Nie tylko otręby
- Urszula Dziewit-Gontowska
- Kategoria: Pozostałe zagadnienia
Świat, coraz bardziej świadomy zagrożeń ekologicznych, poszukuje zaawansowanych i innowacyjnych rozwiązań w najprostszych surowcach: tych, które wytwarza nasza natura. Producenci jutra zaskakują rozwiązaniami, o jakich jeszcze wczoraj nikt z nas by nie pomyślał.
Opakowanie na ziemniaczane frytki z ziemniaczanych obierków
Frytki od lat cieszą się niezmiennie ogromną popularnością i od lat najczęściej pakowane są w rożki z foliowanego papieru. To może się wkrótce zmienić, bo młodzi włoscy projektanci Simone Caronni, Paolo Stefano Gentile i Pietro Gaeli odkryli, że papier mogą zastąpić ziemniaczane obierki. Odpowiednio zmacerowane skórki twardnieją i łączą się ze sobą bez użycia dodatkowych komponentów czy kleju. Opakowanie zwane Peel saver składa się tylko ze skrobi i błonnika i jest w pełni biodegradowalne. Co więcej, może również posłużyć jako karma dla zwierząt.
Słomki z jabłkowych wytłoków
W sklepach internetowych można znaleźć słomki do picia, w których składzie, jak podaje producent, znaleźć można wytłoki jabłkowe, semolinę, gluten pszenny, a nawet śladowe ilości jajek. Jabłkowa słomka zawiera ponadto regulatory kwasowości: kwas cytrynowy, maltodekstrynę, a także glikozydy stewiolowe pełniące funkcję słodzików. Producent deklaruje, że słomki są stabilne przez około godzinę. Potem można je przeznaczyć na kompost lub…zjeść.
Będą meble z liści buraczanych?
Projektantka Sonia Jaśkiewicz wzięła na tapetę liście buraka cukrowego i powstający w procesie wysładzania cukru wysłodek buraczany. Co ciekawe, liście buraka stanowią największy odpad w rodzimym przemyśle spożywczym. Jaśkiewicz, absolwentka School of Form SWPS jest autorką Projektu Buraki Lab, który przekształciła z czasem w start-up Waste Lab. W swoich aktywnościach badawczo-projektowych wykorzystuje fakt, że materiał, na którym pracuje, zawiera wiele atrakcyjnych składników: celulozę, hemicelulozę, ligninę i białko. Buraczane tworzywo jest na tyle trwałe, że może posłużyć nie tylko jako pojemniki na żywność. Ponoć może zastąpić płyty MDF, stanowiąc całkiem nieszkodliwą alternatywę w produkcji mebli. Ciekawe, kiedy takie meble pojawią się w naszych domach?
Waniliowe kubki na kawę
Oferta tyleż ciekawa, co wręcz pyszna! Jakiś czas temu nowozelandzkie linie lotnicze doniosły, że nawiązały współpracę z firmą Twiice, która produkuje ciasteczkowe kubki do kawy, wegańskie całkowicie naturalne, bez konserwantów i sztucznych barwników, za to z aromatyczną wanilią. Air New Zealand, który zużywa 8 mln kubków rocznie, zaoszczędził nie tylko na szkodliwym plastiku, ale również na transporcie dodatkowych ciasteczek. Prawdziwe "dwa w jednym"! Co ciekawe, ciasteczkowe kubki używane są w Nowej Zelandii także w tamtejszych sieciach kafejek. Smakowita inspiracja dla rodzimych kafejek.
Jedyna butelka z ujemnym śladem węglowym
Powstaje wyłącznie z trzciny cukrowej. Produkowana jest w Szwecji i ma piękny prosty skandynawski design. Wyróżnia się ujemnym bilansem CO2, co oznacza, że jej produkcja nie przyczynia się w żaden sposób do zanieczyszczenia środowiska. Można ją w 100% poddać recyklingowi. Nadaje się tylko do wody i zimnych napojów, ale można ją myć w zmywarce. Piękna historia w tle: każda sprzedana butelka zapewnia wodę przez 3 miesiące dla jednej osoby w Republice Środkowoafrykańskiej.