Wizja vs. rzeczywistość w logistyce i transporcie
- Marc Trollet
- Kategoria: Komentarz tygodnia
Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że branża transportowo - logistyczna nie uległa tak dużym zmianom jak niektóre bardziej zaawansowane technologicznie sektory. Większość z nas jeździ samochodami spalinowymi, lata samolotami, które mają wiele lat, a kolej w niektórych krajach jest daleka od wyobrażeń XXI wieku. Czy ogólna sytuacja wygląda rzeczywiście tak źle?
Marc Trollet, Managing Director BU Telematics, Eurowag: Absolutnie nie. Widać wiele zmian napędzanych przez wizjonerskie przedsiębiorstwa oraz postępowe rządy w wysoko rozwiniętych krajach. Nie jest to przypadek, że mówimy nie tylko o czwartej rewolucji przemysłowej, czyli koncepcji Industry 4.0, ale także o transporcie i logistyce 4.0. Obserwujemy na przykład coraz powszechniej stosowaną automatyzację w magazynowaniu. W wielu przypadkach roboty zwiększają efektywność, a zaawansowane narzędzia programowe pomagają optymalizować trasy w transportach ładunków, często wykorzystując do tego sztuczną inteligencję. Można dzięki temu minimalizować przebieg samochodów ciężarowych i mieć pewność, że nie przewożą one "powietrza" w przestrzeni ładunkowej. Transport drogowy i kolejowy wykorzystuje kamery, czujniki oraz urządzenia do monitorowania i śledzenia przesyłek od momentu wysyłki z centrum dystrybucyjnego, aż do dostawy do klienta. Monitorowanie transportu pozwala również kontrolować temperaturę, zapobiegać zniszczeniom mechanicznym lub uszkodzeniom spowodowanym nadmierną wilgocią.
Czy to początek pojazdów autonomicznych?
Pojazdy autonomiczne to ostatnio gorący temat zarówno w debacie publicznej, jak i w mediach. Czy będziemy jeździć samochodami i autobusami bez kierowcy? Jest to możliwe, a nawet prawdopodobne, chociaż do rozwiązania pozostaje wiele problemów i wyzwań - nie tyle związanych z technologią (niezbędne technologie już istnieją), ale prawnych i etycznych. Należy do nich np. odpowiedzialność w razie wypadku. Jednak już w tym momencie nowe pojazdy produkowane przez wiodących producentów samochodowych są wyposażone w pewne autonomiczne technologie, które wspomagają kierowcę, ułatwiając jazdę i poprawiając bezpieczeństwo na drodze.
Jedną z wizji transportu drogowego ładunków jest tzw. platooning, czyli konwoje sprzężonych cyfrowo ciężarówek, które mogą dać ogromny impuls całej branży logistycznej. Nie jest to wizja odległej przyszłości - niektóre niemieckie firmy z powodzeniem przetestowały już konwoje na autostradach w swoim kraju.
Czyli musimy się koncentrować na myśleniu innowacyjnym?
Zarówno dostawcy, jak i użytkownicy usług transportowych oraz logistycznych powinni być otwarci na zmiany dotyczące technologii, procesów i pracy ludzi. Nie każdy musi być wizjonerem w stylu Elona Muska, ale rozwijanie innowacji to przedsięwzięcie, które się opłaca. Nadążanie za najnowszymi osiągnięciami w logistyce nie jest już przewagą konkurencyjną, ale koniecznością.