Blockchain i rynek pamięci masowej
- Danny Allan
- Kategoria: Komentarz tygodnia
Potencjał technologii blockchain daleko wykracza poza kryptowaluty, znajdując swoje zastosowanie w takich dziedzinach, jak bankowość czy uwierzytelnianie dokumentów. Jakie jeszcze korzyści płyną z wykorzystania tzw. łańcucha bloków w przedsiębiorstwie?
Danny Allan, wiceprezes ds. strategii produktowej w Veeam: Umożliwienie konsumentom dokonywania płatności transgranicznych bez udziału banków, zapewnienie firmom logistycznym stałego wglądu w lokalizację ich dostaw czy uiszczanie odpowiednich opłat za słuchanie muzyki online to tylko kilka z przykładów wykorzystania blockchain w życiu codziennym. Wszystkie te aspekty są z pewnością bardzo istotne i atrakcyjne z perspektywy indywidualnego użytkownika, jednak warto przyjrzeć się temu, jakie korzyści płyną z wykorzystania tzw. łańcucha bloków w przedsiębiorstwie. Istnieje pewien obszar działalności, który jest wspólny dla wszystkich firm, niezależnie od branży, a tym obszarem jest przechowywanie danych. W tym bez wątpienia krytycznym aspekcie prowadzenia biznesu wydaje się, że blockchain otwiera zupełnie nowe perspektywy rozwoju. Obecnie często organizacje myślą o przechowywaniu danych jako o archiwizowaniu danych w siedzibie firmy, chmurze lub obiekcie kolokacyjnym. Jednak dzięki technologiom blockchain możliwe będzie stworzenie bezpiecznej, zdecentralizowanej pamięci masowej, a w efekcie powstanie osobnego rynku pamięci masowych.
Rzadko zdarza się, że organizacja dysponuje dokładnie taką ilością pamięci masowej, jakiej potrzebuje w danym momencie. Rozwijające się przedsiębiorstwa często muszą kupować więcej pojemności, podczas gdy dostawcy pamięci masowej mogą mieć do czynienia z odwrotnym problemem. Większość centrów danych (a nawet pojedyncze firmy i konsumenci) wciąż ma pewną ilość niewykorzystanej pamięci masowej, mimo że wirtualizacja i inne ulepszenia znacznie poprawiły ich efektywność wykorzystania. Obecnie ta wolna pojemność jest skutecznie marnowana, ale już niedługo organizacje mogą mieć możliwość sprzedaży i zakupu nadmiaru miejsca na rynku pamięci masowych. Działanie takiego rynku można porównać do funkcjonowania sieci elektrycznej. Przedsiębiorstwa energetyczne kupują i sprzedają sobie nawzajem energię, aby stale dopasowywać podaż i popyt do sytuacji rynkowej. Wszystko to dzieje się w celu uzupełnienia niedoborów, jak również monetyzacji nadwyżek. Początkowo istniało kilka głównych centrów dystrybucji energii elektrycznej, jednak obecnie na rynku działa ogromna liczba dostawców na poziomie lokalnym i krajowym. Ostatecznie użytkownik końcowy nie potrzebuje wiedzy o tym, skąd dana energia pochodzi - ważne jest to, aby w gniazdkach był prąd. Rynek pamięci masowej działałby na zasadzie wspólnotowej sieci pamięci masowej, obejmującej zarówno dostawców, jak i konsumentów - a wszystko to w oparciu o blockchain. Organizacje z niewykorzystaną pamięcią masową mogłyby działać jako dostawcy dla tych, którzy mają lokalne wymagania w zakresie pamięci. W razie konieczności odzyskania potrzebnego miejsca, technologie blockchain umożliwiłyby płynne przeniesienie danych klientów do odpowiedniej lokalizacji, co odbywałoby się przy zachowaniu wymagań wydajnościowych, polityk bezpieczeństwa oraz przestrzeganiem wiążących umów. To właśnie stanowiłoby nowy, rozproszony model usługowy przechowywania danych.
Idea elastycznego przechowywania danych z pewnością nie jest nowa, a wiele organizacji już dziś korzysta z usług w chmurze, aby elastycznie zwiększać i zmniejszać pojemność swoich pamięci masowych. Istnieje jednak szereg istotnych ograniczeń chmury, takich jak przepustowość czy opóźnienia. Chmura publiczna o wysokiej skali jest przydatna w sytuacji, gdy przepustowość i opóźnienia nie są najważniejsze, jednak w innym przypadku te czynniki mogą być bardzo ograniczające. Co bardzo ważne, niektórzy dostawcy usług w chmurze mogą nie być odporni na czynniki takie jak przerwy w dostawie energii i działania złośliwe, które mogą mieć poważny wpływ na przedsiębiorstwa. Natomiast w modelu rozproszonej pamięci masowej przepustowość i opóźnienia nie stanowią już problemu. Organizacjom nigdy nie zabraknie pojemności, ponieważ mogą one odblokować nadwyżki z otaczającego środowiska; oznacza to, że zespoły IT nie muszą już kupować więcej pamięci masowej niż potrzebują w danym momencie. Tymczasem firmy, które mają nadwyżkę pamięci masowej, mogą ją spieniężyć. Utylizacja przestrzeni dyskowej pozwoli firmom działać znacznie wydajniej, z wyraźnym zwrotem z inwestycji w pamięć masową.
