Stabilne prognozy dla rynku magazynowego

Sektor magazynowy z wynikami na stabilnym poziomie zakończył 2023 rok. Udział transakcji magazynowych dominował w całkowitym wolumenie inwestycji, stanowiąc 47%. Aktywność najemców na poziomie 5,6 mln m kw. ustąpiła jedynie wynikom z dwóch poprzednich lat. Deweloperzy dostarczyli drugi co do wielkości wolumen powierzchni magazynowej. Jakie są prognozy dla rynku magazynowego na 2024? Komentarza udziela Szymon Sobiecki, konsultant w dziale badań rynku w Knight Frank.

Jak stabilne są prognozy dla sektora TSL w 2024 roku?

Dane z dwóch niezależnych źródeł wskazują na wyraźne ożywienie, zarówno na globalnym, jak i europejskim rynku logistyki kontraktowej. Poprawa po spadkach w 2023 r. ma być widoczna również w światowej spedycji morskiej i lotniczej oraz w europejskim transporcie drogowym. Ostatecznie o kondycji sektora TSL zdecydują najważniejsze czynniki wzrostu, m.in. dynamika PKB, inflacja, ceny paliw, dostęp do finansowania i sytuacja w przemyśle, a na końcu wielka niewiadoma, czyli rozwój wydarzeń na Morzu Czerwonym.

Magazyny w cieniu inflacji, zmian klimatycznych i wojny – podsumowanie 2023 r. I perspektywy na 2024 r.

Rok 2023 był czasem, w którym przedsiębiorcy musieli sprostać różnym trudnościom. W branży logistycznej największe wyzwanie stanowiły m.in. wysokie koszty energii i pracy. Rynek nieruchomości magazynowych musiał z kolei stawić czoła wzrostowi współczynnika pustostanów czy spadkowi podaży. Czy na horyzoncie widać jednak stabilizację? Komentarza udziela Kamil Nurek, Project Manager, Hines.