Jak zbudować rynek pamięci masowej? Odbywa się to trzech krokach. Pierwszym jest dystrybucja - być może najprostszy problem do rozwiązania. Możliwe jest osiągnięcie wysokiej wydajności dystrybucji w środowisku wielowęzłowym z dystrybucją treści peer-to-peer. Ta metoda dostarczania treści jest już w użyciu w organizacjach takich jak Microsoft, w których zmniejsza się nacisk na centra dystrybucji. Dystrybucja może być jeszcze bardziej przyspieszona przez dzielenie plików lub obiektów na standardowe lub adaptacyjne fragmenty, w zależności od potrzeb.
Drugi aspekt jest bez wątpienia krytyczny dla każdej firmy, która zleca przechowywanie danych podmiotom zewnętrznym. Chodzi tu nie tylko o bezpieczeństwo samo w sobie, lecz także poufność, dostępność i integralność. Poufność można osiągnąć dzięki znanym technikom szyfrowania i ochrony danych, a skuteczne zarządzanie kluczami zapewnia ochronę komponentów danych przed ciekawskimi spojrzeniami. Dostępność jest równie ważna, aby zapewnić, że dane nie zostaną utracone i pozostaną dostępne, gdy węzły nie będą działać w trybie offline lub w sytuacji, gdy dostawcy pamięci masowej odzyskają swoją pojemność. Można to osiągnąć poprzez zapewnienie, że każdy element danych jest przechowywany w wielu lokalizacjach, także tych nadmiarowych. Integralność oznacza natomiast zapobieganie ingerencji w dane, w czasie gdy są one rozpraszane, przechowywane i odbierane. Można to wymusić poprzez silną kontrolę dostępu użytkowników, wykorzystanie sum kontrolnych i tablic anonimizujących udostępnianych w sieci pamięci masowej dla całej społeczności.
Trzecim i ostatnim wymaganiem jest oczywiście sam rynek. Aby model dystrybucji działał, rynek musi śledzić każdą sprzedaż i zakup przepustowości. Każda transakcja musi być niezmienna - tak, aby wszystkie płatności mogły być skutecznie zarządzane, a zarówno dostawca, jak i konsument mogli odnieść korzyści z wymiany.
Blockchain będzie miał fundamentalne znaczenie zarówno dla bezpieczeństwa modelu rozproszonego, jak i dla funkcjonowania samego rynku. Rozwiązania blockchain mogą zagwarantować, że każda transakcja jest rejestrowana, niezależnie od segmentacji i rozproszenia danych w całej sieci. Łańcuch blockchain zapewni, że nic nie wydarzy się bez rejestracji, zagwarantuje niezmienność, skutecznie eliminując słabe punkty. Blockchain wspiera również zwiększoną dostępność, zapewniając, że każda pamięć masowa, w przypadku żądania uwolnienia przestrzeni przez jej właściciela, zainicjuje kopiowanie tych danych do innego miejsca. Technologie blockchain będą również potwierdzać istnienie umowy pomiędzy właścicielem danych a dostawcą usługi przechowywania danych, a także dowodzić istnienia konkretnych danych. Dostarczając jasnych dowodów transakcji, blockchain może wyeliminować potrzebę ręcznego śledzenia przez przedsiębiorstwa wymiany danych, zwiększając zaufanie i wygodę w całym systemie.
Rynek przechowywania danych wydaje się być naturalnym etapem rozwoju świata biznesu, który został już częściowo ujednolicony przez pojawienie się chmury. Jednakże przyjęcie nowego modelu rozproszonego będzie wymagało od przedsiębiorstw wyraźnej zmiany sposobu myślenia. Od dawna przyjmuje się założenie, że dane muszą być przechowywane centralnie. Obecnie dane są najcenniejszym dobrem przedsiębiorstw, co sprawia, że prywatność danych i bezpieczeństwo stają się najpoważniejszym problemem. Z tego powodu potrzeba będzie sporo czasu, aby zmienić podejście przedsiębiorstw do kwestii zabezpieczania danych. Jednak na organizacje, które zdecydują się spróbować działania w nowym modelu, czekają liczne korzyści biznesowe. Rozproszona pamięć masowa może stworzyć szybsze sieci, zmniejszyć opóźnienia i zwiększyć wydajność dla każdego użytkownika. Istnieje także możliwość realizacji niewykorzystanych dotychczas źródeł przychodów. Nie jesteśmy daleko od powstania takiego modelu rynkowego, gdyż w rzeczywistości wszystkie potrzebne technologie już istnieją. Blockchain prezentuje ekscytujący nowy paradygmat pamięci masowej, tym ciekawiej będzie można obserwować rozwój tych technologii w najbliższym czasie.